Z uśmiechem witaj każdy dzień

[chiczi]

Chiczi, ja to słoneczko chętnie bym delikatnymi chmurkami przysłoniła i lekki powiew wiaterku dodała.

Zgadzam się

[girena]

ja znad morza wam przesyłam wiatr zwany bryzą ale nad samym morzem wcale nie tak ciepło a woda ma 12 stopni brrrrrrrrrrr

[Gigi20]

A ja wstałam dzisiaj o 6:30 byłam w sklepie, skosiłam trawę (jest co kosić u mnie), byłam na ogrodzie i w końcu dopadłam do komputera.

Uśmiechy po męczącym dniu pracy w okropnym upale

[chiczi]

skosiłam trawę (jest co kosić u mnie),

Mam to samo, tyle tylko, że koszeniem zajmuje się brat

[relicher]

skosiłam trawę (jest co kosić u mnie),

Mam to samo, tyle tylko, że koszeniem zajmuje się brat

Przypowieść od Boga XX wieku -> " Za popełnienie grzechu pierworodnego, kobieta bedzie rodzić w bólu. A mężczyzna kosił trawę w pocie"

[chiczi]

Za popełnienie grzechu pierworodnego, kobieta bedzie rodzić w bólu. A mężczyzna kosił trawę w pocie"

Hihihi, dobre, nie znałam tego hasła

[malgala]

Byłam na spacerku. Wcale nie chciało mi się wracać do domu. W końcu jest czym oddychać.

[chiczi]

Ja posiedziałam do 21., bo potem komary zaczęły atakować

[relicher]

Za popełnienie grzechu pierworodnego, kobieta bedzie rodzić w bólu. A mężczyzna kosił trawę w pocie"

Hihihi, dobre, nie znałam tego hasła

Skąd miałabyś to znac skoro to sam wymysliłem specjalnie dla Ciebie

[malgala]

Witam i poranne uśmiechy przesyłam

Wstałam o 5:10.
Pościel się wietrzy na balkonie, pranie wstawione, poranna kawa wypita.
Przed nami kolejny upalny dzień. Trzeba go jakoś przetrzymać.

[renati23]

Trzeba go jakoś przetrzymać.

Najlepiej z uśmiechem

[malgala]

Oczywiście, że z uśmiechem
Bez niego byłoby znacznie trudniej.

[chiczi]

Wstałam o 5:10.

Ja wstałam troszkę później , o 7.30 . Zrobiłam zakupy, odkurzyłam, wypiłam herbatkę i zjadłam pączka . Za chwilę coś zimnego

[girena]

witam w miłym towarzystwie:))
A ja wstałam o 9 i nie mogę dojśc do siebie ....MAlgalo moge do ciebie ???? ty taki ranny ptaszek a zarazem sówka !!!! Slę pozdrawienia znad morza:)))

[malgala]

A ja wstałam o 9 i nie mogę dojśc do siebie ....MAlgalo moge do ciebie

w każdej chwili