Z uśmiechem witaj każdy dzień

[Ingeborga]

Inga, ja mam wyłączone cenzury i szpiegostwa, więc mnie nie widać na przykład

Już się chwaliłeś
A ja wcześnij byłam u Gigi, ale chyba niewidoczna... albo nie, skoro mnie dziś odwiedziła

[Ingeborga]

Wilgo, a skąd dokładnie na Podlasiu jesteś?

A co, następną tropisz?

[malgala]

Mnie też wytropiła

[adner]

Nie, nie tropię, ale może jesteśmy z tego samego miasta i na przykład mnie uczyła albo uczyć będzie

[Ingeborga]

Aaa... Ode mnie chyba nikogo tu nie ma . Albo siedzą cicho

[wilga]

Wilgo, a skąd dokładnie na Podlasiu jesteś?

A co, następną tropisz?

Mamy detektywa?
Adner coś słaby z Ciebie detektyw, skoro czytać nie potrafisz
Nie napisałam nigdzie, że jestem z Podlasia

[malgala]

Adner coś słaby z Ciebie detektyw

albo nie uważał na lekcjach geografii

[chiczi]

chiczi, jak Ty wytrzymałaś tak długo bez internetu?

Byłam tak zestresowana całą tą pogodową sytuacją, że nawet nie odczułam za bardzo braku internetu...Ale przyznam się, że dziś już zaczynałam nerwowo stukać paluchami po klawiaturze

[chiczi]

Chiczi współczuję.
Ja okropnie bałam się następnej nocy z soboty na niedzielę (bo u nas miała być powtórka).
Na szczęście skończyło się na kilkunastu błyskach i to bez grzmotów , ale Podlasie niestety trąciło

U nas z piątku na sobotę przechodziła burza za burzą....
Koszmar....

[wilga]

albo nie uważał na lekcjach geografii

i polskiego - czytanie ze zrozumieniem

[wilga]

U nas z piątku na sobotę przechodziła burza za burzą....
Koszmar....

Oglądałam wiadomości - w niektórych miejscach tragedia , aż łzy same cisnęły się do oczu. I pomyśleć, że parę lat wcześniej nikt w Polsce nawet nie pomyślał, że mogą wystąpić trąby powietrzne.
Niestety mamy zmianę klimatu.

[adner]

A w ogóle to ze mnie taki tuman i idiota, że aż strach patrzeć

[wilga]

Nie, to były tylko żarty
Przepraszam jeżeli uraziłam , ale wyraźnie napisałam, że jestem z Mazur

[adner]

Pisałaś o pogodzie na Podlasiu, więc zdawało mi się, że jesteś stąd, w końcu podlaskie sąsiaduje z warmińsko-mazurskim. Mój błąd, ale usłyszeć, że nie umie się czytać nie jest zbyt miłe. Jednak, jako, że mnie aż tak łatwo urazić nie jest, to nic się nie stało

[wilga]