Z uśmiechem witaj każdy dzień

[renati23]

Hura - już jestem.
Komputer mi padł i nie mogłam pisać ale pożyczyłam laptopa i jestem

[edzia]

Komputer mi padł i nie mogłam pisać

To podobnie jak u mnie parę dni temu

Ale wytłumacz, jak to zleciało...

Co ja Ci będę tłumaczyć Ale to miło, że jesteś z nami

Dzisiaj na polskim albo na wychowawczej...:
- Dzisiaj mamy pewną rocznicę... - mówi wychowawczyni.
Prawie powiedziałam o tej , ale wiem, o co chodzi

A czy wiecie, że dziś jest jeszcze jedna ważna dla Polski rocznica? Też trzydziesta.

[malgala]

Jasne, że wiemy

[Gigi20]

Uśmiecham się do was mimo tego, że wolałabym zakopać się pod ziemię, krótko mówiąc - brak nastroju.

[malgala]

Uśmiecham się do was mimo tego, że wolałabym zakopać się pod ziemię, krótko mówiąc - brak nastroju.

i tak trzymaj

[Gigi20]

i tak trzymaj

Tak szczerze, to czasami brak mi sił.

[edzia]

Jasne, że wiemy

Czy ktoś jeszcze wie?

[renati23]

edzia, wiemy, wiemy
ja teraz dla relaksu czytam zaległe posty a potem do sprawdzania klasówek pierwszoklasistów

[edzia]

Brawo, dziewczyny! A uczniowie?

[Ingeborga]

edzia, ME i Wanda R.?

[edzia]

Tak, Inga, chodziło mi o Wandę Rutkiewicz Dostajesz piątkę!

A dla tych, co nie wiedzieli:

16 października 1978 roku Wanda Rutkiewicz jako trzecia kobieta i pierwsza Europejka stanęła na wierzchołku najwyższego szczytu świata - Mount Everestu (8850 m). W tym samym dniu kardynał Karol Wojtyła został wyniesiony na Stolicę Piotrową.

"Dobry Bóg tak chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko" - te słowa wypowiedział 10 czerwca 1979 roku Jan Paweł II. Podczas pierwszej pielgrzymki do ojczyzny, papież spotkał się w Kurii Biskupiej w Krakowie z Wandą Rutkiewicz. Wówczas to otrzymał od niej w darze kamień z Everestu.

[Ingeborga]

Dostajesz piątkę!

To moja pierwsza dzisiaj.
Dzisiaj było jakoś tak bezocenowo... ale jutro oddanie prac...

[edzia]

To moja pierwsza dzisiaj.
Dzisiaj było jakoś tak bezocenowo... ale jutro oddanie prac...

To życzę Ci, byś dostała jutro więcej piątek. I szóstek!

[Ingeborga]

[relicher]

chiczi, my mielismy... ósmego chyba 17 jest bliżej