qjaf pisze:fragola pisze:To nie "sianie krytykanctwa" tylko dyskusja. Już po sąsiednim wątku widać było, że taka dyskusja się nie uda. Wszystko biało- czarne.
No akurat moj post odnoszacy sie do strajku byl wywazony. No ale dalej czekam na jakies konkretne propozycje. Kogokolwiek

Ja na waszym miejscu zamiast uwalić wszystkich maturzystów, to bym w ramach protestu przepuścił wszystkich. W sensie, nie wystawił żadnego niedostatecznego na koniec. Jakby się dało, to nawet tych, którzy mieliby być nieklasyfikowani przepchnął. W ten sposób abiturienci by nie ucierpieli, a forma protestu w dalszym ciągu to jest.
Jeżeli chce się wyważyć interesy zarówno własne jak i swoich uczni, to pozostają wam formy biernego oporu. Noszenie opornika w klapie marynarki, składanie kwiatów pod pomnikiem każdego 10 dnia miesiąca, wysyłanie czerwonych kartek premierowi (zbiorowo!) albo wspólne i zbiorowe oddawanie krwi w całej Polsce przez nauczycieli tego jednego konkretnego dnia. To ostatnie można nawet ładnie pożenić na godzinie wychowawczej z popularyzacją honorowego krwiodawstwa
