Nadzór maturalny

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

kamelia_1
Posty: 3
Rejestracja: 2012-04-27, 21:56
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: mazowieckie

Nadzór maturalny

Postautor: kamelia_1 » 2014-03-04, 09:30

Tak sobie czytam ten tekst

http://www.perspektywy.pl/index.php?opt ... temid=1007

i zastanawiam się, czy ja żyję w innej rzeczywistości.

"Nierzadko zdarza się, że podczas egzaminu pisemnego dzwoni komuś komórka, a wtedy uczeń udaje, że to nie jego, a komisja łaskawie udaje, że nie słyszy."

Nierzadko??? Czyli często. Czyli statystycznie niektórym z Was coś takiego powinno się przytrafić.

I co? Nic nie zrobiliście z tym? Udawaliście, że nie słyszycie?

Być może moje pytania wydadzą się Wam naiwne, ale w mojej szkole - zarówno dla nauczycieli, jak i dla uczniów - powyższa sytuacja jest tak kuriozalna, że aż trudno mi ją sobie wyobrazić.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Nadzór maturalny

Postautor: vuem » 2014-03-04, 14:07

kamelia_1 pisze:I co? Nic nie zrobiliście z tym? Udawaliście, że nie słyszycie?


Nigdy. Komórki nie sa wnoszone na salę i tyle. Komisja robi to samo lub przed egzaminem wyłącza, nawet nie wycisza.

kamelia_1
Posty: 3
Rejestracja: 2012-04-27, 21:56
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nadzór maturalny

Postautor: kamelia_1 » 2014-03-04, 17:14

vuem pisze:
Nigdy. Komórki nie sa wnoszone na salę i tyle. Komisja robi to samo lub przed egzaminem wyłącza, nawet nie wycisza.


U mnie też nie wnoszą komórek - ani zdający, ani nadzorujący. Jest to dla mnie zupełnie oczywiste.

Ale dla autora chyba nie. Chyba był świadkiem takich sytuacji, skoro o nich pisze.

I zastanawiam się, jak ten proceder wpływa na maturę i jej wyniki: "tylko" zakłóca, jeśli dźwięk telefonu odezwie się podczas odtwarzania nagrań, czy może nie zakłóca, bo większość zdających jest wystarczająco sprytna i wyciszy, ale jednocześnie nie omieszka skorzystać z podpowiedzi przesłanej np. drogą smsową.

wotkacy123
Posty: 3
Rejestracja: 2014-03-06, 17:29
Kto: rodzic
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Nadzór maturalny

Postautor: wotkacy123 » 2014-03-06, 17:43

Czy płacą dodatkowo, jeśli siedzi się w komisji tej od matury?

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Nadzór maturalny

Postautor: vuem » 2014-03-06, 19:22

kamelia_1 pisze:Ale dla autora chyba nie. Chyba był świadkiem takich sytuacji, skoro o nich pisze.



Może i był świadkiem, mnie razi określenie "nierzadko". Moim zdaniem nie trafione.

kamelia_1 pisze:I zastanawiam się, jak ten proceder wpływa na maturę i jej wyniki


Może być potraktowane jako zakłócenie i podstawę do złamania procedur i powtórzenia egzaminu. Jeśli zdarzy się u konkretnego zdającego, to oznacza unieważnienie jego, czy jej egzaminu.
Decyzję podejmuje właściwy organ.

wotkacy123 pisze:Czy płacą dodatkowo, jeśli siedzi się w komisji tej od matury?


Jeśli oznacza nadgodziny to powinno być płacone. W praktyce raczej chyba nie często sie zdarza, by zasiadanie w komisji egzaminu pisemnego oznaczało taką sytuację, chyba, że gross godzin danego nauczyciela stanowią klasy maturalne, a z nimi zajęć w maju już nie ma.


Wróć do „Pogaduszki”