Właściwie to nie jest żadna nowina, bo ma ona już trzy miesiące. Ale teraz są wakacje i troszeczkę mi się nudzi.
W maju, dwa i pół roku po wydaniu pierwszej książki dla dorosłych, ukazała się moja debiutancka książka dla dzieci. A teraz staram się o wydawcę dla trzeciej i jestem w trakcie pisania czwartej. Są przeznaczone dla dzieci w wieku 7-10 lat, wydaną w maju przetestowałam na mojej czwartej klasie w czerwcu.

Trochę to jest zabawne, bo całe dzieciństwo marzyłam "żeby być pisarką". A potem kompletnie przestałam o tym myśleć, pokończyłam różne studia, wychowałam troje dzieci i jestem nauczycielką. Czeka mnie ostatnie półtora roku z "trójką z przodu". Jednak życie pisze różne scenariusze i po latach odkopało moje dawne, dziecięce plany. Nie jestem pewna, czy można na forum podać tytuł albo link, więc tego nie robię, bo nie chcę, żeby mi ktoś zarzucił reklamowanie.
Mogę życzyć wszystkim spełnienia marzeń
