Dlaczego jak się składa pewne wnioski tradycyjnie płaci się inną stawkę, niż robiąc to elektronicznie?
Mam konkretny przykład - wprawdzie jeśli dobrze rozumiem dotyczy tylko przedsiębiorstw, ale celnie oddaje moją myśl. Otóż jak ktoś składa pozew windykacyjny w sądzie "zwykłym", to płaci 5% należności, o której wyegzekwowanie wnosi. Ale jak się to robi internetowo w e-sądzie, to opłata wynosi 1,5%. Przy tej samej kwocie roszczeń.
I z czego się biorą tak duże różnice??