wyżywienie w szkołach

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Satyak
Posty: 3
Rejestracja: 2021-01-10, 18:08
Kto: uczeń
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

wyżywienie w szkołach

Postautor: Satyak » 2021-02-04, 08:53

Za moich czasów nie było szkolnej stołówki - w ogóle. Może przez pierwsze 3 lata, a potem wszystko zlikwidowali.
Ale teraz podobno jest jakiś wymóg, żeby w szkole było coś na kształt jadłodajni - dobrze kojarzę? Tak mnie ciekawi, co dokładnie stoi za tą zmianą. Ja nie widzę żadnych przeciwwskazań do samodzielnego przynoszenia 2. śniadania przez uczniów. A jak ktoś chce, to niech sobie nawet na długą przerwę coś przez internet zamawiają. A nie szkoły mają wydatki na wyposażenie, utrzymanie tego wszystkiego...

Michalll_95
Posty: 187
Rejestracja: 2018-03-18, 01:05
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Informatyka, Technika, Plastyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: wyżywienie w szkołach

Postautor: Michalll_95 » 2021-02-04, 10:09

Stołówka jest w każdej szkole, obiad trzeba gdzieś zjeść, natomiast nie wszędzie jest własna kuchnia. W mojej szkole obiady przywożą z cateringu, więc koszt zupy i drugiego dania to nieco ponad 15 zł. Przy własnej kuchni jest zdecydowanie taniej. Szkole oczywiście jest pewnie wygodniej.

Satyak
Posty: 3
Rejestracja: 2021-01-10, 18:08
Kto: uczeń
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: wyżywienie w szkołach

Postautor: Satyak » 2021-02-09, 08:20

Skoro stołówki faktycznie są obligatoryjne, to nie wiem gdzie tu wygoda szkoły... Chodziło mi o to, że u mnie jej nie było od gimnazjum do szkoły średniej. A w podstawówce była tylko przez 3 lata, ale to się działo dawno temu.
A czy własna kuchnia jest tańsza niż catering? Nie wiem, koszty muszą się przecież zwrócić. A skoro zwykłe krajalnice kosztują tyle, ile kosztują - na reklama można to sobie sprawdzić - to podejrzewam że ceny kanapek są windowane mocno w górę.


Wróć do „Pogaduszki”