No fajne sä filmy zagraniczne, czy nie fajne?
Ostatnio obejrzalam film "Nigdzie w Afryce" Caroline Link, kupilam go jako dodatek do Przekroju, czy czegos.
W 2003 otrzymal Oscara za najlepszy film nieanglojezyczny. Tytul kojarzy z "Pozegnaniem z Afrykä", zdjecia co prawda podobne, ale tematyka jednak inna. Rodzina niemieckich Zydöw ucieka z nazistowskich Niemiec do Kenii. Przezywajä szok cywilizacyjny i pröbujä sie jakos w nowym otoczeniu odnalesc. Sytuacja, w jakiej sie znalezli, zmusza ich czesto do powziecia trudnych, nie zawsze moralnych decyzji. Najlepiej w nowych warunkach radzi sobie ich piecioletnia cöreczka Regina. Piekny film, röwniez polecam.