Urlop...nalezy się czy nie...?

[buzok]

Witam serdecznie wszystkich
Mam krotkie pytanie?

Dyrektor wysyła rade pedagogiczna na szkolenie...w tym czasie wypada mi według grafiku pracy dzien wolny(weekend...)
Inne osoby wedlug grafiku pracują w tym czasie i tez jada.

Czy za te dwa dni nalezy mi sie 2 dni urlopu???

Jesli mozecie to podajcie podstawe prawna
dziekuje bardz za odpowiedz

[edzia]

A dlaczego tobie wypada w dzień szkolenia dzień wolny, a innym nie?

Za pracę w dniu wolnym od pracy należy się inny dzień wolny:
Art. 42c.
3. Za zajęcia dydaktyczne, wychowawcze lub opiekuńcze, wykonywane w dniu wolnym od pracy, nauczyciel otrzymuje inny dzień wolny od pracy. W szczególnie uzasadnionych przypadkach zamiast dnia wolnego nauczyciel otrzymuje odrębne wynagrodzenie, w wysokości ustalonej w sposób określony w przepisach wydanych na podstawie art. 30 ust. 5.

Ale moim zdaniem tylko za zajęcia dydaktyczne, wychowawcze lub opiekuńcze, a nie za zlecone szkolenie. Szkolenie to raczej w ramach 40-godzinnego tygodnia pracy.

[buzok]

w ramach 40h trybie pracy???...to wychodzi na to ze mam pracować 7 dni w tygodniu, a gdzie 2 dni wolnego???
Moja placowka jest specyficzna pracuje sie 24h przez 365dni...czyli jak moj kolega ma w dniu owego szkolenia pracowac to ma sie fajnie - ma zaliczone godziny pracy i w dodatku jeszcze dwa dni wolnego bo zgodnie z karta obowiazuje nas 5 dniowy tryb pracy...
domniemam ze nalezy sie te 2 dni wolnego :)

ps. sluchac juz nie moge co powinno sie robic w ramach 40h trybu pracy

[edzia]

ps. sluchac juz nie moge co powinno sie robic w ramach 40h trybu pracy

Mam nadzieję, że to nie do mnie było, bo trochę niegrzeczne...

Moja placowka jest specyficzna pracuje sie 24h przez 365dni...

Art. 42c.
2. W szkołach, w których praca odbywa się we wszystkie dni tygodnia, nauczyciel korzysta co najmniej raz na dwa tygodnie z dwu kolejnych dni wolnych od pracy, z których jeden musi przypadać w niedzielę. Nie dotyczy to nauczyciela pracującego w systemie kształcenia zaocznego.

No więc mało tych dni wolnych faktycznie macie, a to szkolenie wypadło w dzień dla ciebie niekorzystny. Pewnie niewiele zdziałasz.

[buzok]

Tekst nieco nie mily oczywiscie nie do Ciebie...(to w kierunku dyrektorow placowek)

Troche mnie zmartwilas...w takim razie mamy tu doczynienia z nie rownym traktowaniem...Dlaczego ten, który w dniu szkolenia pracuje i jest zwolniony z tych dni od pracy i w dodatku ma zaliczone godziny pracy...natomiast ja pracuje przez 5 dni i w dodatku jeszcze musze jechac na szkolenie...jakas masakra...(czysty wyzysk!!!!)
nic nie mam do udzialu w szkoleniu, tylko dopytuje...
I niech mi dyrektor nie mówi ze to w ramach 40h, bo w tym czasie ja mam dni wolne od pracy!!! w ramch 40h to ja moge pojechac owszem w dniu w ktorym pracuje np. pracuje do 10 i pozniej jade na szkolenie...takie cos rozumie to w ramach 40h :)

[edzia]

No to może twój dyrektor nie będzie się powoływał na 40-godzinny tydzień pracy?
Może wystarczy grzecznie go zapytać, czy mogłabyś za dzień szkolenia wziąć sobie wolne np. 20 października, bo będziesz mieć wtedy gości (jeśli to niedziela) albo masz wizytę u lekarza (jeśli powszedni dzień)?

[lapa]

Możliwe, że to zagadnienie zostało poruszone na tej całkiem dobrej stronie w dziele Urlopy Pracownicze www.radapracownikow.pl/11,kat,baza-wiedzy

[latrator]

Witam wszystkich forumowiczów - to mój pierwszy post na tym forum, choć czytam już od daaawna

Moja sytuacja jest trochę inna - pracuję w szkole publicznej na pełen etat i w następny weekend jadę z uczniem na konkurs, który dobywa się w sobotę. Konkurs odbywa się w innym mieście - trzeba dojechać, co zapewne zajmie nam trochę czasu. Stąd moje pytanie: czy należy mi się z tego tytułu dzień wolny?
Zgodnie z:

Art. 42c.
3. Za zajęcia dydaktyczne, wychowawcze lub opiekuńcze, wykonywane w dniu wolnym od pracy, nauczyciel otrzymuje inny dzień wolny od pracy. W szczególnie uzasadnionych przypadkach zamiast dnia wolnego nauczyciel otrzymuje odrębne wynagrodzenie, w wysokości ustalonej w sposób określony w przepisach wydanych na podstawie art. 30 ust. 5.

wydaje mi się, że tak, ale wolę się upewnić, bo jestem przekonana, że dyrekcja zrobi jedynie wielkie oczy