Gender

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Gender

Postautor: koma » 2013-12-29, 16:12

linczerka pisze:Dorzucę

Rodzice zobaczyli coś, co ktoś kazał im zobaczyć.
Oczywiście nieprawdą jest, aby gdziekolwiek mężczyźni chodzili "w sukniach" - ani w krajach arabskich, ani księża katoliccy....
Kobiety też nie chodzą w spodniach i marynarkach. :mrgreen:
edzia pisze:A możesz się merytorycznie odnieść przykładowo do # 43?

A Ty możesz odnieść się do jakiegokolwiek postu merytorycznego?
Cytryn pisze:Nie godzę się na gender, bo to jest coś, co- całkowicie pozbawione podstaw naukowych- zmienia myślenie, przekonania w kwestii moralności, postrzeganie rodziny i jej roli, postrzeganie kobiecość- męskość.
To tak, jak jakakolwiek religia.
Cytryn pisze:Widzisz, homoseksualiści to też malutka grupka, a jakie uzyskali niesamowite wpływy!
Zgadzam się. Podobno mieli też niebagatelne wpływy w Watykanie.
Cytryn pisze:Dlatego prześladowania są bardzo prawdopodobne, a każdy "bunt" będzie się zduszało w zarodku. Tak było zawsze.
Owszem. Najkrwawsze prześladowania prowadzili "chrześcijanie" - że choć wspomnę "naszych" Krzyżaków.
Cytryn pisze:Nie gardzę(?) myślącymi inaczej czy wierzącymi inaczej(czy niewierzącymi).
Wypowiadasz się o nich stylem bardzo pogardliwym, Cytryn...
Cytryn pisze:To Cię tak denerwuje? Że tak mówię i myślę? Zastanów się, czemu...
Mnie to nie denerwuje, bo niby dlaczego miałabym tak przejmować się Twoją wiarą? Jestem tolerancyjna. Ekumeniczna. Ty odrzucasz ekumenizm. Twoja interpretacja boga jest JEDYNA - a inni błądzą i pójdą do piekła.
Cytryn pisze:Ja mówię- żadna ideologia niech nie wchodzi do szkół. Wyrzucić tę całą religię, niech szkoła uczy przedmiotów, niech mówi o ogólnych wartościach: przyjaźń, uczynność, kultura bycia. A światopogląd niech kształtuje rodzina, rodzice,
Całkowicie się zgadzam!! Religię należy ze szkół wyprowadzic!!!
Tylko że ja uważam, że możliwe jest nauczanie religioznawstwa - Ty na pewno nie.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Gender

Postautor: koma » 2013-12-29, 16:19

Cytryn pisze:Weź Biblię do ręki, poczytaj, postudiuj, ja nie mam siły Ci tłumaczyć to samo drugi raz- tym bardziej, że do Ciebie nic nie dociera. A powiem Ci, że trochę wstyd tak obnosić się ze swoją ignorancją...

O, właśnie! Kto nie zna Twojej biblii, jest wg Ciebie ignorantem :mrgreen:
Cytryn pisze:wciskanie ludziom na siłę nowej ideologii, która powstała w umyśle ,maleńkiej grupki ludzi, zbuntowanych przeciw Bogu i chorej na ambicję posiadania władzy?
To dokument Światowej Organizacji Zdrowia
Cytryn pisze:Jako rodzic( nie tylko nauczyciel) nie życzę sobie, aby moim dzieciom w szkołach wciskano tę ideologię. Tyle.
:mrgreen:
Przecież możesz wybierać, jeżeli te programy wejdą w ogóle do szkół.
Mówi sie też o dostosowaniu do kultury, tradycji...

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Gender

Postautor: haLayla » 2013-12-29, 16:23

Peonia pisze:Dzisiaj w kościołach odczytywano List Pasterski Episkopatu Polski do duszpasterskiego wykorzystania w Niedzielę Świętej Rodziny 2013 roku

Myślę, że idealnie pasuje do tej dyskusji:

http://ekai.pl/wydarzenia/polska/x73973 ... j-rodziny/


Zadałem sobie trud przez to przebrnąć. Polecam uwadze wszystkich to zdanie:

Ideologia gender stanowi efekt trwających od dziesięcioleci przemian ideowo-kulturowych, mocno zakorzenionych w marksizmie i neomarksizmie, promowanych przez niektóre ruchy feministyczne oraz rewolucję seksualną.


Klasyka gatunku. Kiedyś straszono imperializmem amerykańskim, potem Solidarnością, jak ja byłem dzieckiem to straszyli UE, a teraz mają gender. Sprytny sposób by odwrócić uwagę od problemów we własnych szeregach.
<3

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Gender

Postautor: koma » 2013-12-29, 16:36

haLayla pisze:Sprytny sposób by odwrócić uwagę od problemów we własnych szeregach.

Tak własnie... :mrgreen:
Nagle gender stało się zagrożeniem na miarę kataklizmu, choć program został opracowany 5 lat temu :lol: :lol:

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Gender

Postautor: Cytryn » 2013-12-29, 16:41

Do swoje zdania, czyli w istocie twojego. Chyba, że zadadzą sobie trudu intelektualnej weryfikacji poglądu odziedziczonego. Wówczas możliwe, że to będzie faktycznie ich zdanie, nawet jeśli zbieżne z twoim.

Moje dzieci będę wychowywała po swojemu, jeśli pozwolisz. Natomiast nie życzę sobie, aby ktoś moim dzieciom wmawiał rzeczy, które nie są zgodne z moimi przekonaniami. I jako rodzic- mam do tego prawo. Dlatego w szkole nie powinno się podawać takich rzeczy, jak gender czy religia.

Pawłowe wygibasy, by uczynić nową religię znośną dla starożytnych mnie nie przekonują. Bo, nie oszukujmy się, cały Paweł to jedna wielka próba adaptacji chrześcijaństwa do warunków Rzymu. Nie mówię że to źle. W zasadzie to Pawłowi zawdzięczamy między innymi to, że kościół nie zajmuje się straszeniem końcem świata.

Ale uznaniowe wybranie tych przepisów, które mi najbardziej odpowiadają i zignorowanie reszty do mnie nie trafia. Przykro mi. Kłóci się to z jakąś moją wewnętrzną uczciwością umysłową. Bo albo przyjmujemy wszystko z dobrodziejstwem inwentarza, albo odrzucamy całość. Zabawa w bufet szwedzki jest tu co najmniej wątpliwa.


To przeczytaj sobie powoli i ze zrozumieniem:
zymian 14:1-23
(1) A słabego w wierze przyjmujcie, nie wdając się w ocenę jego poglądów. (2) Jeden wierzy, że może jeść wszystko, słaby zaś jarzynę jada. (3) Niechże ten, kto je, nie pogardza tym, który nie je, a kto nie je, niech nie osądza tego, który je; albowiem Bóg go przyjął. (4) Kimże ty jesteś, że osądzasz cudzego sługę? Czy stoi, czy pada, do pana swego należy; ostoi się jednak, bo Pan ma moc podtrzymać go. (5) Jeden robi różnicę między dniem a dniem, drugi zaś każdy dzień ocenia jednakowo; niechaj każdy pozostanie przy swoim zdaniu. (6) Kto przestrzega dnia, dla Pana przestrzega; kto je, dla Pana je, dziękuje bowiem Bogu; a kto nie je, dla Pana nie je, i dziękuje Bogu. (7) Albowiem nikt z nas dla siebie nie żyje i nikt dla siebie nie umiera; (8) bo jeśli żyjemy, dla Pana żyjemy; jeśli umieramy, dla Pana umieramy; przeto czy żyjemy, czy umieramy, Pańscy jesteśmy. (9) Na to bowiem Chrystus umarł i ożył, aby i nad umarłymi i nad żywymi panować. (10) Ty zaś czemu osądzasz swego brata? Albo i ty, czemu pogardzasz swoim bratem? Wszak wszyscy staniemy przed sądem Bożym. (11) Bo napisano: Jakom żyw, mówi Pan, ugnie się przede mną wszelkie kolano i wszelki język wyznawać będzie Boga. (12) Tak więc każdy z nas za samego siebie zda sprawę Bogu. (13) Przeto nie osądzajmy już jedni drugich, ale raczej baczcie, aby nie dawać bratu powodu do upadku lub zgorszenia. (14) Wiem i jestem przekonany w Panu Jezusie, że nie ma niczego, co by samo w sobie było nieczyste; nieczyste

oraz:

Mateusza 15:11-20
....(11) Nie to, co wchodzi do ust, kala człowieka, lecz to, co z ust wychodzi, to kala człowieka. (12) Wtedy przystąpili uczniowie i rzekli do niego: Wiesz, że faryzeusze, usłyszawszy to słowo, zgorszyli się? (13) A On odpowiadając rzekł: Wszelka roślina, której nie zasadził Ojciec niebieski, wykorzeniona zostanie. (14) Zostawcie ich! Ślepi są przewodnikami ślepych, a jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną. (15) A odpowiadając Piotr, rzekł mu: Wyłóż nam to podobieństwo. (16) A On rzekł: To i wy jeszcze nie rozumiecie? (17) Czy nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, idzie do żołądka i na zewnątrz się wydala? (18) Ale co z ust wychodzi, pochodzi z serca, i to kala człowieka. (19) Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, rozpusta, kradzieże, fałszywe świadectwa, bluźnierstwa. (20) To właśnie kala człowieka; ale jedzenie nie umytymi rękoma nie kala człowieka.

a także:

Kolosan 2:16-19
....(16) Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź sabatu. (17) Wszystko to są tylko cienie rzeczy przyszłych; rzeczywistością natomiast jest Chrystus. (18) Niech was nikt nie potępia, kto ma upodobanie w poniżaniu samego siebie i w oddawaniu czci aniołom, a opierając się na swoich widzeniach, pyszni się bezpodstawnie cielesnym usposobieniem swoim, (19) a nie trzyma się głowy, z której całe ciało, odżywiane i spojone stawami i ścięgnami, rośnie wzrostem Bożym

i jeszcze:

Dzieje Apostolskie 15:19-29
....(19) Dlatego sądzę, że nie należy czynić trudności tym spośród pogan, którzy nawracają się do Boga, (20) ale polecić im, żeby się wstrzymywali od rzeczy splugawionych przez bałwany, od nierządu, od tego, co zadławione, i od krwi. (21) Mojżesz bowiem od dawien dawna ma po miastach takich, którzy go opowiadają, gdyż czyta się go w synagogach w każdy sabat. (22) Wówczas postanowili apostołowie i starsi razem z całym zborem posłać do Antiochii wraz z Pawłem i Barnabą wybranych spośród siebie mężów: Judę, zwanego Barsabaszem, i Sylasa, zajmujących wśród braci przodujące stanowisko, (23) dając im do ręki następujące pismo: Apostołowie i starsi, bracia braciom, pochodzącym z pogan w Antiochii i w Syrii, i w Cylicji, przesyłają pozdrowienie. (24) Ponieważ usłyszeliśmy, że niektórzy spośród nas zaniepokoili was naukami i wzburzyli dusze wasze, bez naszego upoważnienia, (25) postanowiliśmy jednomyślnie posłać do was wybranych mężów wraz z umiłowanymi naszymi Barnabą i Pawłem, (26) ludźmi, którzy oddali życie swoje dla imienia Pana naszego, Jezusa Chrystusa. (27) Wysłaliśmy tedy Judę i Sylasa, którzy wam to samo ustnie powiedzą. (28) Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my, by nie nakładać na was żadnego innego ciężaru oprócz następujących rzeczy niezbędnych: (29) Wstrzymywać się od mięsa ofiarowanego bałwanom, od krwi, od tego, co zadławione, i od nierządu; jeśli się tych rzeczy wystrzegać będziecie, dobrze uczynicie. Bywajcie zdrowi.

Dorzucę:

Po uwielbieniu Jezusa weszliśmy w NOWE PRZYMIERZE, gdzie Pan mówi: miłosierdzia chcę, a nie ofiary. Od czasu USTANIA OFIARY STAŁEJ nie dotyczą nas święta żydowskie, które BYŁY CIENIEM RZECZY PRZYSZŁYCH i PROROCZO wskazywały na Jezusa Chrystusa( i wydarzenia z Golgoty). Prawo dane Izraelowi dotyczyło KONKRETNEGO PAŃSTWA, leżącego w określonym miejscu i chroniły państwo Izrael, jak NARÓD WYBRANY. Nie musisz już- jako chrześcijanin- skladać ofiar z wołu czy gołąbków, nie musisz pielgrzymować do świątyni, bo ZASŁONA ZOSTAŁA ROZDARTA. Pan Jezus WYPEŁNIŁ ZAKON, więc pewne rzeczy nas NIE OBOWIĄZUJĄ, te właśnie dotyczące prawa judajskiego. Dzisiaj nie kamienuje się cudzołożników, dzisiaj WYKLUCZA SIĘ ICH Z KOŚCIOŁA, oczywiście po udzieleniu niezbędnej pomocy i licznych napomnieniach w miłości. Jeśli się nie nawrócą, ściągąją na siebie o WIELE GORSZĄ KARĘ niż kamienowanie- przeczytaj sobie list do Hebrajczyków.
Natomiast o "końcu świata" poczytaj sobie w Objawieniu i w Tesaloniczan, fragmenty są też w ewangeliach- Bóg wyleje swój gniew na niewierzących ludzi, na buntowników, na tych, którzy nie umiłowali miłości prawdy, która mogłaby ich zbawić( a tą jest JEZUS CHRYSTUS).

Bóg zaś dał każdemu wolną wolę- więc nikt nie musi tego przyjmować ani w to wierzyć, jeśli...nie chce. Narzucanie komukolwiek siłą takich przekonań jest gwałtem na jego duszy i nie przynosi niczego dobrego.
Ty też jesteś chora. Z nienawiści.


NIE. Miłuję ludzi. Pragnę, aby wszyscy byli zbawieni. Od nikogo bym się nie odwróciła, gdyby potrzebował pomocy, bez względu na jego przekonania. Nie rzucę w nikogo kamieniem, nie będę obrażać. Po prostu...wierzę, w co wierzę. Nikt nie musi się ze mną zgadzać, jeśli nie chce. Niech idzie w pokoju. Twoje oskarżenie mnie o "nienawiść" jest zupełnie pozbawione podstaw.
I nie ma to niczego usprawiedliwiać. Po prostu pewne rzeczy są niemożliwe. Ale żyj dalej złudzeniami. W końcu złudzenia są za darmo. Czasem tylko są boleśnie rozwiewane.

Widzisz- myślę, że to Ty żyjesz złudzeniami. I skoro nie chcesz zmienić zdania( ani ja), to pozostańmy przy swoim, bez obrażania się na siebie nawzajem...


Ktoś wyżej napisał, że to nie jest obowiązkowe. Jeśli rodzice nie chcą, to te treści nie będą realizowane. Gdzie tu widzisz problem?


Na szczęście jeszcze nie jest, ale są pewni ludzie, którzy dążą do tego, aby było.Dlatego uważam, że należy o tym rozmawiać i wyrażać sprzeciw, bo tylko teraz będzie on (może) miał jakieś znaczenie. Jak to już wejdzie do szkół, będzie za późno.

Miałem krewnego na eksponowanym stanowisku w wojewódzkiej strukturze Partii. Za wczesnego Gomułki ochrzcił dwójkę swoich dzieci. Ale w końcu on nie próbował, tylko je ochrzcił, więc może dlatego żadna straszna kara na niego nie spadła.

Miał szczęście. A może udało mu się dzięki temu "eksponowanemu"stanowisku. Wiecej na ten temat pisać nie będę, bo dla mojej rodziny partia taka "miłosierna" nie była. Bylam wtedy malym dzieckiem, ale znam to z opowieści. Działo się źle- bo ludziom odebrano wolność wyboru i chyba nie ma co o tym dalej dyskutować.


Och na litość boską. Co to w ogóle jest ideologia gender? Że nasze role płciowe zależą od naszej kultury? To fakt, a nie ideologia. Europejka pełni zupełnie inne role społeczne niż Chinka czy Arabka.


Jasne- gdzie te "badania"? Wiesz, dlaczego nasza kultura( i zdecydowana większość kultur na całym świecie tak wygląda- maleńkie wyjątki potwierdzają regułę)? Bo istnieje coś takiego jak kobiecość i męskość, bo wyczuwamy naturalnie, do czego zostaliśmy stworzeni, bo mamy nawet różnie funkcjonujące mózgi( co akurat zostału zbadane). To jest śmieszne zakładać, że "zła kultura"(jakiś abstrakcyjny twór?) ukształtowały złośliwie "wstrętne stereotypy" i ten obrzydliwy "patriarchat". NIE! To my, ludzie, nasza płciowość tę kulturę tak a nie inaczej ukształtowaliśmy. A teraz "genderowcy" walczą z naturą. Wiesz, czemu chopcy wybierają inne zabawki niż dziewczynki? BO CZYM INNYM SIĘ INTERESUJĄ, a nie dlatego, że im ktoś każe. Obejrzyj ten filmik z Norwegii, zobacz, na czym to polega. W Norwegii, gdzie od lat promuje się politykę równości, nadal inżynierami są mężczyźni, a pielęgniarkami kobiety, mimo wysiłków rządu( i pieniędzy), aby to "wyrównać. Czemu? Bo jesteśmy NATURALNIE różni i mamy RÓŻNE PREDYSPOZYCJE.

I szukałam owych "badań" , na których niby opierają się genderowcy. NIE ZNALAZŁAM ŻADNYCH. Wszystko to tylko teorie wyssane z palca. Podobnie z homoseksualizmem- tak naprawdę NIKT nie wie, skąd się to bierze. Co nie przeszkadza jednak wysuwać śmiałe wnioski paniom feministkom....

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Gender

Postautor: Cytryn » 2013-12-29, 16:47

To tak, jak jakakolwiek religia


No właśnie. Zatem nie powinno się o tym mówić(nauczać) w szkole. Czyż nie?

.Owszem. Najkrwawsze prześladowania prowadzili "chrześcijanie" - że choć wspomnę "naszych" Krzyżaków


I było to złe. Jak wszystko, co narzucane siłą albo podstępem. Przypominam, że nie jestem katoliczką, więc te "argumenty" można sobie darować.
Wypowiadasz się o nich stylem bardzo pogardliwym, Cytryn..To Cię tak denerwuje? Że tak mówię i myślę? Zastanów się, czemu...
Mnie to nie denerwuje, bo niby dlaczego miałabym tak przejmować się Twoją wiarą? Jestem tolerancyjna. Ekumeniczna. Ty odrzucasz ekumenizm. Twoja interpretacja boga jest JEDYNA - a inni błądzą i pójdą do piekła.[/quote]

Rozumiem. A Ty chcesz, abym porzuciła moją wiarę i zaczęła mówić tak, jak Ty. Że nie ma jednej prawdy i jednego prawdziwego Boga.... :roll: I znów mylisz pojęcia. TOLERANCJA nie oznacza ZGODY na coś. Nie muszę się z Tobą ZGADZAĆ, żeby CIĘ TOLEROWAĆ.

Tylko że ja uważam, że możliwe jest nauczanie religioznawstwa - Ty na pewno nie.

I tu się mylisz. Religioznawstwo- jak najbardziej. Ogólny przegląd wszystkich religii, kultur zwiększa poznanie i jest bardzo przydatne.Sama poczytałam na temat wielu różnych wyznań w swoim czasie. To tylko wiedza, nie indoktrynacja.

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Gender

Postautor: Cytryn » 2013-12-29, 16:51

O, właśnie! Kto nie zna Twojej biblii, jest wg Ciebie ignorantem

Ignorantem w danej dziedzinie. Jeśli ktoś chce argumentować z Biblii, powinien ją najpierw poznać, przestudiować. Inaczej zdradza swoją niewiedzę.

Przecież możesz wybierać, jeżeli te programy wejdą w ogóle do szkół.
Mówi sie też o dostosowaniu do kultury, tradycji...


I większość "zapisze się" na owe programy. Będzie jak z religią, która też niby miała być "do wyboru". Chcesz wiedzieć, jak fajnie jest dzieciom, które na religię katolicką w szkole nie chodzą...?
Po drugie- PO CO TO W OGÓLE WPROWADZAĆ DO SZKÓŁ?! Kolejna indoktrynacja? Komu to potrzebne? Feministkom? Homoseksualistom?
Po trzecie- n a r a z i e będzie do wyboru. A potem...?

Nie chcę tego i tyle. W OGÓLE. I będę głośno wyrażać swój sprzeciw. Jako rodzic, jako nauczyciel i jako...chrześcijanka.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Gender

Postautor: koma » 2013-12-29, 16:56

Cytryn pisze:Na szczęście jeszcze nie jest, ale są pewni ludzie, którzy dążą do tego, aby było.

Wskaż ich i dodaj, skąd tę wiedzę czerpiesz. Tylko proszę, nie podawaj "niezależnej".
Cytryn pisze:Bylam wtedy malym dzieckiem, ale znam to z opowieści. Działo się źle- bo ludziom odebrano wolność wyboru i chyba nie ma co o tym dalej dyskutować.

Cytryn...Nie słuchaj bzdur, ok?
Problem mieli ci, którzy chcieli "dwie matki ssać" robić partyjną karierę i palić świeczkę panu bogu - wszyscy pozostali brali śluby kościelne, chrzcili dzieci - wynajmowali na te uroczystości sale zakładowe...
Nikt ich nie ścigał!

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Gender

Postautor: malgala » 2013-12-29, 16:59

Cytryn pisze:Religioznawstwo- jak najbardziej. Ogólny przegląd wszystkich religii, kultur zwiększa poznanie i jest bardzo przydatne.Sama poczytałam na temat wielu różnych wyznań w swoim czasie.

A na rolę kobiety i mężczyzny w tych kulturach i wśród wyznawców danej religii uwagę zwróciłaś?

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Gender

Postautor: Cytryn » 2013-12-29, 17:03

Owszem. W niektórych dochodzi do nadużyć- jeśli Ci o to chodzi. Niech 'genderowcy" powalczą z Islamem, tam będą mieli wielkie pole do popisu...

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Gender

Postautor: koma » 2013-12-29, 17:05

Cytryn pisze:Rozumiem. A Ty chcesz, abym porzuciła moją wiarę i zaczęła mówić tak, jak Ty. Że nie ma jednej prawdy i jednego prawdziwego Boga.... I znów mylisz pojęcia. TOLERANCJA nie oznacza ZGODY na coś. Nie muszę się z Tobą ZGADZAĆ, żeby CIĘ TOLEROWAĆ.

Nieprawda, bo ja nie straszę Ciebie potępieniem i nie twierdzę, że zostałam wybrańcem.
Cytryn pisze:Będzie jak z religią, która też niby miała być "do wyboru". Chcesz wiedzieć, jak fajnie jest dzieciom, które na religię katolicką w szkole nie chodzą...?

W normalnej szkole jest do wyboru, nie ma żadnej presji! Powiem więcej - coraz wiecej uczniów wybiera etykę.

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Gender

Postautor: Cytryn » 2013-12-29, 17:07

Koma- nie chcę o tym pisać. Zostawmy tamte czasy...Ludzie stawili opór, tradycja okazała się silniejsza- ale wolności nie było. Mojego Tatę...zresztą, nieważne. Nie piszmy o tym więcej, przepraszam,że o tym wspomniałam. To nieistotne.

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Gender

Postautor: Cytryn » 2013-12-29, 17:11

koma pisze:
Cytryn pisze:Rozumiem. A Ty chcesz, abym porzuciła moją wiarę i zaczęła mówić tak, jak Ty. Że nie ma jednej prawdy i jednego prawdziwego Boga.... I znów mylisz pojęcia. TOLERANCJA nie oznacza ZGODY na coś. Nie muszę się z Tobą ZGADZAĆ, żeby CIĘ TOLEROWAĆ.

Nieprawda, bo ja nie straszę Ciebie potępieniem i nie twierdzę, że zostałam wybrańcem.


Ależ nie musisz się przejmować moim straszeniem, jeśli w to nie wierzysz. Sama napisałaś, że się nie przejmujesz, więc w czym rzecz? Tak, wierzę, że każdy , kto odrzuci Jezusa, kto nie pojedna się z Bogiem, nie wyzna, że jest grzesznikiem przed Nim pójdzie do piekła- a jest to bardzo mroczne miejsce pozbawione miłości. Jeśli to odrzucasz, jeśli uważasz, że to głupie, nie musisz się przecież bać. Możesz machnąć na to ręką i zostawić mnie z moimi przekonaniami w spokoju.
Natomiast nie mów, że jestem "nietolerancyjna" tylko dlatego, że n i e chcę myśleć tak, jak TY.
Cytryn pisze:Będzie jak z religią, która też niby miała być "do wyboru". Chcesz wiedzieć, jak fajnie jest dzieciom, które na religię katolicką w szkole nie chodzą...?

W normalnej szkole jest do wyboru, nie ma żadnej presji! Powiem więcej - coraz wiecej uczniów wybiera etykę.


Jest inaczej, niż piszesz, szczególnie na prowincji, ale nie mam teraz czasu.

koma
Posty: 2551
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Gender

Postautor: koma » 2013-12-29, 17:19

Cytryn pisze:Jest inaczej, niż piszesz,

W mojej szkole (i w wielu mi znanych) jest właśnie tak, jak piszę!
Owszem, jest inaczej tam, gdzie dyrektorka - zamiast postępować zgodnie z prawem - leży plackiem przed proboszczem, natomiast nauczyciele boją się otworzyć usta.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Gender

Postautor: haLayla » 2013-12-29, 17:21

Cytryn pisze:
Do swoje zdania, czyli w istocie twojego. Chyba, że zadadzą sobie trudu intelektualnej weryfikacji poglądu odziedziczonego. Wówczas możliwe, że to będzie faktycznie ich zdanie, nawet jeśli zbieżne z twoim.

Moje dzieci będę wychowywała po swojemu, jeśli pozwolisz. Natomiast nie życzę sobie, aby ktoś moim dzieciom wmawiał rzeczy, które nie są zgodne z moimi przekonaniami. I jako rodzic- mam do tego prawo. Dlatego w szkole nie powinno się podawać takich rzeczy, jak gender czy religia.


Tak szczerze to jest mi to obojętne, jak wychowujesz swoje dzieci. Tylko nie uprawiaj erystyki pisząc o "swoim zdaniu" twoich dzieci czy wnuków :wink:

Cytryn pisze:
Pawłowe wygibasy, by uczynić nową religię znośną dla starożytnych mnie nie przekonują. Bo, nie oszukujmy się, cały Paweł to jedna wielka próba adaptacji chrześcijaństwa do warunków Rzymu. Nie mówię że to źle. W zasadzie to Pawłowi zawdzięczamy między innymi to, że kościół nie zajmuje się straszeniem końcem świata.

Ale uznaniowe wybranie tych przepisów, które mi najbardziej odpowiadają i zignorowanie reszty do mnie nie trafia. Przykro mi. Kłóci się to z jakąś moją wewnętrzną uczciwością umysłową. Bo albo przyjmujemy wszystko z dobrodziejstwem inwentarza, albo odrzucamy całość. Zabawa w bufet szwedzki jest tu co najmniej wątpliwa.


To przeczytaj sobie powoli i ze zrozumieniem:
[..]Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my, by nie nakładać na was żadnego innego ciężaru oprócz następujących rzeczy niezbędnych: (29) Wstrzymywać się od mięsa ofiarowanego bałwanom, od krwi, od tego, co zadławione, i od nierządu; jeśli się tych rzeczy wystrzegać będziecie, dobrze uczynicie. Bywajcie zdrowi.


I gdzie tu jest coś napisane o homoseksie? Bo ja tu widzę tylko cudzołóstwo :wink: A cudzołożyć można także w ramach stosunku heteroseksualnego :wink:

Cytryn pisze:Po uwielbieniu Jezusa weszliśmy w NOWE PRZYMIERZE, gdzie Pan mówi: miłosierdzia chcę, a nie ofiary. Od czasu USTANIA OFIARY STAŁEJ nie dotyczą nas święta żydowskie, które BYŁY CIENIEM RZECZY PRZYSZŁYCH i PROROCZO wskazywały na Jezusa Chrystusa( i wydarzenia z Golgoty). Prawo dane Izraelowi dotyczyło KONKRETNEGO PAŃSTWA, leżącego w określonym miejscu i chroniły państwo Izrael, jak NARÓD WYBRANY. Nie musisz już- jako chrześcijanin- skladać ofiar z wołu czy gołąbków, nie musisz pielgrzymować do świątyni, bo ZASŁONA ZOSTAŁA ROZDARTA. Pan Jezus WYPEŁNIŁ ZAKON, więc pewne rzeczy nas NIE OBOWIĄZUJĄ, te właśnie dotyczące prawa judajskiego.


Pewnie. I kościół wygodnie sobie wybrał co mu nie odpowiada a co uzna za obowiązujące. To ja też sobie powybieram, skoro mogę.

Cytryn pisze:
Ty też jesteś chora. Z nienawiści.


NIE. Miłuję ludzi.


Akurat. Pod płaszczykiem miłosierdzia i zmęczenia życiem jest tyle jakiejś niezrozumiałej agresji i niechęci. Z twoich wypowiedzi po prostu zionie nienawiścią do wszystkiego i wszystkich co jest inne niż ty.

Cytryn pisze:
Ktoś wyżej napisał, że to nie jest obowiązkowe. Jeśli rodzice nie chcą, to te treści nie będą realizowane. Gdzie tu widzisz problem?


Na szczęście jeszcze nie jest, ale są pewni ludzie, którzy dążą do tego, aby było.Dlatego uważam, że należy o tym rozmawiać i wyrażać sprzeciw, bo tylko teraz będzie on (może) miał jakieś znaczenie. Jak to już wejdzie do szkół, będzie za późno.


Może wrócimy do twardych faktów? Bo takie dywagowanie, że pewni ludzie mają pewne cele to możesz sprzedawać dzieciom, które nauczasz. Ja już jestem na to za stary.

Cytryn pisze:
Miałem krewnego na eksponowanym stanowisku w wojewódzkiej strukturze Partii. Za wczesnego Gomułki ochrzcił dwójkę swoich dzieci. Ale w końcu on nie próbował, tylko je ochrzcił, więc może dlatego żadna straszna kara na niego nie spadła.

Miał szczęście. A może udało mu się dzięki temu "eksponowanemu"stanowisku. Wiecej na ten temat pisać nie będę, bo dla mojej rodziny partia taka "miłosierna" nie była. Bylam wtedy malym dzieckiem, ale znam to z opowieści. Działo się źle- bo ludziom odebrano wolność wyboru i chyba nie ma co o tym dalej dyskutować.


Tak, tak. Ktoś coś gdzieś kiedyś. Też mogę stworzyć taką historyjkę, jako to za PRL bili murzynów. A nie, to w USA było.

Cytryn pisze:
Och na litość boską. Co to w ogóle jest ideologia gender? Że nasze role płciowe zależą od naszej kultury? To fakt, a nie ideologia. Europejka pełni zupełnie inne role społeczne niż Chinka czy Arabka.


Jasne- gdzie te "badania"? Wiesz, dlaczego nasza kultura( i zdecydowana większość kultur na całym świecie tak wygląda- maleńkie wyjątki potwierdzają regułę)?


Rzeczywiście, w kulturze naszej jak i np arabskiej role kulturowe dla obu płci są takie same. W takiej Arabii Saudyjskiej kobiety np pracują, tak jak i u nas, jeżdżą samochodami i obowiązuje monogamia. A nie. Jest dokładnie przeciwnie. Ale to pewnie ideologia gender tak wyprała mózgi tym biednym Arabom.

Cytryn pisze:Wiesz, czemu chopcy wybierają inne zabawki niż dziewczynki?


Co za bzdury. W domu się bawiłem zarówno kolejką, klockami, czołgami, samochodzikami jak i lalkami. Moja siostra tak samo. Ale to pewnie atak tego neomarksizmu i jakaś klątwa, czy inne fatum nad nami zaciążyło.

Cytryn pisze:Obejrzyj ten filmik z Norwegii, zobacz, na czym to polega.


No bez jaj, będziesz się podpierać filmikiem jakiegoś komika? Też mogę nakręcić własny, ale to nie oznacza, że będzie to miało status prawdy objawionej!

Cytryn pisze:Podobnie z homoseksualizmem- tak naprawdę NIKT nie wie, skąd się to bierze.


"To" to są ludzie, którzy żyją w jednym społeczeństwie z tobą. Leczą twoje dzieci, naprawiają twój samochód czy sprzedają ci gazetę w kiosku. To znamienne, że wypowiadasz się o nich jak o czymś, co pies przywlókł na próg domu.
<3


Wróć do „Pogaduszki”