Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
myrmica pisze:nauczycieli przeniesiono do "mojej"
Znaczyłoby to, że mają stałe umowy? Może nawet stosunek pracy na postawie mianowania?myrmica pisze:trwa w tym stanie już kilka lat
Czyli złożyć wypowiedzenie? I pozbawić się zatrudnienia? Oczywiście, że nie.myrmica pisze:oddać swój etat
myrmica pisze:Czy muszę to zrobić, aby było sprawiedliwie?
myrmica pisze:Czy powinnam oddać swój etat?
Może jednak poczekaj do poniedziałkumyrmica pisze:Jutro się odezwę.
.myrmica pisze:Pytanie brzmiało czy jestem kimś podłym, bo nie chce przejść z etatu przedmiotu na etat świetlicy? Czy muszę to zrobić, aby było sprawiedliwie? Panie znalazły spore poparcie dla swojego pomysłu i wyraźnie dają mi odczuć, że są niezadowolone.
Moim zdaniem nie jesteś nikim podłym. Inna sprawa, że niestety, ale dyrektor może kiedyś o tym zadecydować i nie będziesz mieć wyjścia.myrmica pisze:Pytanie brzmiało czy jestem kimś podłym, bo nie chce przejść z etatu przedmiotu na etat świetlicy?
koma pisze:Usłyszała kiedyś od duzo młodszej nauczycielki tego samego przedmiotu: Daj mi swoje godziny, ja potrzebuję pełny etat, bo idę na urlop zdrowotny. Gdy odejdę, będziesz miała etat a jeszcze nadgodziny.
No i uwierzyła - podpisała zgodę na zatrudnienie w niepełnym.
I co?? Tamta na urlop nie poszła!!
Od początku kłamała.
koma pisze: uważasz, że uwagi na temat Twojej klasy (dot. zachowania sie na lekcjach), są fragmentem tej gry?
Może chcą udowodnić, że Ty sobie po prostu nie radzisz jako wychowawca??