Z uśmiechem witaj każdy dzień

[Ingeborga]

E nie chciało mi się pisać że w przyszłości, przcież to jest asne, że nie teraz.

Relicher jest przykładem, że nie dla wszystkich
A ja tak może, może... w podstawówce przyrodniczka odradzała mi bycie n-lką, a w gimnazjum część ludu twierdziła, że na pewno nią zostanę

[relicher]

A ja tak może, może... w podstawówce przyrodniczka odradzała mi bycie n-lką

Która, moja była wychowawczyni

Relicher

nie no, każdemu osobno trzeba tłumaczyć ILE RAZY MAM POWTARZAĆ, ŻE WOLĘ Z MAŁEJ LIERY nawet jeśli z dużej jest poprawnie

[Gigi20]

Ja w podstawówce wszystkim mówiłam, że nie napewno nie będę n-lem, a w głębi duszy to zawsze mnie do tego ciągnęło. W gimnazjum ogarnęła mnie gorączka z tego powodu, natomiast nauczycielki jedne odradzały, a drugie gdyby mogły to z wielka chęcia by mi w tym pomogły. No a ja cała w skowronkach, mimo wiedzy o naszej kochanej polskiej oświacie.

[Ingeborga]

Która, moja była wychowawczyni

Oczywiście. Jeszcze pamiętam...

ILE RAZY MAM POWTARZAĆ, ŻE WOLĘ Z MAŁEJ LIERY

Ile razy mam powtarzać, że zdanie zaczynamy wielką literą?

a w głębi duszy to zawsze mnie do tego ciągnęło. W gimnazjum ogarnęła mnie gorączka z tego powodu

Znajomo brzmi

[relicher]

ILE RAZY MAM POWTARZAĆ, ŻE WOLĘ Z MAŁEJ LIERY nawet jeśli z dużej jest poprawnie

relicher napisał/a:
ILE RAZY MAM POWTARZAĆ, ŻE WOLĘ Z MAŁEJ LIERY
Ile razy mam powtarzać, że zdanie zaczynamy wielką literą?

Wiedziałem, że tak napiszesz, dlatego napisałem, że nawet jesli tak jest poprawnie i jesli to jest początek zdania to też pisz z małej

[Ingeborga]

Jakoś tak lepiej się czuję pisząc poprawnie. I kto wymyślił, że pseudonimy MUSZĄ być z małej litery?

[relicher]

Nikt, ale

tak lepiej się czuję

więc wolę jak mój nick piszą z małej liery

[malgala]

Gigi20 napisał/a:
Uczniowie przejęli inicjatywę
na forum dla nauczycieli
_________________

A kiedy brak nauczycieli, to ktoś odpowiedzialny musi zająć się klasą

Jakie to szczęście, że mamy takie odpowiedzialne osoby
Przynajmniej wiemy, że ktoś tu czuwa nad klasą, tj. nad forum
W takim razie spokojnie puszczam dalej syna do komputera

[relicher]

Też już masz usprawiedliwienie syn też niech się pobawi na komputerze.

[malgala]

Niechętnie, ale muszę mu ustąpić. Jutro raniutko do pracy jedzie i wraca w sobotę rano. Potem 2 dni wolne i znów tak samo. Jak wraca to pierwszy dzień prawie cały (a co najmniej do obiadu) przesypia. Zostaje mu więc tylko jeden na przyjemności.

[chiczi]

Tylko chiczi ma usprawiedliwienie

Dziękuję za zrozumienie
Wczoraj o 21.45 padł mi znowu net... Inga- mam nadzieję, że się domyśliłaś
Od dziesiątej maluję sztachety...i już tracę węch przy tej farbie
Idę niestety dalej malować
Będę wieczorem, oczywiście jeżeli mój dostawca internetu znów nie wymyśli jakieś przerwy technicznej

[relicher]

Będę wieczorem, oczywiście jeżeli mój dostawca internetu znów nie wymyśli jakieś przerwy technicznej

A czy ty jesteś " dzieckiem neostrady"?

[Ingeborga]

Inga- mam nadzieję, że się domyśliłaś

Właśnie tak sobie wyobraziłam Twoje nagłe zniknięcie...

[Ingeborga]

A czy ty jesteś " dzieckiem neostrady"?

Czym jest akcja "NIE dzieciom neostrady"?

Jest to, najprościej mowiąc, protest przeciwko dzieciakom na forach, które nie dorosły jeszcze do korzystania z takich dobrodziejstw jakim jest Internet

Kto to jest 'dziecko neostrady'?

Jest to dziecko, które dostało w prezencie od rodziców neostradę w promocji (lub bez) i atakuje fora oraz grupy dyskusyjne nie mając najmniejszego pojęcia o podstawowych zasadach czy netykiecie. Dlaczego akurat "dziecko neostrady"? Ponieważ kilka lat temu Internet był słabo dostępny, a modemy były kosztownym przywilejem, stąd z Internetu korzystali Ci, którzy go bardziej potrzebowali (ciężko wyobrazić sobie dyskusję na forum licząc się z każdym impulsem). Ekspansja neostrady na większość kraju uczyniła go łatwiej dostępnym, stąd też rodzice fundowali swoim pociechom łącza internetowe "do nauki", a dzieci niemające pojęcia o Internecie zalały go falą bezsensu i dużą dozą bezmyślności. Nie tylko posiadanie neostrady 'upoważnia' do bycia jego Dzieckiem. To może być również użytkownik łącza z kablowki, łącza radiowego, DSL, popularnej 'osiedlówki' lub jeszcze innego. Jeśli nie pozostajesz w zgodzie z netykietą, to niezależnie co używasz - będziesz trollem.

'Ale przecież każdy może korzystać z Internetu!'

Tak, o ile nie szkodzi innym. Osoba wpadająca na forum, "bo gra nie działa" natychmiast pisze wątek, zapominając o przeczytaniu obowiązującego regulaminu czy sprawdzeniu w wyszukiwarce, czy nie było już takie pytanie, nie jest mile widziana i o ile kontynuuje swój destrukcyjny proceder zyskuje miano trolla. Określenie troll jest bardzo rozległe i uznawane za obraźliwe. Dziecko neostrady jest jego synonimem, bliższym polskim realiom.

Klikając na linki możesz dowiedzieć się jak poznać trolla, jak się przed nim bronić, a także wspomóc akcję poprzez dodawanie do sygnatur lub na stronę www userbarów lub logo.

Jaki jest cel akcji?

Celem akcji jest zwiększenie uwagi na beztroskie dzieci neostrady, nie zwracające uwagi na panujące zasady, brak kultury, często rażące błędy ortograficzne. Osoby takie należy zgłaszać do administratorów i moderatorów forów, grup dyskusyjnych i innych społeczności internetowych.

Na pewno nie

[Gigi20]

Wróciłam, jest tu ktoś?