
Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Jolly Roger pisze:tylko, żeby czasem ktoś dosłownie nie zaczął kopać dzieciaki
Jolly Roger pisze:sprawdzanie sprawdzianu na lekcji??a co oni mieli robić poza tym, żeby być cicho
tym to be to bym się nie przejmował u mnie zaliczają w pierwszej gimnzjum po tym jak sześć lat uczyłem w podstawówce.ze też jeszcze mnie nie wylali??
Po pierwsze: nie musisz. Po drugie: to błąd, że dało się taki test napisać na piątkę. Trochę więc spaliłaś. Nie popełnij więcej tego błędu.zyta82 pisze:Chciałam ich zdyscyplinować i zrobiłam test, jednak ściągali (jest ich tylu, że nie byłam w stanie ich upilnować) - odpowiedzi mają prawie wszyscy poprawne i muszę im z niego wstawić piątki
Nie wiem, czy to dobry pomysł. Jesteś jeszcze mało pewna siebie, więc zapytasz jednego, a reszta rozwali ci klasę. Poza tym to 40 osób do przepytania, żeby mieli choć po jednej ocenie... Może zamiast tego stosuj coś w rodzaju odpytywania, ale w formie pisemnej: prosisz do "odpowiedzi" 2-4 osoby, by pisemnie udzielili ci odpowiedzi na jakieś pytania. Siedzą gdzieś blisko ciebie tak, by uniemożliwić im ściąganie. Ty w tym czasie robisz sprawy administracyjne: obecność, temat, sprawdzenie zadania domowego wybranym osobom. Nie tracisz lekcji na pytanie, piszący też nie tracą lekcji, a jednocześnie oceniasz. Wyborem osób do tych "odpowiedzi" możesz manipulować tak, aby nie opłaciło im się np. unikanie lekcji, przeszkadzanie itp.zyta82 pisze:Myślę, żeby zamiast tego ich pytać przy tablicy.
Masz prawo, ale dobrze robisz, że nie mając koniecznej pewności siebie, nie podejmujesz niepewnych kroków tak, by nie spalić.zyta82 pisze:Chciałabym ich porozsadzać, ale boję się, że ... zwyczajnie odmówią zmiany miejsc i co wtedy - tylko stracę twarz:( Czy ja mam prawo ich do tego zmusić??
Typowe, bardzo typowe. Skoro pytasz, szukasz, próbujesz, znaczy raczej nadajesz się na belfra. Ale łatwo ci nie będzie.zyta82 pisze:Nie wiem, czy moje kłopoty są typowe, czy może po prostu zwyczajnie nie nadaję się na belfra i tyle???
Czytaj forum.zyta82 pisze:POmocy, co jeszcze mogłabym zrobić, aby ich uciszyć?