Postautor: Roxi » 2009-02-16, 20:11
W artykule Głosu Nauczycielskiego jest mowa o kolejnych podwojnych podwyzkach w roku 2010..
"Nie ma żadnych gwarancji wypłacenia w przyszłym roku dwóch pięcioprocentowych podwyżek dla nauczycieli - usłyszeliśmy w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Wszystkiemu winien ma być kryzys finansowy, który uderzy nie tylko w nauczycieli, ale też w najbiedniejsze dzieci - na cienkim włosku zawisł bowiem wart 599 mln zł Narodowy Program Stypendialny.
Tak drastycznych skutków dziury w budżecie państwa chyba nikt się nie spodziewał. Wbrew twierdzeniom premiera Donalda Tuska, że w walce z kryzysem rząd nie sięgnie do kieszeni zwykłych obywateli, najprawdopodobniej stanie się inaczej. Jednymi z pierwszych, którzy zapłacą za kryzys, mogą być nauczyciele.
Na ostatnim spotkaniu dziennikarzy z minister edukacji Katarzyną Hall spytaliśmy szefową MEN-u o to, czy obietnica otrzymania przez nauczycieli w 2010 r. - podobnie jak w tym roku - dwóch podwyżek, jest nadal aktualna. Minister Hall odparła, że trudno tu cokolwiek wróżyć i póki sytuacja gospodarcza nie wyjaśni się, nie należy oczekiwać jakichkolwiek wiążących decyzji. Dziś po prostu nikt nie wie, w jakiej kondycji będzie państwo w drugiej połowie 2009 r. Może się więc zdarzyć, że podwyżek nie będzie, a przynajmniej nie w takiej wysokości, jak wcześniej mówiono.
Takie postawienie sprawy oznaczałoby złamanie obietnic, jakie do tej pory składano nauczycielom. Jeden z najbliższych współpracowników szefa rządu, minister Michał Boni mówił w sierpniu ub.r.: - Strona związkowa bardzo mocno akcentowała kwestię dotyczącą dłuższej perspektywy wzrostu wynagrodzeń. Decyzja została podjęta. Od 1 stycznia 2010 r. proponujemy 5 proc. wzrostu wynagrodzeń, od września 2010 r. dalsze 5 proc. A premier Tusk postawił kropkę nad i w przemówieniu do nauczycieli z okazji Dnia Edukacji Narodowej: - W rozbiciu na te kilka lat, w których przyszło nam rządzić, możemy chyba naprawdę serio mówić, że co roku te 10 proc. wzrostu wynagrodzeń będzie zrealizowane, choć - co wiem - nie da wam to pełnej satysfakcji..."
Co do tegorcznych podwyzek,to na stronie MEN jasno i wyraznie jest napisane,jak sie miewa podwyzka w roku 2009:)
Z data 16.02 widnieje rowniez taki artykul:)
"Resort edukacji opublikował projekt rozporządzenia w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, ogólnych warunków przyznawania dodatków do wynagrodzenia zasadniczego oraz wynagradzania za prace w dniu wolnym od pracy od stycznia do sierpnia br. (pierwsza tura podwyżek, druga ma nastąpić do września).
Zgodnie z projektem MEN, minimalne wynagrodzenie zasadnicze od stycznia do sierpnia 2009 r. ma wynosić:
Stażysta – 1808 zł,
Kontraktowy – 1864 zł,
Mianowany – 2114 zł,
Dyplomowany – 2485 zł.
Natomiast od września do grudnia 2009 r. minimalne wynagrodzenie ma wynosić:
Stażysta – 1898 zł,
Kontraktowy – 1954 zł,
Mianowany – 2224 zł,
Dyplomowany – 2610 zł."