Tak sie dziś ucieszyłam, że muszę się tą wieścią podzielić Na poczatku tego miesiąca miała w mojej szkole rozpocząć się Wielka Kontrola Zewnętrzna, Pogrom Nauczycieli, Ptrzetrzepanie Dokumentacji, etc., etc. ... Czyli zewnętrzne mierzenie jakości pracy szkoły Ale wskutek działania tajemniczych sił wyższych, łaski Bożej czy też reakcji Opatrznosci cała sprawa została przesunieta na rok następny
A radosne to jest o tyle, że ludziom zaczynało troszkę, powiedzmy, odbijać, i atmosfera w szkole zrobiła się nieco kwasna, a teraz moze wreszcie wszystko wróci do normalności