anna_b_2 pisze:Wiesz co DUSHKA? Ty jestes jakąś chyba starą panną. Chyba nigdy nie zaznałas miłości i dlatego chyba zazdroscisz. Bo i naczej nie moge sobie tego wytłumaczyć.
Jak by sie nam udało, to bysmy poczekali aż wyjde z liceum, a jezeli by chciał to mógłby zmienic szkołę. I wtedy prawo nie mogłoby sie nas czepiać.
Padłam

Tak dziecko, jestem starą panną - pociesz się, że niedługo już, we wrześniu ślub. BTW nie wiesz, że dzisiaj określenie "stara panna" jest de mode? Teraz bywa się singlem
anna_b_2 pisze:aka etykieta? Przeciez jak on zmieni szkołe to juz wszystko bedzie Ok. Nikt nie bedzie sie nas czepiał.
O, święta naiwności.
Czy administrator forum mógłby sprawdzić adres Anny? I może tak jej rodziców powiadomić, jakież to inteligentne plany ma ich córeczka?
17 lat - nadal jesteś nieletnią i uczennicą w dodatku. Nie zmienia to faktu, że zmienisz szkołę - nauczyciel jest dalej nauczycielem i w razie czego i tak łamie etykę zawodową. Że już nie wspomnę o tym, że.... on chyba o tych planach nie wie.