Na pracę w szkole nie ma realnych szans, szkoły są likwidowane, nauczyciele zwalniani. W szkołach w zasadzie nie ma takiego przedmiotu, który by odpowiadał Twoim studiom. Ewentualnie sprawdź, czy masz zaliczone zajęcia z historii albo WOS-u w zakresie pokrywającym podstawę programową, wtedy ewentualnie możesz liczyć na uznanie kwalifikacji przez dyrektora (nie ma już możliwości "zbliżania" przedmiotów, ale nadal istnieje możliwość uznania kwalifikacji merytorycznych), ale w sytuacji gdy jest mnóstwo nauczycieli z pełnymi kwalifikacjami, ja bym na to nie liczył. Jeśli chcesz, to zapisz się na studia podyplomowe pedagogiczne (tzw. "kurs pedagogiczny" już niedługo nie wystarczy, więc muszą to być studia), ale i tak będzie problem z zaliczeniem praktyk. Chyba, że jakimś cudem załatwisz praktyki w tej szkole prywatnej, ale nie wiem czy formalnie jest taka możliwość.
Ja bym ci radził zapisanie się na studia licencjackie na kierunku, po którym możesz liczyć na dużo godzin zajęć w szkole, tj. język polski, matematyka, język obcy (angielski, niemiecki też ewentualnie może być, w każdym razie na obu filologiach studiujesz oba języki w zakresie uprawniającym do uczenia w szkole). Koniecznie wybierz specjalność nauczycielską, aby nie było później problemu z ustaleniem posiadania kwalifikacji do uczenia danego przedmiotu.
Ukończenie studiów licencjackich na specjalności pedagogicznej daje Ci prawo uczenia w szkole i nie są w takiej sytuacji potrzebne nauczycielskie studia podyplomowe.
Co ciekawe, po ukończeniu studiów podyplomowych pedagogicznych (albo dziennych/zaocznych na specjalności nauczycielskiej), masz kwalifikacje do pracy w świetlicy.
Ponadto, jeśli zapiszesz się na dzienne studia licencjackie to będziesz za nie płacić prawdopodobnie tak jak studenci zaoczni, gdyż nauka na drugim kierunku jest od tego roku zawsze płatna po wcześniejszym ukończeniu jakichkolwiek studiów dziennych.
Nie masz też możliwości zdobycia stypendium rektora dla najlepszych studentów, które zwalnia z opłat za drugi kierunek, gdyż studenci, którzy ukończyli już jeden kierunek, nie mają prawa do otrzymania stypendium na innym kierunku. Brak stypendium automatycznie oznacza brak zwolnienia z opłat.
Podsumowując, wg mnie Twój ukończony kierunek daje znikome szanse na pracę w szkole. Jeśli marzysz o pracy w szkole, to radzę Ci rozpocząć jakiś inny kierunek, po którym jest dużo godzin lekcji. Później także dobrze by było ukończyć drugi kierunek na studiach podyplomowych, bo z uprawnieniami do jednego kierunku masz małe szanse na dostanie pracy. No i przygotuj się na duże koszty takiej imprezy
