"Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

benia8686
Posty: 239
Rejestracja: 2010-04-17, 16:01
Kto: student
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: benia8686 » 2011-03-01, 07:47

Jak na razie ta praca to dla mnie jeden wielki stres. Tak, jak pisałam wcześniej, jestem praktycznie pozostawiona sama sobie, nie wiem czy to wszystko co mam robić robię dobrze. Uczniów mam opornych na wiedzę (nie wszystkich), a do tego niektórzy są chamscy, no i jakoś trzeba sobie z niektórymi na lekcji radzić (ogólnie rzecz biorąc dyscyplina). Często jest tak, że właściwie mówię sama do siebie. Człowiek by chciał przygotować jakieś pomoce, a nawet jak to zrobi, to i tak mają to gdzieś.

Do tego dobija mnie ta szkolna otoczka: jakieś przedstawienie, akademia, co prawda nie robię tego sama, ale to tez kosztuje kupę czasu i wysiłku. Nie mam o to do nikogo pretensji, ale jak na "świeżynkę" to za dużo tych nowości i za mało pomocy.

Jestem stażystką i wiadomo, że wile widziane byłoby zorganizowanie czegoś np. jakiś konkurs, myślałam już nawet o czymś takim i byłam gotowa postarać się o nagrody
z własnych pieniędzy, ale w szkole nie ma z kim pracować. Jak na razie: nigdy więcej do gimnazjum: zbiorowisko młodzieży w najgłupszym wieku w jednym miejscu.

Czasem to jestem tak znerwicowana, że myślę, że się chyba rozchoruję. A przecież ja też mam swoje życie prywatne i nie mogę żyć tylko szkołą. I jak na razie to przeraza mnie perspektywa, że miałabym iść znowu do pracy w szkole, bo boję się, że będzie tak samo jak obecnie....

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: vuem » 2011-03-01, 13:44

benia8686 pisze:Ze względów czysto technicznych. Po prostu kończąc pracę w szkole po 6, 7 lekcjach, nie byłabym w stanie dojechać 16 kilometrów na lekcję z dziećmi na godz. 12.30-13.00. Niestety przełożenie terminu zajęć nie wchodziło w grę, bo odbywały się one w szkole, a ta nie mogła udostępniać sali w dowolnych dniach i godzinach.


Czyli pisałaś o konkretnej propozycji, odniosłem wrażenie, że o możliwości podjęcia dodatkowego zatrudnienia w ogóle.
Może inne kursy, inna szkoła...w praktyce takie szkoły działają do wieczora.

benia8686 pisze:Racja, kiedyś trzeba, ale zdarzało mi się, ze nie chcieli nawet przyjać CV, bo nie mam doświadczenia.


Zdarzało się i zdarzać będzie, ale jeśli dobrze poszukasz, to i znajdziesz.

benia8686 pisze:Może i za wcześnie, może po prostu trafiłam na oporne na wiedzę środowisko i dlatego tak myślę. Trochę inaczej to wszystko sobie wyobrażałam.


na razie przekonałaś się, że praca w tym konkretnym środowisku, w tej konkretnej szkole nie odpowiada Ci...ale piszesz o zmianie swojego zawodu.
Może najpierw zmień środowisko?

benia8686 pisze:Nie twierdzę, że zawsze będę tak myśleć. Po prostu piszę jak jest teraz.


Ale, jeśli zrealizujesz swój pomysł zmiany pracy, to nigdy nie będziesz tak naprawde wiedzieć jak jest ... nie tylko "tutaj."

benia8686 pisze:Tylko co jeśli moje zdanie się nie zmieni....


Wtedy rozważ zmianę zawodu. Ale nie od razu, po jednym roku pracy w jednym miejscu.

To tak, jakby po doświadczeniach z wadliwym samochodem nie zamienić go najpierw na inny, a od razu wykupić bilet miesięczny na autobus, twierdząc, że na kierowcę to ja sie nie nadaję.

benia8686
Posty: 239
Rejestracja: 2010-04-17, 16:01
Kto: student
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: benia8686 » 2011-03-01, 15:30

vuem pisze:To tak, jakby po doświadczeniach z wadliwym samochodem nie zamienić go najpierw na inny, a od razu wykupić bilet miesięczny na autobus, twierdząc, że na kierowcę to ja sie nie nadaję.


Dziękuję, Twoja wypowiedź podniosła mnie na duchu.

vuem pisze:na razie przekonałaś się, że praca w tym konkretnym środowisku, w tej konkretnej szkole nie odpowiada Ci...ale piszesz o zmianie swojego zawodu.
Może najpierw zmień środowisko?


Na pewno zmienię, jestem na zastępstwo i masz sporo racji, że wyrobiłam sobie takie zdanie, bo akurat taka a nie inna jest szkoła, a konkretnie uczniowie. No cóż pożyjemy, zobaczymy.

Awatar użytkownika
Afroditte
Posty: 479
Rejestracja: 2007-11-28, 21:38
Lokalizacja: tu i ówdzie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: Afroditte » 2011-03-02, 21:13

Czy wiecie może na jakiej podstawie dyrektor może wydać polecenie (i czy może?) odprowadzania dzieci na przystanek i czekania tam z nimi aż nie wsiądą do autobusu?? U nas takie polecenie otrzymali wszyscy, którzy mają opiekę świetlicową w ramach godziny karcianej.
"My wish is world's command"

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: vuem » 2011-03-03, 06:31

Chyba na podstawie troski o ich bezpieczeństwo.

Awatar użytkownika
Afroditte
Posty: 479
Rejestracja: 2007-11-28, 21:38
Lokalizacja: tu i ówdzie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: Afroditte » 2011-03-06, 22:03

vuem, w zakresie moich obowiązków nie mam żadnej informacji o takowej opiece, stąd moje pytanie. Czy nie sądzicie, że powinien się tym zajmować ktoś inny?
"My wish is world's command"

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: vuem » 2011-03-07, 14:34

Pisałem jedynie o tym, czym moim zdaniem kierował się dyrektor.

Spotykałem się z sytuacjami, gdy tzw dowozy mieli w zakres obowiązków wpisane osoby zatrudnione, uzupełniające etat, czy jego część.

Co do "karcianych dowozów"...trudno mi powiedzieć coś na temat formalnej strony takiego rozwiązania.
Pisałaś, że robić to masz w ramach karcianych zajęć opiekuńczych, więc logicznie rzecz biorąc odstawienie dziecka do autobusu za cześć tych obowiązków uznać chyba można...tak na chłopski rozum. :wink:

Awatar użytkownika
Afroditte
Posty: 479
Rejestracja: 2007-11-28, 21:38
Lokalizacja: tu i ówdzie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: Afroditte » 2011-03-08, 20:00

Cóż, naiwnie myślałam, że praca w ramach godzin karcianych odbywać się ma na terenie szkoły. Jest wszak ktoś taki jak "opiekun szkolnego autobusu" - nie nauczyciel.
"My wish is world's command"

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: vuem » 2011-03-09, 06:27

Jest, ale w praktyce chyba częściej dyrektorzy takie zadania zlecają nauczycielom, którym jakieś tam godziny muszą znaleźć, niż zatrudniają osobę, jak niegdyś przeprowadzaczy.

Głowa do góry, wiosna idzie, jeszcze będziesz się z tych spacerów cieszyć :wink:

Awatar użytkownika
isztarek
Posty: 3
Rejestracja: 2011-03-14, 14:45
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: śląskie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: isztarek » 2011-03-14, 20:41

Karciane w mojej szkole to absurd. Ponieważ do tego rozpoczęliśmy projekt unijny w ramach którego dzieciaki mają dodatkowe zajęcia z różnych przedmiotów, do tego dochodzą karciane - tworzą się śmiesznie małe grupki, czasem prowadzone "na siłę".

Chciałam w ramach karcianych zorganizować dodatkową lekcję angielskiego dla mojej czwartej klasy. Usłyszałam że nie, absolutnie, nie wolno itd, że nie można organizować tych zajęć dla całych klas. A tydzień temu nauczycielki klas pierwszych w ramach godzin karcianych zabrały swoje - całe! - klasy do teatrzyku.
Inny "cyrk": kiedy koleżanka chciała wpisać sobie do karcianych przeprowadzenie konkursu (w godzinie wolnej od pracy) też usłyszała, że jej nie wolno... podczas gdy jakiś czas wcześniej protegowany dyrekcji zrobił to samo.. w dodatku przeprowadzając konkurs w godzinach lekcyjnych!
Na początku miały to być tylko lekcje typu koła zainteresowań, zajęcia kompensacyjne itp. A w drugim semestrze dyrekcja zaczęła w ramach godzin karcianych odsyłać do pracy w świetlicy - i to pełne godziny.

:evil:

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: Cytryn » 2011-03-14, 21:31

[fade]Cyrk to jest z odrabianiem tych godzin. W kwietniu będzie mnóstwo przerw- a to sprawdzian, a to rekolekcje, a to egzamin, a to święta. Przepadnie mnóstwo tych "karcianych". No a trzeba je "odrobić", więc teraz robimy po 3-4 w tygodniu, gdzie się da, jak się da- jeden wielki cyrk! Wszystko jedno, co z kim, byle wpisać i mieć "odrobione". Jak ktoś ma dużo godzin, to ma naprawdę problem, żeby "wyrobić" się z karcianymi. I nikogo nie interesuje, jak to zrobisz, kiedy, jaki będzie tego efekt.

partita400
Posty: 346
Rejestracja: 2007-09-13, 17:26

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: partita400 » 2011-03-15, 06:09

Ilu jest dyrektorów na forum? Może się ujawnią i podzielą się z nami doświadczeniem, jak oni organizują w swojej szkole "karcianki".
A co do lekcji angielskiego , jeśli wszyscy zdecydują się przyjść na konsultacje z uczniem słabym lub zdolnym, to dlaczego nie można dla całej klasy ?
Pamiętam jak wprowadzono godzinę karcianą, to w jej ramach prowadzilam chór.W związku z tym, że szkoła mała na pierwsze próby przyszło chyba z 8 osób, w tym samym czasie odbywało się jeszcze kółko plastyczne i SKS. Dzieci mialy ogromny dylemat co wybrać :( Dyrekcja wręcz nakazała bym "poszukała" jeszcze z parę osób. Starłyśmy się wtedy,ponieważ jakby nie rozumiała,że dzieci nie mogą być jednocześnie na 3 godzinach :)Stanęło na tym,że mogę mieć tyle dzieci na zajęciach ile przyjdzie.

kocica
Posty: 8
Rejestracja: 2010-12-21, 19:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: kocica » 2011-03-15, 10:33

Mam takie pytanie. Jestem zatrudniona w gimnazjum na 8h w tygodniu + 4h nauczania indywidualnego. Jak mam policzyć ile godzin z KN mam zrealizować? Mam liczyć swój etat jako 8 czy 12 godzin? Z góry dziękuje za odpowiedź.

monica0
Posty: 25
Rejestracja: 2007-11-17, 17:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Opieka na wycieczce szkolnej po godzinach pracy

Postautor: monica0 » 2011-03-15, 18:50

Witam,

Mam pytanie i szukam kogoś kto jest w podobnej sytuacji. Otóż moja szkoła bierze udział w projekcie i ja zostałam oddelegowana do funkcji -opiekun wycieczek edukacyjnych. Do tej pory odbyły się 2, jedna 15 h oraz druga 10 h. Jak myślicie można to zakwalifikować do rozliczenia godzin karcianych?

synapsa
Posty: 226
Rejestracja: 2009-03-31, 22:15
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Przyroda
Lokalizacja: śląskie

Re: "Karciana godzina"- dodatkowa godzina z KN

Postautor: synapsa » 2011-03-15, 20:05

monica0 pisze:Jak myślicie można to zakwalifikować do rozliczenia godzin karcianych?
Proponuje zapytać dyrekcję o jej stanowisko. Wszak dyrektor decyduje o przeznaczeniu tych godzin. Jedni zaliczają wycieczki inni wręcz przeciwnie.


Wróć do „Prawo oświatowe”