jestem anglistką, mam lekcje w gimnazjum grupach max 15 osobowych. W jednej z moich grup ( i klasa) jest 4 chłopców, ktorzy próbują mi przeszkadzać : gadają, śmieją się nie wiadomo z czego, a kiedy w klasie jest cisza, stukają palcami pod ławka

Teraz zastanawiam sie , czy dobrze zrobiłam, czy ta karna kartkówka odniesie zamierzony skutek, czy może komuś sie poskarżą. Niby powinni zdawać sobie sprawę, że kara była zaslużona, ale nigdy ni nie wiadomo.
Co sądzicie na ten temat, co byscie zrobili w tej sytuacji?
Z gory dziękuje za odpowiedzi