Nie jestem co prawda nauczycielem, ale od dawna chciałem nim być, tylko jakoś się "nie złożyło", a ostatnio coraz częściej myślę na poważnie o wykonywaniu tego zawodu. I tutaj właśnie chciałbym Was prosić o informację, jakie warunki muszę spełnić, bo w internecie jest sporo sprzecznych informacji.
Moja sytuacja wygląda następująco: ukończyłem studia - jeszcze jednolite magisterskie (tak, mam swoje lata
) z fizyki oraz z inżynierii chemicznej. Nie posiadam żadnych studiów ani żadnego kursu pedagogicznego, ale posiada doktorat z nauk fizycznych (dyscyplina fizyka) oraz habilitację w dziedzinie nauk technicznych (dyscyplina inżynieria chemiczna). Jako nauczyciel akademicki pracowałem piętnaście lat. Otrzymałem również, co może ma jakieś znaczenie (a może nie...) Medal Komisji Edukacji Narodowej. Jestem współautorem dwóch podręczników akademickich.Jakich formalności muszę w takiej sytuacji dopełnić, aby móc pracować jako nauczyciel w szkole średniej?
Jedne źródła podają, że jeśli ktoś ma stopień doktora oraz pięć lat stażu pracy jako nauczyciel akademicki - może zostać przyjęty do pracy od razu jako nauczyciel mianowany. Inne źródła mówią, że zaczynałbym od początku, od nauczyciela początkującego, natomiast miałbym skrócone o rok terminy pomiędzy kolejnymi awansami. Na niektórych stronach jest napisane, że przed podjęciem pracy muszę odbyć kurs pedagogiczny i praktykę, na innych - że kurs pedagogiczny mogę zrobić po podjęciu pracy, w ciągu pierwszego roku, a na jeszcze innych - że nie muszę go robić, bo praca nauczyciela akademickiego tak jakby go równoważy.
No i tutaj pytanie do osób zorientowanych w temacie - jak jest w rzeczywistości? Z góry dziękuję za wszelkie informacje.