Mam 38 lat i właśnie złożyłam papiery na pedagogikę.

[kasial212]

Witam! jestem nowa z innym problemem i trochę się przeraziłam po tym co przed chwilą przeczytałam. Mam 38 lat i właśnie złożyłam papiery na pedagogikę. Zastanawiam się czy to nie jest zbyt póżno, Aby w tym wieku rozpocząć studia?

[edzia]

A co takiego przed chwilą przeczytałaś?

Niby na naukę nigdy nie jest za późno i 38 lat to nie jest jeszcze jakiś niekorzystny wiek, by zacząć, ale...

A z jakiego powodu dopiero teraz? Gdzie i jako kto wcześniej pracowałaś? Jakie masz wykształcenie? Dlaczego wybrałaś pedagogikę?

[kasial212]

Powiedzmy, że trochę się w życiu pogubiłam. Albo inaczej, kiedy miałam naście lub dzieścia kilka lat przestałam wierzyć w siebie, w to, że ja też mogę realizować swoje marzenia i coś osiągnąć. Z tej obłdy obudziłam się niedawno, kiedy urodziłam moją ukochaną córeczkę. Na to nie było za póżno więc może na pracę z dziećmi też nie będzie.

[vuem]

Za późno??? Jeśli masz zaplanowane zejście w najbliższej pięciolatce, to się nie opłaca

Na naukę, zmiany, nowe NIGDY nie jest za późno Kasialu.

A co robiłaś do tej pory...jeśli to nie nazbyt kłopotliwe pytanie.

[kasial212]

POwiedzmy, że wychwywałam dzieci, swoje dzieci! Teraz pomyślałam o innych!

[vuem]

To znaczy, że to czego i tak nie można nauczyć się na uniwerku, a jedynie w praktyce i jest konieczne w tej pracy zapewne już masz.
Pewnie również predyspozycje.

Pozostaje tylko trochę wysiłku i zdobycie stosownego wykształcenia.

[kasial212]

Dzięki VUEM!

[Cytryn]

Za późno to na pewno nie jest, co to jest 38 lat...Ja w tym wieku zaczęłam dojrzewać
Ale bycie pedagogiem to naprawdę ciężki kawałek chleba...

[malgala]

kasial212, jeżeli czujesz, że tego właśnie chcesz, to nie wahaj się.
Marzenia trzeba realizować.
Jest jeszcze druga strona medalu. Nie masz pewności, czy uda Ci się dostać pracę w szkole.
Mam nadzieję, że masz jakąś pracę, jakiś zawód. Nie rzucaj tego. Podczas studiów będziesz mieć praktyki w szkole. Wtedy przekonasz się, czy to jest właśnie to.
Jeżeli nie spróbujesz, nie będziesz wiedzieć i możesz żałować, że nie spróbowałaś.

[kasial212]

Dzięki MALGALA. Piszesz jakbyś mnie znała. Mam właśnie obawy, czy dostanę pracę. Wszak będę już po 40. I jeszcze pytanko:czy to prawda ,że pracę mogę podjąć już po licencjacie? Zaznaczę, że chcę iść na wych. wczesnoszkolne.

[vuem]

http://www.nettax.pl/dzienniki/du/2009/50/poz.400.htm

[ania_kruczek]

Pewnie, zgadzam się z poprzednikami na naukę nigdy nie jest za późno! Ja mam 35 lat i choć studia już skończyłam, to do mianowanego jeszcze mi daleko:) o jakiej specjalizacji myślisz?

[kasial212]

Mślę o pedagogice wczesnoszkolnej. Po licencjacie mogłabym już szukać pracy. Lubię dzieci w tym wieku szczególnie. A potem chciałabym mgr z finansów i rachunkowości, bo też to lubię. Ale dzieci na pierwszym miejscu. NIe wiem czy mi się uda, ale mam plany i nadzieję! myślisz że dam radę?

[Bernadeta_eu]

Moim zdaniem absolutnie nie jest za późno. W tym wieku można się jeszcze sporo nauczyć,w zasadzie to widze w tym same plusy,bo masz więcej doświadczenia oraz wiedzy na studiach.