Dodaj publikację
Autor
Mariusz Cybulko
Data publikacji
2008-01-30
Średnia ocena
5,00
Pobrań
2844

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Scenariusz uroczystości szkolnej z okazji Dnia Edukacji Narodowej.
 Pobierz (doc, 52,5 KB)

Komentarze

maja777, 2009-09-06, ocena:

Ciekawy scenariusz z elementami komizmu. Z pewnością spodoba się widzom.

bimbek, 2012-09-20, ocena:

To jest dobry scenariusz.

Podgląd treści


DZIEŃ EDUKACJI NARODOWEJ – scenariusz apelu (13. 10. 2006 r.)

Pani Marysia wpada na scenę, rozgląda się. W pierwszym momencie zauważa gości.
Uśmiecha się, kłania i krzyczy:

PANI MARYSIA
Panie Mateuszu, szybciej, szybciej, czas zaczynać.

Chłopcy wnoszą stół i krzesła.
Pani Marysia wprowadza gości, nauczycieli i wita prowadzącego.
Prowadzący zaczyna.

PROWADZĄCY I
Górnicy, stoczniowcy czy kolejarze mają swoje święta – oficjalnie nazwane Dniem Górnika lub Dniem Kolejarza. Nauczyciele nie mają swojego święta tylko Dzień Edukacji Narodowej. Jest to prastara polska tradycja wywodząca się jeszcze z zamierzchłego średniowiecza, a ponieważ tylko nieliczni z tu obecnych pamiętają te czasy, więc pozwolę sobie przypomnieć genezę powstania tego dnia. (przerywają idący na imieniny)

Grupa uczniów wpada z kwiatami i śpiewa 100 lat.

PANI MARYSIA
Kochani imieniny piętro wyżej.

Przeprasza i siada.
Prowadzący poirytowanym głosem mówi dalej.

PROWADZĄCY I
Dawno, dawno temu w jednej z wielu szkół, nauczyciel zwany bakałarzem, rozpoczął jak zwykle lekcję od odpytywania uczniów. Zdenerwowany jednak słabym poziomem odpowiedzi, wygarnął im tymi słowy: Eee! Dukacie i dukacie, ale żaden z was porządnie się nie nauczył. Po czym odesłał uczniów do domu, aby uzupełnili swoje wiadomości. Sam zaś udał się do izby, w której wszyscy bakałarze się spotykali, aby ponarzekać na marne postępy swoich podopiecznych. (przerywają obchodzący dożynki)

Znowu wchodzi grupa uczniów z okrzykiem Jaga, jaga

PANI MARYSIA
Mecz Jagielonii na boisku.

Prowadzący kontynuuje.

PROWADZĄCY I
Tak też było i tym razem, co jest o tyle uzasadnione, że działo się to około połowy października, a więc w czasie, kiedy należy już solidnie wziąć się za naukę, jako że wakacje już za 8 miesięcy. Obyczaj ten tak się rozpowszechnił, że po niejakim czasie, ustanowiono ten dzień dniem wolnym od zajęć dla uczniów, ażeby mogli przemyśleć swoje dotychczasowe i dalsze postępowanie. (przerywa sprzątaczka)

PANI MARYSIA
Pani Elu, nie teraz!

PANI ELA (sprzątaczka)
Ja tam musze posprzątać!

PANI MARYSIA
Ale teraz akademia.

PANI ELA (sprzątaczka)
No dobra, dobra, tylko żeby potem nie gadali, że tu brudno.

Wychodzi.
Prowadzący kończy.

PROWADZĄCY I
A od słów owego bakałarza nazwano go Dniem Edukacji Narodowej. Nie należy utożsamiać tego dnia z dniem z Dniem Nauczyciela, ponieważ... ponieważ powinien on raczej nazywać się Dniem Ucznia. W końcu to uczniowie mają dzień wolny od zajęć, a nauczyciele zbierają się, żeby tradycyjnie ponarzekać.

PROWADZĄCY II
Ogłoszenie zamieszczone przez dyrektora na tablicy szkolnej pokoju nauczycielskiego

1 Wielkie mi uczyniłaś pustki w szkole mojej

Moja droga anglistko
Tym zniknieniem swoim
Klasy bez języka obcego zostały
Muszę przez ...