Dodaj publikację
Autor
Karolina Gwiaździńska
Data publikacji
2018-02-03
Średnia ocena
0,00
Pobrań
131

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Scenariusz na podstawie powieści "Opowieść wigilijna" Charlesa Dickensa. Scenariusz rozpisany na +- 20 osób, czas trwania przedstawienia ok. 25 minut.
 Pobierz (docx, 36,1 KB)

Podgląd treści

„Opowieść wigilijna”.

Obsada:

1. Ebenezer Scrooge

2. Bob Cratchit

3. Fred

4. Jacob Morley

5. Duch Przeszłych Świąt

6. Duch Teraźniejszych Świąt

7. Duch Przyszłych Świąt

8. Diabeł 1

9. Diabeł 2

10. Tim

11. Harcerze (4,5)

12. Zjawy (3)

13. Dziewczyna sprzedająca losy

14. Św. Mikołaj

Scenografia

Tło sceny podzielne jest na trzy części: 1 to widok na nowoczesne miasto (wieżowce, kilka lamp, łyse drzewa, śnieg), 2 to dom Scrooge’a (trzy okna, kolumienki, sztukaterie), 3 to cmentarz (brzozy, krzyże, śnieżne zaspy). Przy tle nr 1 stoi biurko Scrooge’a , na nim komputer, nowoczesna lampka, boom-box, leżą gazety), przy biurku duże krzesło, obok biurka stoi mały stolik i krzesło – miejsce pracy Boba Cratchita i wieszak. Przy tle nr 2 stoi łóżko, z lewej strony mała szafka lub stolik, na którym leży książka, z prawej fotel – na oparciu leży szlafrok. Przy tle nr 3 znajdują się trzy nagrobki i krzaczki. Z prawej strony sceny ustawiony jest telewizor lub ekran z rzutnikiem.

SCENA 1

Z prawej strony sceny, w biurze, przy stoliku siedzi Cratchit – pracuje przy małej lampce. Z lewej strony sceny stoi grupka harcerzy – ubrani w mundury, szale i rękawiczki. Jedna z harcerek trzyma w dłoni puszkę na datki. Wszyscy razem śpiewają kolędę „Z narodzenia Pana”. (światło skierowane na harcerzy, pozostała część sceny w półmroku) Po zaśpiewaniu zwrotki i refrenu na scenę wchodzi Scrooge. Idąc wolno trzyma gazetę. Zatrzymuje się i z niesmakiem spogląda na harcerzy. Harcerze śpiewają nieco ciszej. Do Scrooge’a podchodzi harcerka z puszką.

Harcerka 1: Wesołych Świąt, proszę pana. Czy nie zachciałby pan wspomóc datkiem bidnych z naszego miasta?

Scrooge: (z gniewną miną) Biednych, a to dobre. Raczej nierobów! Najlepiej dopaść bogatego i zdzierać z niego!

Harcerka 1: No nie, to nie tak proszę pana.

Scrooge: Czy ty myślisz, że ktoś kiedyś dał mi pieniądze za nic?! O nie! Musiałem ciężko na nie zapracować! Żegnam!

Harcerka 1: (nie tracąc pogody ducha) Cóż … wesołych Świąt!

Scrooge: ( na odchodnym) Tak, tak.

Harcerki dalej nucą kolędę. Scrooge odchodzi na bok i dalej z przejęciem czyta gazetę. Na scenę wchodzi dziewczyna (w zimowym ubraniu).

Dziewczyna: (przechadzając się po scenie) Świąteczna loteria! Świąteczna loteria! Kupujcie losy! Jeden los tylko dwa złote!

Dziewczyna podchodzi do Scrooge’a.

Dziewczyna: A może szanowny pan zechce kupić świąteczny los? Zbieramy na szczytny cel, a pan wspierając naszą sprawę też może skorzystać?

Scrooge: (kpiąco) Skorzystać? Akurat! Choćbym kupił sto takich losów to pewnie nic bym ...