Urlop dla poratowania zdrowia

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
elizabethj
Posty: 176
Rejestracja: 2009-01-09, 13:00
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: elizabethj » 2009-09-26, 21:57

Na 100 % nie pamiętam, ale chyba było to w październiku. W mojej szkole jest tak, że to dyrekcja o tym pamięta tzn. na pewno zleca dopilnowanie tych spraw naszej wspaniałej sekretarce :) więc nie musimy sami tego pilnować. Nie wiem czy to jest regułą we wszystkich szkołach czy też nie. Może inne osoby też się na ten temat wypowiedzą :)

Trufla
Posty: 5
Rejestracja: 2009-08-23, 09:41
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: Trufla » 2009-09-26, 22:36

elizabethj, jeszcze raz dziekuje za informacje

MariaS
Posty: 3
Rejestracja: 2008-04-17, 10:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: śląskie

Urlop dla poratowania zdrowia a praca jako egzaminator

Postautor: MariaS » 2009-10-07, 10:15

Czy ktoś może mi odpowiedzieć czy będąc na urlopie zdrowotnym Mam zapisane przez laryngologa : zakaz pracy w charakterze nauczyciela) mogę przyjąć pracę jako egzaminator przy sprawdzaniu matur???

majeczka1972
Posty: 12
Rejestracja: 2009-06-09, 19:37
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: majeczka1972 » 2009-10-07, 13:21

Witaj MariaS,
Art. 73 ust. 7 KN:
"W okresie przebywania na urlopie dla poratowania zdrowia nauczyciel nie może nawiązać stosunku pracy lub podjąć innej działalności zarobkowej. W przypadku stwierdzenia, że w okresie urlopu dla poratowania zdrowia nauczyciel podejmuje inny stosunek pracy lub inną działalność zarobkową, dyrektor szkoły odwołuje nauczyciela z urlopu, określając termin, w którym nauczyciel obowiązany jest do powrotu do pracy."

A więc sprawa chyaba jasna? Ja też jestem egzaminatorem, właśnie jestem po rocznym urlopie i tez nie podjęłam w ostatniej sesji egzaminacyjnej współpracy z OKE.

MariaS
Posty: 3
Rejestracja: 2008-04-17, 10:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: śląskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: MariaS » 2009-10-07, 14:22

Dziękuję bardzo, no tak sprawa jasna...

itka75
Posty: 1
Rejestracja: 2009-08-26, 01:29
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia sztuki
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: itka75 » 2009-11-26, 02:25

WITAM,
Mam ogromny problem i proszę o pomoc

SPRAWA PIERWSZA:
Od 01.09.2007r. zostałam zatrudniona w szkole poprzez mianowanie na czas nieokreślony w wymiarze 17/18. Dnia 28.05.2008r. otrzymałam informację od dyrekcji, iż ze względów organizacyjnych w roku szkolnym 2008/09 nie będę mogła być zatruniona w pełnym wymiarze czyli 18/18. Jednak 04.09.2008r. otrzymałam pismo, iż od dnia 01.09.2008 do 31.08.2009 uzupełniam etat godzinami w świetlicy. W październiku 2009r. poinformowałam dyrekcję, że jestem w ciąży. Byłam na zwolnieniu lekarskim w listopadzie, a potem już od lutego do porodu. Od 30 05.2009r. do 16.10.2009r. przebywałam na urlopie macierzyńskim a następnie od 17.10.2009 do 11.12.2009 jestem na urlopie uzupełniającym ( za wakacje i ferie zimowe ). W tym tygodniu dowiedziałam się, iż po powrocie do pracy będę miała tylko 10 godz. czyli nie wracam na te same warunki pracy i płacy.
1. CZY JEST TO ZGODNE Z PRAWEM?
2. CZY MAM RACJĘ, ŻE WRACAJĄC Z URLOPU POWINNAM WRÓCIĆ NA TE SAME WARUNKI PŁACY I PRACY,(PEŁEN ETAT- CZYLI TAK JAK ODCHODZIŁAM NA URLOP MACIERZYŃSKI)?
3. CO MAM ZROBIĆ W TAKIEJ SYTUACJI?
4. CZY IŚĆ NA ZWOLNIENIE LEKARSIE I OD KIEDY BY UTRZYMAC PEŁNY ETAT? (sama wychowuję dziecko i jestem załamana perspektywą braku środków na życie )

SPRAWA DRUGA:
Pomyślałam o możliwości skorzystania z urlopu dla poratowania zdrowia (po porodzie mam ogromny problem z kręgosłupem, chodzę na rehabilitację, uaktywniła się arytmia i wada serca) ale nie wiem czy zgodnie z Kartą Nauczyciela przysługuje mi. Jako nauczyciel pracowałam od 1995 do 1998r. Potem mialam kilka lat przerwy w zawodzie. Ponownie zaczęłam uczyć od 2003r. i pracuję do chwili obecnej. W momencie, kiedy odeszłam na macierzyński byłam zatrudniona na pełny etat. Zaznaczam, że od lutego 2009r. do 29 maja 2009r. byłam na zwolnieniu lekarskim a od 30 maja 2009r. urlopie macierzyńskim i uzupełniającym. Łącznie pracuję więc 8 rok.
Oto przepisy z Karty Nauczyciela, które nie do końca są dla mnie zrozumiałe:
Z urlopu dla poratowania zdrowia może skorzystać nauczyciel, który:
- jest zatrudniony w pełnym wymiarze zajęć na czas nieokreślony,
- przepracował w szkole co najmniej 7 lat.
Zastrzeżenie:
Do okresu 7-letniej pracy w szkole wlicza się okresy czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby oraz urlopu innego niż wypoczynkowy, trwające łącznie nie dłużej niż 6 miesięcy. W przypadku okresu niezdolności do pracy i urlopu trwających dłużej niż 6 miesięcy wymagany okres pracy przedłuża się o ten okres.
1. CZY DO KORESU 7-LETNIEJ PRACY WLICZA SIĘ WSZYSTKIE LATA PRACY, CZY MUSZĘ PRACOWAĆ CIĄGIEM 7 LAT?
2. CZY NA URLOP DLA PORATOWANIA ZROWIA MOGĘ PÓJŚĆ OD 11 GRUDNIA, CZYLI WRAZ Z KOŃCEM URLOPU ( wyżej wymieniłam okres niezdolności do pracy- zwolnienie lekarskie, urlopy: macierzyński i uzupełniający)
3. CO OZNACZA TERMIN "łącznie nie dłużej niż 6 miesięcy", czy dobrze rozumiem, że "łącznie" to inaczej bez przerw 6 miesięcy( zwolnienie ciągłe dłuższe niż 6 miesięcy)?

DZIS DZWONIŁAM DO KURATORIUM I POWIEDZIANO MI ZE MUSZĘ MIEC 7 LAT CIĄGŁEJ PRACY ALE NIE WIEM CZY BABECZKA MIAŁA RACJĘ.

DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM, POZDRAWIAM

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: Cytryn » 2009-11-28, 12:46

Mi też tak powiedziano( miałam przerwę- rok czasu na urlopie wychowawczym). No to muszę czekać , aż ten rok się skończy.
I też mam pytanie: jak to się załatwia? Wystarczy zaświadczenie od lekarza rodzinnego? Fizycznie w zasadzie jestem zdrowa, siadam "psychicznie" i czuję, że muszę od szkoły odpocząć. Poszłam do specjalisty( psychiatry), ale ten zaczął gadkę od "a czy pani oczekuje ode mnie zwolnień, bo ja się na to nie piszę"...więc potem bałam się już odezwać. Stwierdził jakąś nerwicę, dał leki i tyle. Nie mam żadnego zaświadczenia. A na urlop to już chyba muszę iść, inaczej zwariuję.
Czy muszę biegać teraz po lekarzach, żeby mieć papiery, że się leczyłam...?

fruzia
Posty: 216
Rejestracja: 2007-12-14, 22:29

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: fruzia » 2009-11-28, 15:25

Wystarczy zaświadczenie od lekarza rodzinnego.

ainkaa
Posty: 5
Rejestracja: 2008-10-02, 22:07
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Informatyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: ainkaa » 2009-11-30, 19:30

I co w tym orzeczeniu lekarz ma napisać "wypalonie psychiczne", jesyem ciekawa jak to fachowo określić, mój mąż chce wziąć taki urlop, po prostu się wypalił, chce odpocząć, praca go nie cieszy, oczywiście jak każdy z nas może znaleźć cos nie tak w swoim organizmie np. tak popularny kręgosłup, ale on chce być uczciwy. Macie jakieś pomysły na sformuowanie w orzeczeniu wypalenia zawodowego? Pozdrawiam :)

fruzia
Posty: 216
Rejestracja: 2007-12-14, 22:29

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: fruzia » 2009-12-03, 14:38

A gardło? Nie wysiada mężowi? To zwykle główny powód urlopu zdrowotnego.

marylap
Posty: 1
Rejestracja: 2008-05-17, 02:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: łódzkie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: marylap » 2009-12-05, 18:25

W orzeczeniu (mam na myśli druk, który składa się w szkole) nie ma wpisu o przyczynie udzielenia urlopu. Jest jedynie wpisany okres, na jaki lekarz wnioskuje o urlop. A w karcie pacjenta lekarz może wpisać - długotrwały stres, znerwicowanie, przewlekłe zmęczenie, itp.

makmak
Posty: 2
Rejestracja: 2009-12-16, 19:12
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: makmak » 2009-12-16, 23:06

Witam! Jestem tu nowa, ale z tego co zdążyłam poczytać wynika, że chyba dobrze trafiłam. Mam problem: niebawem kończy mi się roczny urlop dla podratowania zdrowia, który poprzedzony był 182 dniami L-4. Niestety okazało się w trakcie urlopu, że dolegliwości, na które cierpię są tylko jednym z wielu objawów bardzo poważnego schorzenia. Niestety leczenie mojej przypadłości jest długie i kosztowne (nie ma refundacji na leki z uwagi na brak możliwości jednoznacznego zdiagnozowania). Kuracja jaką rozpoczęłam wiąże się z jeszcze większymi dolegliwościami niż miałam do tej pory. Mój powrót do pracy przed skończeniem leczenia stoi pod znakiem zapytania. Czy w takiej sytuacji mogę zaraz po powrocie skorzystać z dalszego L-4 czy pozostaje mi tylko urlop bezpłatny?( niestety z tytułu nawet zdiagnozowanego klinicznie tego typu schorzenia nie przyznaje się renty). Jeżeli ktoś się orientuje co mogę zrobić w tej sytuacji, to bardzo proszę o pomoc.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: edzia » 2009-12-17, 21:26

Możesz korzystać ze zwolnienia lekarskiego normalnie.

makmak
Posty: 2
Rejestracja: 2009-12-16, 19:12
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: makmak » 2009-12-18, 13:14

Dziękuję Ci Edziu bardzo za odpowiedź! Mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle, ale zawsze warto wiedzieć na czym się stoi. Pozdrawiam :D

grzegorzk1969
Posty: 1
Rejestracja: 2009-09-17, 20:07
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: podlaskie

Re: Urlop dla poratowania zdrowia

Postautor: grzegorzk1969 » 2009-12-31, 10:03

ile razy mogę brać urlop dla poratowania zdrowia. Trzy razy po trzy lata, czy dowolną ilość razy wykorzyastując trzy lata jakie przysługują. Proszę o bardzą szybką pomoc.


Wróć do „Prawo oświatowe”