Edziu,
Przestań, bo iTulka jeszcze nie zacznie lekcji w szkole dopóki dzieci nie będą do krzeseł pasami bezpieczeństwa przypięci

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
edzia pisze:A słyszałaś o takim przypadku, że jakiś nauczyciel zwolnił ucznia z zajęć, a on w tym czasie wpadł pod samochód i nauczyciel do tej pory "siedzi"? W więzieniu, a gdzie?!
Napraaawdę?iTulka pisze:edzia napisał/a:
A słyszałaś o takim przypadku, że jakiś nauczyciel zwolnił ucznia z zajęć, a on w tym czasie wpadł pod samochód i nauczyciel do tej pory "siedzi"? W więzieniu, a gdzie?!
Nie, a Wy?
Pewnie, że trzeba. Więc nie bój się czasem spuścić dzieci z oczu, przypnij ich tylko tymi pasami bezpieczeństwa.iTulka pisze:Ale macie rację, trzeba trochę wyluzować.
iTulka pisze:Ale w praktyce pewnie inaczej wyglądałyby oskarżenia
vuem pisze:W jaki sposób sprawujesz opiekę nad uczniami korzystającymi z toalety podczas przerw? Każdemu asystujesz?
vuem pisze:prawną sobie odpuść
I to jest, moim zdaniem, rozsądne i dobre podejście. Miej wyrzuty sumienia, jeśli wychodzisz podczas lekcji na kawę, ale nie miej, jeśli wychodzisz do toalety, czy gdy wysyłasz ucznia po kredę.vuem pisze:Wystarczy, że czujesz się bezpiecznie od strony praktycznej...prawną sobie odpuść
@Miwues to pewnie lepiej wyjaśni, ale moim zdaniem nauczyciel prowadzący lekcję. W szkołach pokutuje zasada, że nauczyciele wstają zza biurka w pokoju nauczycielskim absulutnie nie wcześniej, niż zadzwoni dzwonek na lekcję. Zanim więc wstaną, znajdą odpowiedni dziennik, klucze do sali...iTulka pisze:Na przykład, kto odpowiada za uczniów od momentu zakończenia przerwy (i zejścia nauczyciela dyżurującego) do momentu przyjścia nauczyciela prowadzącego lekcję?
miwues pisze:Niekoniecznie "bez opieki".
Niekoniecznie któryś jest winny. Najczęściej są niewinni obaj.