Ocena semestralna

[linczerka]

Jak oceniacie na semestr? Do tej pory pisałam ocenę opisową każdemu dziecku mniej więcej na A -4. Oryginał dawałam rodzicom na wywiadówce, kopię do arkuszy ocen. Jedna z moich koleżanek wykorzystała gotowce i dopisywała bądź podkreślała. Zrobiła w jeden wieczór, gdy tymczasem mnie zajęło to znacznie więcej. W dodatku w zeszłym roku po wywiadówce znalazłam trzy moje opisówki w koszu. I teraz zastanawiam się mocno nad formą. Ciekawi mnie, jak u Was? Peonia, jak robisz?

[hanamat]

Ja, podobnie jak ty wystawiam opisuje umiejętności każdego ucznia ze wskazaniami do dalszej pracy; ocen nie dołącza się do arkusza, tylko do dziennika. Koleżanką się nie przejmuj i rób swoje. Może lepiej rodzicom powiedzieć, że jest ci przykro iż twoja praca i jednocześnie ocena ich dziecka niekiedy ląduje w koszu.

[NOSKA]

Ja mam szczegółowy arkusz oceny, w którym podkreślam, ale jest tam też miejsce na dodatkowe informacje.
MAM PYTANIE innego rodzaju. Czy w Waszych szkołach dokonuje sie semestralnej i rocznej analizy wyników nauczania i zachowania? Rodzice dostają opisówkę, ale my klasyfikujemy dzieci (co jest b. trudne) do 3 grup - na "potrzeby szkoły". Podajemy procentowo i ilościowo, robimy plansze z danymi i w prezentacjach komputerowych przedstawiamy (analizujemy) na konferencji, porównujemy klasę do klasy itd Na rocznym zestawieniu porównujemy z semestrem itp. Strasznie trudno opis przełożyć na dane matematyczne. Poza tym piszemy protokół w którym ujęte są słabe i mocne strony klasy, wypisani są uczniowie wyróżniający się i mający trudności z nabywaniem wiedzy. Roboty MASA. Cel??? Czy jest to zgodne z wytycznymi?

[linczerka]

Ja mam szczegółowy arkusz oceny

Masz taki arkusz w wersji elektronicznej?
Aż tak nie robimy. Kiedyś też porównywaliśmy klasę do kasy, ale mały bunt pomógł. Nie będziemy robić wyścigu szczurów. Prezentacji nie robimy, każdy pisze o swojej klasie (osiągnięcia, uczniowie zdolni, z problemami, charakterystyka zespołu klasowego, najważniejsze wydarzenia, wycieczki, udział w akcjach, uroczystościach itp. To wszystko potem przesyłamy mailowo osobie piszącej protokół.

[Peonia]

U mnie podobnie jak u Linczerki. Robimy takie zestawienie wydarzeń semestralnych.

Do tego roku pisałam ocenę opisową, dla kazdego dziecka. Schodziło mi to długo, dłużej niz jak się pisze świadectwa, bo dokładniej każde dziecko opisywałam. W tym roku postanowiłam,że będzie to karta do podkreslania. W zespole przdmiotowym opracowałyśmy wzory takich kart, dla poszczególnych klas. Podkreślanie zajęlo mi 1 wieczór. Potem zrobiłam kserówki dla rodziców. Angielski dostałyśmy na kartkach od nauczyciela. Przyczepiamy je zszywaczem do utworzonych kwestionariuszy. O niebo szybciej. Ale, żeby było smieszniej, to nie ma z prawnego punktu widzenia, obowiazku tworzenia oceny opisowej na semestr.

Noska - my takie analizy i prezentacje robimy po sprawdzianach zewnętrznych. Co roku sa z Operonu lub CKE są kupowane testy. Dzieci je rozwiązują, my sprawdzamy i porównujemy z efektami od klasy I do III. Koszmar, bo tam analizujemy własnie te mocne i słabe strony kazdego dziecka i każdej klasy. Dyrekcja porównuje klasy miedzy sobą i analizuje, w którym standardzie jest słabo, a potem znów trzeba pisać program naprawczy.

[linczerka]

Też chcę chociaż raz życie ułatwić. Ewentualnie skorzystam z propozycji WSiP-u, w ich programie można pisać opisówkę semestralną. Nie mam nic do podkreślania, chyba, że sama sobie zrobię.

[linczerka]

Peonia, serdeczne dzięki.

[NOSKA]

U nas robi się wszystko! Sprawdziany oczywiscie też: po 1kl, po 3 kl., wstępne w 4 kl.,próbne (ze 3) 6kl ...

[Basiek70]

opracowujemy kartę osiągnięć ucznia (na podstawie realizowanego programu)
są osiągnięcia i do zaznaczenia w jakim stopniu osiągnięte zostały
i stawia się plusik w odpowiedniej rubryce