Czy nauczyciel może sam napisać projekt unijny?

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

monikanowa
Posty: 3
Rejestracja: 2012-11-07, 10:20
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: łódzkie

Czy nauczyciel może sam napisać projekt unijny?

Postautor: monikanowa » 2012-11-07, 10:33

Witam,
Pytanie jak w temacie? Obecnie w szkole jest realizowany projekt, ja niestety w nim nie uczestniczę. Do tego mam mało godzin, w tym klasy łączone (uczę angielskiego). Niedługo kończę kurs z terapii pedag. i marzą mi się dodatkowe godziny z ang. dla dzieci zdolnych i tych z problemami oraz jakieś godziny zajęć kompensacyjnych. Czy mogę spróbować coś takiego napisać w swoim imieniu czy musi to zrobić szkoła a może tylko gmina. Nie wiem gdzie szukać informacji.

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Czy nauczyciel może sam napisać projekt unijny?

Postautor: linczerka » 2012-11-07, 17:43

Oczywiście możesz napisać projekt. Nim za to się weźmiesz, musisz poszukać beneficjenta (czyli stowarzyszenia, organizacji, urzędu -np. gminy itp. posiadające osobowość prawną), który posiada własną komórkę finansową i księgową, która będzie rozliczać koszty (nie ma gotówki tylko przelewy wsteczne i w niektórych trzeba ogłosić przetarg). Najpraktyczniej jest Urząd Gminy, Miasta itp. Z tym, że każdy beneficjent może firmować projekt tylko 3 razy w roku. Wchodzisz na stronę WUP Łódź, szukasz POKL i tam szukasz ogłoszonych projektów konkursowych (nie systemowych!). Szukaj w działaniach i poddziałaniach. Najlepiej szukaj w oddolnych inicjatywach bądź w równościach szans edukacyjnych. I wówczas zgodnie z informacjami zabierasz się za pisanie projektu: tytuł, cele, działania, uczestnicy projektu, coś na wzór plan biznesu i podajesz szereg innych informacji. Jeździsz na szkolenia. Dokumentujesz i piszesz sprawozdania. Musisz się wstrzelić ze swoją wizją projektu w ogólny temat projektu konkursowego. Bywa tak, że masz pomysł, ale na to nie ma ogłoszonego konkursu. Możesz też się napracować, a projekt nie uzyska wymaganej liczby punktów.
W projekcie systemowym jest inaczej, bo piszesz dotąd, aż go napiszesz prawidłowo, z tym, że w systemowym ktoś odgórnie wymyślił projekt, a Ty w niego wchodzisz, ale masz wszystko narzucone z góry. I w nich najczęściej jest tak, że musi brać udział kilka szkół np. gminy.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia

monikanowa
Posty: 3
Rejestracja: 2012-11-07, 10:20
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: łódzkie

Re: Czy nauczyciel może sam napisać projekt unijny?

Postautor: monikanowa » 2012-11-07, 17:57

Serdecznie dziekuję za wyczerpującą odpowiedź. Od A do Z :-)

Awatar użytkownika
linczerka
Posty: 4541
Rejestracja: 2011-11-04, 19:49
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: Polska

Re: Czy nauczyciel może sam napisać projekt unijny?

Postautor: linczerka » 2012-11-07, 18:26

Warto spróbować, ale... nie może być tak, że Ty prowadzisz wszystkie zajęcia. To byłby projekt w kropelce. Mniejszy z najmniejszych, a taki ma marne szanse powodzenia. Daj innym zarobić, np. muzykowi za naukę piosenek po angielsku, technikowi za prowadzenie zajęć gotowania z przepisów angielskich i typowych potraw, plastykowi na ciekawe typowe dla kultury angielskiej elementy sztuki i malarstwa, uwzględnij wycieczki i ciekawe warsztaty - szukaj ofert, pokuś się o wycieczkę nawet jednodniową do Anglii - w projekcie oczywiście. Oczywiście to wszystko z koordynacją językowców, bo trudno wymagać od wszystkich, by znali angielski. Możesz pokusić się o cykl spotkań literackich (po angielsku) z jakimś aktorem, może warsztaty dziennikarskie w wersji angielskiej? Oczywiście z udziałem jakiegoś dziennikarza.
Mniej więcej na tym to polega. Im szersza oferta, tym lepiej. Z angielskim jestem na bakier, ale myślę, że teraz rozumiesz, na czym polega istota pisania projektu. To, co napisałam, to takie przykłady na szybkiego i nie bardzo przemyślane, ale pokazujące istotę.
Podobnie się pisze dla dzieci z dysfunkcjami.
I oczywiście każdą pomoc do zajęć umieszczasz w plan biznesie. Czego nie umieścisz od razu, to później nie ma szans. A ceny szukasz po stronach internetowych.
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia


Wróć do „Prawo oświatowe”