W szkole podstawowej mojej znajomej dzieci otrzymały niedawno nagrody za udział w szkolnym konkursie.To bardzo dobrze,że nagradza się dzieci za dodatkowy wysiłek i nie widzę w tym nic złego.Jednak znajoma , której dziecko otrzymało tę nagrodę jest zaniepokojona.Dlaczego?
Otóż nagroda to obraz trójwymiarowy, w formacie A4 przedstawiający wizerunek miłego pana z epoki , z XIX wieku, w kolorze sepii.Jednak ten miły pan , kiedy spojrzeć na obrazek pod pewnym kątem nagle zmienia się w demonicznego diabła z rogami. Co sądzicie o takim prezencie? Czy to dopuszczalne , czy absolutnie nie ma znaczenia ? Poradziłam jej, by udała się do dyrektora i wprost powiedziała o swoich rozterkach związanych z tym upominkiem.