Kto pierwszy do zwolnienia?

[serwis]

Jestem nauczycielką z 20-letnim stażem pracy, dyplomowana. Wiem, że z powodu redukcji etatów otrzymam wypowiedzenie umowy o pracę. Uważam, że wypowiedzenie będzie nieuzasadnione a zastosowane kryterium nieobiektywne ponieważ, nie zwalnia dyrektor w pierwszej kolejności nauczycielki kontraktowej z 4 letnim stażem a zwalnia dyplomowaną z 20-letnim stażem i zarazem matkę samotnie wychowującą troje dzieci, jedyną żywicielkę rodziny.Nauczycielkę z 4 letnim stażem chroni związek zawodowy, ja nie należę do niego.Poza tym tamta nauczycielka ma jedno dziecko, męża górnika- czyli z wysokim dochodem. Czy mam szansę z taką sytuacją udać się do sądu, czy postępowanie dyrektora jest nieobiektywne? proszę o pomoc, odpowiedź.

[b.hunter]

Nauczycielkę z 4 letnim stażem chroni związek zawodowy

Na jakiej zasadzie chroni?

[iluka]

No właśnie, bo może to jest pracownik BRONIONY przez ZZ, a NIE CHRONIONY, wtedy masz większe szanse Pracownikiem bronionym może być każdy pracownik - niekoniecznie musi być członkiem ZZ. Zwróć się do nich z pismem motywując j. w.

[bmm77]

Serwis nie może cię dyrektor zwolnić, skoro jesteś nauczycielem dyplomowanym, a swoją drogą też zapisz sie do związków np. solidarność, masz umowę na czas nieokreślony wyślą do twojej szkoły taką ochronę prawną i nie zwolni cię. Ale z tego co rozumiem wypowiedzenia jeszcze nie dostałaś - to działaj.

[b.hunter]

Serwis nie może cię dyrektor zwolnić

Może. Pytanie czy zrobi to zgodnie z prawem

zapisz sie do związków np. solidarność, masz umowę na czas nieokreślony wyślą do twojej szkoły taką ochronę prawną i nie zwolni cię

Sugerujesz, żeby się zapisała TYLKO w celu uzyskania ochrony przed zwolnieniem?

[iluka]

Serwis nie może cię dyrektor zwolnić, skoro jesteś nauczycielem dyplomowanym

Ależ nie rób bezpodstawnych nadziei! Można zwolnić każdego nauczyciela, niestety! Byle zgodnie z procedurą - j.w. [quote="bmm77"]wyślą do twojej szkoły taką ochronę prawną i nie zwolni cię[/quoteChroniony jest tylko prezzes ZZ, a nie szeregowy członek

[serwis]

Dziękuję bardzo za podjęcie mojego tematu. Jeśli zapiszę się natychmiast do związku ,,Solidarność" to czy jeszcze zdążą stanąć w mojej obronie ? ? ? Koniec maja blisko. Przeczytałam W Internecie taką informację, że dyrektor ma czas na wypowiedzenie 3 miesiące przed zakończeniem roku szkolnego tj.do 31 maja.

[iluka]

Powtarzam - o obronę do ZZ można się zwrócić /na piśmie, z uzasadnieniem/ niezależnie od przynależności.
Do 31 maja 3 miesięczne wypowiedzenie, a do 31 lipca skrócony okres wypowiedzenia.
I rozglądnij się za prawnikiem, gdyby się wybierać do sądu...
Nie odpowiedziałaś na jakiej zasadzie tamta nauczycielka jest CHRONIONA czy BRONIONA przez ZZ

[serwis]

Tamta nauczycielka jest koleżanką prezeski, która pracę w tej szkole jej załatwiła. Z tego co mi wiadomo jest jedną z kilku osób wybraną do szczególnej ochrony.

[koma]

jest jedną z kilku osób wybraną do szczególnej ochrony.

Co to za "szczególna ochrona"??
Na jakiej podstawie??

[serwis]

Taką odpowiedź dostałam od swojej wicedyrektorki ,,... jest pod ochroną związków"Wybieram się jutro zapytać dyrektora jak to formalnie ma wyglądać, jakie ma plany co do mnie.
Dziękuję za to, że piszecie moi drodzy, bo tej nocy już lepiej spałam.

[serwis]

Nie wiem na jakiej zasadzie jest chroniona przez ZNP. Spróbuję się dowiedzieć. Czytałam w Internecie, że związek na posiedzeniu może wybrać sobie kilka takich osób i imiennie podać dyrektorowi. Może na tej zasadzie.

[jinks]

W mojej szkole jest jeszcze fajniej: 5 polonistów w tym 4 zatrudnionych przed mianowanie a jeden kontraktowy. Dyrek wpadł na "genialny" pomysł obniżenia każdemu z polonistów etatu (brakuje 10 godzin) po równo.
Normalnie mało z krzesła nie spadłem. Ponoć "organ" mu tak kazał.
Sam nie wiem czy ten "organ" jest nieuświadomiony w przepisach kadrowych, sam dyrektorek, czy też kadrowa.
Po prostu ręce załamywać bo dyrektorzyna naraża się na 4 pozwy do sądu pracy.
Przypomnę, że Art 20 i 22 stanowi, że zniżkę godzin nauczycielowi zatrudnionemu przez mianowanie można zaproponować tylko w przypadku gdy nie ma możliwości zatrudnienia go w pełnym wymiarze godzin.
Skoro brakuje 10 godzin to znaczy, że nie ma pracy dla JEDNEGO nauczyciela a nie dla 5, tym bardziej są godziny dla samych 4 mianowanych, bo stosunek pracy przez mianowanie jest mocniejszy od tego na podstawie umowy o pracę.
Na tej samej podstawie obniżanie godzin mianowanym "po równo" to jawne pogwałcenie prawa i pokazuje tylko jaka jest świadomość prawna naszych dyrektorów i ich "kompetencje" do kierowania szkołą.

[Yoka]

ja myślę,że to nie ich "świadomość" czy brak kompetencji, a raczej wiara w to, że nauczyciele nie mają pojęcia o przepisach i zestrachu przed utratą pracy na wszystko się zgodzą.

[jinks]

ja myślę,że to nie ich "świadomość" czy brak kompetencji, a raczej wiara w to, że nauczyciele nie mają pojęcia o przepisach i zestrachu przed utratą pracy na wszystko się zgodzą.

Być może. Moim skromnym zdaniem najlepiej byłoby aby cała 4 odrzuciła propozycję obniżenia etatu i po wypowiedzeniu umowy skierowała sprawy do sądu.
Niestety na to raczej nie liczę, bo zawsze znajdzie się asekurant, który będzie myślał, że włażeniem w tyłek uratuje swoją posadkę, bo durny dyrektorek będzie się odgrywał na tych, którzy będą bronić swojego prawa do pracy.
ŻAŁOSNE, ale prawdziwe.
Ciekawe czy dyrektorek zdaje sobie sprawę z tego, że samo wyrażenie zgody na obniżkę etatu nie zamyka drogi sądowej do dociekania swoich praw do wynagrodzenia za pełny etat: tutaj informacja dla wszystkich: JEST TAKA MOŻLIWOŚĆ.
Zgadzacie się na obniżkę przed wakacjami, pod pewnymi warunkami (pytać prawnika), po czym jeżeli etatu nie dostaniecie a taka możliwość była (np. wszyscy dostali po równo, lub Wasze godziny dostał nauczyciel zatrudniony na podstawie umowy o pracę) to możecie oddać sprawę do sądu pracy i wcale nie musicie się trzymać żadnych terminów.