Kto pierwszy do zwolnienia?

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

jinks
Posty: 226
Rejestracja: 2010-06-26, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: jinks » 2013-05-16, 20:09

Yoka pisze:no to powiedz to moim koleżankom, które się przekwalifikowały i pożegnały ze szkołą na zawsze po właśnie rozprawie wlekącej się przez 3/4 roku szkolnego

Ja znam 2 przypadki z własnego podwórka nauczycieli, którzy wygrali.
Jeden był anglistą, który został zwolniony a zatrudniono na jego miejsce stażystę: wygrał.
Druga to nauczycielka biologii, która się przekwalifikowała na wychowanie do życia w rodzinie. Też wygrała.
Nie wiem jak w przypadku Twoich koleżanek. Znasz więcej szczegółów?

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: Yoka » 2013-05-16, 21:13

znam całość od A do Z. Ale co to zmienia? Przegrały. Sąd to sąd, jeden sędzia tak, drugi siak.

jinks
Posty: 226
Rejestracja: 2010-06-26, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: jinks » 2013-05-16, 21:47

Yoka pisze:znam całość od A do Z. Ale co to zmienia? Przegrały. Sąd to sąd, jeden sędzia tak, drugi siak.

Jeżeli znajdziesz czas to opisz proszę.
Może przyda się innym.
W przypadku niekorzystnego wyroku, zawsze można się odwołać. Próbowały?

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: Yoka » 2013-05-16, 23:07

nie, bo przy okazji dyrekcja życzliwie "uprzedziła"wszystkie koleżanki dyrektorki jakie ma niewdzięczne nauczycielki, że wniosły sprawę przeciw niej do sądu. Dały sobie spokój i już nie pracują w szkole w ogóle.

jinks
Posty: 226
Rejestracja: 2010-06-26, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: jinks » 2013-05-17, 08:32

Yoka pisze:nie, bo przy okazji dyrekcja życzliwie "uprzedziła"wszystkie koleżanki dyrektorki jakie ma niewdzięczne nauczycielki, że wniosły sprawę przeciw niej do sądu. Dały sobie spokój i już nie pracują w szkole w ogóle.

Nie rozumiem: skoro przegrały to nie miały nic do stracenia. Nie rozumiem dlaczego się nie odwoływały.
Napiszesz coś więcej o sprawie dla potomności?

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: Yoka » 2013-05-17, 11:08

ale co mam Ci napisać?

nie chcę opisywać sytuacji znajomych, bo nie wiem,czy sobie życzą, aby o tym trąbić w internecie.

Ale przez pryzmat właśnie takich sytuacji, gdzie dyplomowany wylatuje i przegrywa w sądzie, a kontraktowy pracuje, wiem,że żadne KN, żadne musi nie musi tylko widzimiesię dyrekcji załatwia wszystko.

jinks
Posty: 226
Rejestracja: 2010-06-26, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: jinks » 2013-05-17, 12:07

Yoka pisze:ale co mam Ci napisać?

nie chcę opisywać sytuacji znajomych, bo nie wiem,czy sobie życzą, aby o tym trąbić w internecie.

Ale przez pryzmat właśnie takich sytuacji, gdzie dyplomowany wylatuje i przegrywa w sądzie, a kontraktowy pracuje, wiem,że żadne KN, żadne musi nie musi tylko widzimiesię dyrekcji załatwia wszystko.

Nikt nie oczekuje tego, ze wypaplasz imiona, nazwiska, adresy.
Wystarczy ogólnie napisać o co chodziło. Nie chcesz? Twoja rzecz.
Widzimisię dyrekcji nie wystarczy. Czy to widzimisię będzie zgodne z prawem orzeka sąd. Jak człowiek nie ma nic do stracenia to trzeba o swoje walczyć do końca.
Nie może być tak, że dyrektorek robi co mu się podoba i zarządza szkołą jak folwarkiem zwierzęcym a tak się w większości szkół dzieje.

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: Yoka » 2013-05-17, 12:50

widzimisię, widzimisię.

Skoro dyplomowany i kontraktowy mają umowę na rok, i tak co rok mimo, że były wolne etaty i żadnych przesłanek, że godzin może brakować i potem jednego roku brakuje paru godzin, a nie etatu i dyplomowany nie dostaje przedłużenia, kontraktowy tak.
Orzeczenie sądu: umowa dyplomowanego wcale nie musiała być na stałe, mimo, że KN tak mówi, bo dyrektor decyduje, jaką daje umowę i widocznie miał powody dawać, co rok i może dać przedłużenie komu chce, nikt tu nie ma pierwszeństwa.

Inna sytuacja: mianowany dostaje wypowiedzenie, a kontraktowy nie. Odpowiedź organu prowadzącego: dyrektor widocznie uznał, że kontraktowy jest lepszym nauczycielem.

I mogę tak mnożyć.

W żadnym przypadku nie było negatywnej oceny pracy, żadnych skarg, ani uwag w ciągu pracy.

b.hunter
Posty: 217
Rejestracja: 2007-10-31, 17:27
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: b.hunter » 2013-05-17, 14:26

Yoka pisze:Orzeczenie sądu: umowa dyplomowanego wcale nie musiała być na stałe, mimo, że KN tak mówi, bo dyrektor decyduje, jaką daje umowę i widocznie miał powody dawać, co rok i może dać przedłużenie komu chce, nikt tu nie ma pierwszeństwa.


Takie stwierdzenie wynika z sentencji wyroku? Jesteś w stanie podać pełniejsze uzasadnienie?

Yoka pisze:Odpowiedź organu prowadzącego: dyrektor widocznie uznał, że kontraktowy jest lepszym nauczycielem.


Ale co do tego ma OP?

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: Yoka » 2013-05-17, 15:02

nie podam pełniejszego wyjaśnienia, bo nie mam wglądu do dokumentacji.

Niby nic nie do tego OP nie ma, ale skoro takie przyzwolenie otrzymują dyrektorzy to tym bardziej czyją się kryvci, czyż nie?

jinks
Posty: 226
Rejestracja: 2010-06-26, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: jinks » 2013-05-17, 21:16

Yoka pisze:nie podam pełniejszego wyjaśnienia, bo nie mam wglądu do dokumentacji.

Niby nic nie do tego OP nie ma, ale skoro takie przyzwolenie otrzymują dyrektorzy to tym bardziej czyją się kryvci, czyż nie?

Nie, bo zgodnie z ustawą o systemie oświaty to dyrektor zarządza szkołą a nie OP. Więc o "kryciu" nie ma mowy.
Bez uzasadnienia wyroku niestety nie możemy sobie wyrabiać opinii, bo na 100% jeszcze czegoś nie wiemy, wiec nie strasz ludzi.
Druga sprawa to bardzo, ale to bardzo szkoda, że koleżanki się nie odwoływały.
Ogólnie: nie nakręcajmy się, bo nie wiemy do końca jak było.
Nie wierzę, że dyrektor sobie ot tak bezkarnie zatrudniał na rok dyplomowanego mimo możliwości zatrudnienia na czas nieokreślony (więc wtedy musiałby mianować) a sędzia tak po prostu przyklasnął.
Po prostu nie wierzę.

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: Yoka » 2013-05-17, 22:12

to nie wierz. Nie zamierzam Cię wcale przekonywać. Napisałam, jak było.

Życzę powodzenia w bojach sądowych wszystkim, którzy taką drogę wybiorą.

b.hunter
Posty: 217
Rejestracja: 2007-10-31, 17:27
Kto: nauczyciel
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: b.hunter » 2013-05-18, 12:37

Yoka pisze:Napisałam, jak było.


Nie napisałaś jak było, tylko zinterpretowałaś jak było.

jinks
Posty: 226
Rejestracja: 2010-06-26, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka, Informatyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: Kto pierwszy do zwolnienia?

Postautor: jinks » 2013-05-19, 20:26

gieniun pisze:
Yoka pisze:Napisałam, jak było.


Nie napisałaś jak było, tylko zinterpretowałaś jak było.

Dokładnie i jeszcze panikę rozsiewa.


Wróć do „Prawo oświatowe”