Protest przeciwko seksedukacji

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: Cytryn » 2013-05-31, 21:06

Bądź łaskawa nie oceniać mnie.

Nie oceniam. Stwierdzam fakty. Albo się wierzy albo nie. Albo idzie się za Bogiem albo nie. Nie można wierzyć na 50% i iść za Chrystusem na 50%. A Ty swoje poglądy wyraziłaś jasno.
Nie lubię obłudy.

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: Cytryn » 2013-05-31, 21:17

Zgadzam się z ks. profesorem. To jest uderzenie w rodzinę. Chodzi o rozpad społeczeństwa, utworzenie chaosu, który da początek "nowemu porządkowi"- a to będzie początek końca.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-05-31, 21:28

Cytryn pisze:To jest uderzenie w rodzinę.


Mojej rodzinie nie zagraża żaden homoseksualista, nawet niechaj będzie ich tysiąc.
Nawet jeśli zezwolimy na tzw. małżeństwa homoseksualne, to nie będzie mieć wpływu na osoby inne niż oni sami.
Obrzydliwość dla jednego, innemu nie przeszkadza i tyle.

Cytryn pisze:Chodzi o rozpad społeczeństwa,


W jaki sposób małżeństwa homoseksualne rozkładają społeczeństwo i co tym rozkładem jest?

Rozwody? Istniały i istnieć będą. Najwięcej ponoć na Ukrainie ... zapewne z powodu legalizacji związków homoseksualnych ;)

Francja? Nigdy tam nie było rozwodów, niepokojów społecznych, dopiero od tego roku tak się dzieje.

Cytryn pisze:utworzenie chaosu


Chaosu? Jakiego chaosu?

Cytryn pisze:który da początek "nowemu porządkowi"- a to będzie początek końca.


Cytryn, pozostaje jedynie czekać na Sąd Ostateczny. Ten świat już nie ma przyszłości.
;)

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-05-31, 21:30

Basso profondo pisze:Neokomunistyczne metody, nihil novi sub sole


Dodałbym, że za sprawą lemingów.

STAŃ NA BARYKADZIE I GŁOSUJ NA JARKA! :)

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: Cytryn » 2013-05-31, 21:35

W jaki sposób małżeństwa homoseksualne rozkładają społeczeństwo i co tym rozkładem jest?

Przeczytaj proszę jeszcze raz ten artykuł, który wkleił Basso profondo. Po co mamy kręcić się w kółko.

Cytryn, pozostaje jedynie czekać na Sąd Ostateczny. Ten świat już nie ma przyszłości.

No patrz, czasem niechcący coś mądrego napiszesz! :mrgreen:

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-05-31, 21:45

Cytryn pisze:Przeczytaj proszę jeszcze raz ten artykuł, który wkleił Basso profondo. Po co mamy kręcić się w kółko.


Przeczytaj jeszcze raz mój post, po co masz mi wskazywać odpowiedzi na pytania, których nie zadaję;)

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-05-31, 23:22

Basso profondo pisze:Bardzo dobry merytorycznie komentarz do wklejonego wywiadu.


Nie do wywiadu, a Twojego komentarza, ale mimo wszystko ciesze się, że Ci sie podoba :)

tecumseh
Posty: 171
Rejestracja: 2011-03-13, 21:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: tecumseh » 2013-06-01, 16:45

Cytryn i Basso, homoseksualizm jest obrzydliwy wg was.
Ale już wg mnie np. nie.
więc proszę nie rozciągać swoich prywatnych wierzeń/poglądów/przekonań na wszystkich i nie robić z nich jakichś obiektywnych i pewnych twierdzeń.
Dla mnie nie jest niczym obrzydliwym miłość, czułość, seks dwójki ludzi (bez względu na płeć i orientację), obrzydliwa jest za to przemoc, nienawiść i agresja wobec nich.
Obrzydliwa i zła jest dyskryminacja, która np. basso profundo tu propaguje (by homoseksualista nie mógł być nauczycielem).
Zresztą złośliwie zauważę, że większy problem z homoseksualistami w swoich szeregach ma kościół katolicki, nie zaś szkoła.

tecumseh
Posty: 171
Rejestracja: 2011-03-13, 21:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: tecumseh » 2013-06-01, 16:49

Taaa, homoseksualiści zniszczą dobrą rodzinę:)
Która jak wiadomo zawsze i wszędzie jest wzorem cnót, nie ma w niej przemocy, alkoholizmu i kazirodztwa.
Sa tylko dobre polskie i katolickie rodziny conta zgniły liberalny zachód, gdzie homoseksualiści rządzą i feministki.

Zabawne są te pełne w gruncie rzeczy strachu i braku wiary posty ludzi, którym wiara powinna dawać siłę, nadzieję, miłość, nie lęki i fobie.

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: Cytryn » 2013-06-01, 17:05

Zabawne są te pełne w gruncie rzeczy strachu i braku wiary posty ludzi, którym wiara powinna dawać siłę, nadzieję, miłość, nie lęki i fobie

Wierzę mojemu Bogu, a autorytetem dla mnie jest Słowo Boże. Bogu się homoseksualizm nie podoba. Rozumiem, że wypowiadasz się z pozycji osoby niewierzącej, hołdującej humanistycznemu światopoglądowi. Pewnie niedługo trzeba będzie mieć dużo odwagi i wiary, żeby stwierdzić oczywistą prawdę o homoseksualizmie( Bóg się nie myli)...Oby mi jej wtedy nie zabrakło.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-06-01, 18:51

Cytryn pisze:Wierzę mojemu Bogu


Wracając do tematu, Ty Cytrynku załóżmy stawiasz naukę KOścioła ponad wszystko, inni natomiast nie.

Czy potrafisz sobie wyobrazić jakiś kompromis?
No bo państwo, jego struktury, obowiązujące prawo, szkołą jako instytucja, również miejsce edukacji nie może preferować jednych, dyskryminując innych, prawda?

Mówi się, że wierzących mamy 90%, myślę, że jest ich mniej, a wśród tych tzw. wierzących jest mnóstwo nie-lemingów, a więc myślących samodzielnie, bo Bóg dał nam rozum i pozwolił kierować się swoim sumieniem.

Jaką możliwość kompromisu widzisz?

Dać i im (homoseksualistom) możliwość szczęśliwego życia, choćby i wg Twojej religii był to grzech, czy też wciąż powtarzać jacy są obrzydliwi i odmawiać im prawa do poczucia bycia dziećmi bożymi?

Przecież homoseksualizm wg Biblii nie jest cięższym grzechem od cudzołóstwa, czy kradzieży, prawda?

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: Cytryn » 2013-06-01, 19:23

Wracając do tematu, Ty Cytrynku załóżmy stawiasz naukę KOścioła ponad wszystko, inni natomiast nie.

Błąd. Nie naukę Kościoła, w ogóle nie jestem czlonkiem żadnego kościoła( w sensie wyznania, organizacji). Wierzę BOGU i JEGO SŁOWU.

Czy potrafisz sobie wyobrazić jakiś kompromis?


Nie. Żadnego kompromisu ze światem( pojmowanym jako grzech).

No bo państwo, jego struktury, obowiązujące prawo, szkołą jako instytucja, również miejsce edukacji nie może preferować jednych, dyskryminując innych, prawda?


Dyskryminować nikogo nie wolno, bo człowiek ma wolny wybór. Może grzeszyć do woli, jeśli chce. Natomiast nie widzę niczego dyskryminującego w stwierdzeniu, że homoseksualiści nie powinni zawierać małżeństw i adoptować dzieci. Mogą sobie nazwać swoje związki inaczej. Mogą sobie rodzić dzieci. Kto im broni.

Dać i im (homoseksualistom) możliwość szczęśliwego życia, choćby i wg Twojej religii był to grzech, czy też wciąż powtarzać jacy są obrzydliwi i odmawiać im prawa do poczucia bycia dziećmi bożymi?

Tylko ci, których prowadzi Duch Święty są dziećmi Bożymi( Rzym. 8,14). Ci, którzy są Jemu posłuszni. Ci, którzy narodzili się na nowo w Chrystusie. Ci, którzy wybierają grzech, nie są dziećmi Bożymi.
I nie ja twierdzę, że to obrzydliwe, a Bóg w swoim Słowie. A ja za Bogiem to powtarzam. Miej pretensję do Pana Boga.

Bog sobie przeczyć nie będzie. Skoro w Słowie Bożym jest napisane, co jest, to ja nie będę tworzyć nowej ideologii, wygodnej dla człowieka i jego grzesznej natury.

Ale każdy ma wolny wybór. Nie wolno do niczego zmuszać. Więc jeśli ktoś chce grzeszyć- może. Poniesie konsekwencje, ale to jego wybór.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-06-01, 20:26

... dobrze, że nie urodziłaś się w Kabulu ;)

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: haLayla » 2013-06-01, 21:10

Do wrażeń estetycznych się nie będę odnosił, bo to subiektywne odczucie.

Cytryn pisze:Czy ktoś do tej pory zabraniał ludziom tej samej płci wiązać się ze sobą? To o co chodzi? Czemu chcą mieć prawa, jakie mają małżeństwa? Małżeństwo jak świat światem to związek ludzi dwojga płci, pod każdą szerokością geograficzną, ludzi, którzy mogą stworzyć rodzinę, płodzić dzieci! Chcą mieć prawa małżeńskie? To niech się nauczą jeszcze rozmnażać!


Ależ homoseksualiści mogą płodzić dzieci. Orientacja i zdolność do płodzenia dzieci to dwie zupełnie rozłączne rzeczy. Homoseksualny mężczyzna może odbyć stosunek z homoseksualną kobietą i spłodzić jej dziecko. Rzecz nie tkwi w możliwości, ale w chęci. Równie dobrze dwoje ludzi różnej płci może nie chcieć płodzić dziecka albo stosując antykoncepcję, albo podejmując się takich aktywności seksualnych, które do zapłodnienia nie doprowadzą.

Cytryn pisze:Nikt i nic mnie nie przekona, ze seks między osobnikami tej samej płci to rzecz normalna, naturalna i godna szacunku. Jeszcze nie zwariowałam.


No widzisz. A ja przystąpiłem do tej rozmowy zakładając, że być może zmienię światopogląd. Szkoda, że od razu zakładasz, że to co powie druga strona jest od razu błędne i nawet nie zamierzasz tego jakoś przepracować. W zasadzie to uniemożliwia wręcz dyskusję.

Basso profondo pisze:
haLayla pisze:Zwróć uwagę na to, że tu nie chodzi o wprowadzenie obowiązku zawierania małżeństw jednopłciowych, a o możliwość.

Taka możliwość jest wykluczona przez "prawa fizyki". Małżeństwo to związek dwojga ludzi odmiennych płci.


Różnica między prawami fizyki, a prawem stanowionym jest taka, że to drugie jest wynikiem pewnego konsensu. Istnieją takie kultury, w których można zawierać nie tylko małżeństwa jednopłciowe, ale wręcz składające się z więcej niż dwóch osób.

vuem pisze:
haLayla pisze:Myślę, że wypracowana przez psychologię definicja normy, jako stanu dotyczącego większości jest nieprawidłowa. Po pierwsze dlatego, że w którejś z kategorii każdy znajdzie się poza normą, bo nie ma ludzi jednakowych. Po drugie, ponieważ skoro normą na świecie są oczy brązowe, to niebieskie są odstępstwem od normy. To zbyt daleko idący wniosek.


Oczywiście, że stosując tego typu zabiegi można zaprzeczyć lub udowodnić wszystko, a "norma" jakaś ustalona jest i być musi.


Ale norma w seksuologii nie opiera się o orientację seksualną człowieka, ale wymaga spełnienia kilku warunków takich jak dojrzałość osób w nich uczestniczących i nakierowanie ich na uzyskanie przyjemności w sposób przez nie akceptowalny bez naruszania zasad współżycia społecznego. Jedyne o czym można tu dyskutować, to czy praktyki homoseksualne naruszają zasady współżycia społecznego. Moim zdaniem nie.

vuem pisze:Nie chcesz chyba udowodnić, że rzeczą zupełnie dla Ciebie naturalną jest odbyć stosunek seksualny z innym facetem?

... czy to zbyt daleko idący wniosek? ;)


Ale co w tym dziwnego? Jeżeli dwóch mężczyzn chce odbyć taki stosunek to ich sprawa. Ja nie chcę, jakkolwiek gdybym chciał, to bym taki odbył.

vuem pisze:Skoro 90% ludzi to mięsożercy, to te kilka procent wegetarian będzie odstępstwem od pewnej statystycznej normy.
Nie mam zamiaru nazywać tego obrzydlistwem, czy chorobą, ale odmienne jest, prawda?


Zależy jak chcesz wartościować pojęcie odmienności. Jeżeli pozostajemy na gruncie czystej statystyki, to faktycznie, zarówno zachowania homoseksualne jak i wegetarianizm to w naszym społeczeństwie odstępstwo od statystycznej normy. Jakkolwiek używanie tutaj statystyki ma tę wadę, że jeżeli zmienimy grupę, którą badamy, to dojdziemy do wniosków pozornie sprzecznych, bo np. w grupie wyznawców ortodoksyjnego hinduizmu stwierdzimy, że normą jest wegetarianizm, zaś w grupie homoseksualistów najczęstsze są stosunki homoseksualne.

vuem pisze:Naturalną rzeczą w przyrodzie jest seks nie dla przyjemności, a dla prokreacji, tak ten świat ewoluował i jeśli dochodzi do homoseksualizmu, to nie wynika to z czegoś zwanego "zew natury", a pewnego odstępstwa od normy.


Akurat gdyby tak faktycznie było, to nie byłoby orgazmu. Jakkolwiek znowu, ten orgazm ma też pewne funkcje związane z wydawaniem potomstwa. Nie zmienia to faktu, że gdyby przyjąć teorię ewolucji, to homoseksualizm powinien w przyszłości zaniknąć. Niestety o tym się nie przekonamy.

vuem pisze:Albo przyjmujemy dostępną wiedzę o ewolucji i stosujemy miary statystyczne - wtedy odpowiedź jest prosta i krótka albo do usranej śmierci prowadzimy akademickie dyskusje a al sztuka dla sztuki. ;)


Ewolucja to tylko teoria. Pamiętaj o tym :wink:
<3

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Protest przeciwko seksedukacji

Postautor: vuem » 2013-06-01, 21:28

Basso profondo pisze:Niedługo ślepi będą chcieli prowadzić pociągi w ramach niedyskryminowania.


No ale on ma rację, wg jakiego przepisu, prawa, czy reguły - poza Twoim poczuciem estetyki oczywiście - homoseksualista nie może być nauczycielem?


Wróć do „Szkolna codzienność”

cron