pierwsza rada pedagogiczna

[Jolly Roger]

kawa i ciacho od święta, ale często mamy święta

dyrekcja przedstawia nauczycieli. Oni mogą opowiadać na spotkaniu integracyjnym jak ktoś bedzie chciał słuchać.

Nie mam garsonki

terminarz dostajemy od dyrekcji. Chyba za jakąś lewiznę

[malgala]

Nie mam garsonki

Ja kiedyś miałam, ale bardzo się skurczyła

[Jolly Roger]

Nie mam garsonki

Ja kiedyś miałam, ale bardzo się skurczyła

Kochana, bo garsonke się daje do pralni chemicznej, a nie pierze w pralce.

Żeby Paweł Ł. nie domagał się banować za rozmywanie tematu to powiem tylko, ze moja dyrekcja po wielkiej akcji marketingowej szkoły (czytaj się orobilismy, zeby zapunktować u wójta) po której wyszło, że wójt i tak dał więcej kasy w swojej wiosce, bo tam jego córy do szkół. W efekcie dyrekcja przyjęła pozę cynika i zebrania są coraz krótsze i coraz rzadziej.

[Młoda_88]

hello
Jutro mam pierwszą radę pedagogiczną (zaczynam staż) i w związku z tym mam pytanie odnośnie witania się stażystów z resztą nauczycieli. Słyszałam, że na drugiej RP stażyści przynoszą ciasto i kawę, a jak było u Was? Jak grono pedagogiczne reaguje na takie przywitanie?
Drugie pytanie, czy na pierwszej radzie pokażą mnie palcem i tyle będzie z mojej prezentacji, czy będę musiała coś mówić? :D

[Art.3.9.UoSO]

U nas nowi przez tydzień donoszą fajki i kawę. Dyrektorowi oczywiście cygara. A na pierwszej radzie nowy siedzi na środku sali przez całą radę.
Dzieci do pracy nie przyjmują.

[nelke]

Hmmm... jeszcze nie spotkałam się z czymś takim, że stażysta lub osoba nowo przyjęta przynosi ciasto. Ja tak nie robiłam i dla mnie to przesada. Raczej jak ktoś odchodzi to częstuje ciachem. I to bardziej mogę zrozumieć.

Zazwyczaj to dyrekcja oficjalnie przedstawia Cię innym. Ty wstaniesz, uśmiechniesz się i powiesz: dzień dobry lub witam Państwa i tyle

[Yoka]

pierwsze słyszę o jakimś powitaniu w formie ciasta. Dyrekcja przedstawia nowych nauczycieli i tyle. Całe powitanie.

[monique_87]

odnośnie

W polu "przedmiot nauczania" masz wpisany język polski. Dziwi mnie zatem zastosowana w Twoim poście forma "odnośnie" (poprawnie: odnośnie do).

U nas nowi przez tydzień donoszą fajki i kawę. Dyrektorowi oczywiście cygara. A na pierwszej radzie nowy siedzi na środku sali przez całą radę.

Jak grono pedagogiczne reaguje na takie przywitanie?

Zwyczajnie.

Zazwyczaj to dyrekcja oficjalnie przedstawia Cię innym. Ty wstaniesz, uśmiechniesz się i powiesz: dzień dobry lub witam Państwa i tyle

Otóż to.

[kitek2013]

U mnie na RP jest ok 200 osób także nie da rady, żeby wszystkim przynieść ciasto. Na początku x lat temu było do 90 to spokojnie jeszcze coś można było zrobic. Wg mnie zależy jakie są zasady w szkole, jezeli małe grono pedagogiczne i są zwyczaje "rodzinne" to przynieś kawę, podpytaj dyrekcję natomiast jak nie ma zwyczaju to nie. U nas w pracy to się żadnych ciachowych imieninek też nie robi bo by przyszło zbankrutować
Nawet na radzie też nowych nie przedstawiaja bo szczerze to mało kto się z każdym zna.

[krokodyl_odpada]

Dokładnie, u mnie podobnie. Przedstawi Cię, powie, kto jest twoim opiekunem stażu i koniec.