W związku z tym napiszę wam co zrobiliśmy:
- pojawiliśmy się w ostatnim tygodniu w sierpnia w pracy,
- napisaliśmy stosowne pismo, że umowa, która została zawarta na czas określony jest niezgodna z prawem, art 10.ust 4, art. 10 ust.6 KN,
- dzisiaj pojawiliśmy się w szkole na rozpoczęciu roku szkolnego ( przy okazji widzieliśmy jak dyrektorka przedstawia nowych nauczycieli, którzy zostali zatrudnieni na nasze miejsca oraz reakcję rodziców na nową wieść )

- kolejne kroki jakie podejmiemy to skierowanie sprawy do sądu pracy.
Więc nie bać się i do roboty. Jak dalej będziecie siedzieć na forach i wylewać żale, nigdy to się nie zmieni. Koszty wynajęcia prawnika - radcy prawnego są nie duże. Jak ktoś z regionu dolnośląskiego ma podobny problem, to polecę dobrą Panią mecenas. Na dodatek nie jest droga i na pewno pomoże.