28 godzin... czy to możliwe? ktoś blokuje mój etat?

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

dooroo
Posty: 14
Rejestracja: 2013-09-09, 22:03
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: 28 godzin... czy to możliwe? ktoś blokuje mój etat?

Postautor: dooroo » 2013-09-10, 23:48

iluka:) Mam na myśli to, że kiedyś zostałam zwolniona. Z innej szkoły, w innym miasteczku. Co nie ma związku z pytaniem, które zadałam na forum:)
Jest to jednak jakieś wytłumaczenie mojego poczucia krzywdy, który chcąc-nie chcąc wdarł się w post. Odczuwam żal do systemu, poplecznictwa, nepotyzmu, kumoterstwa itd., które wszędzie dookoła widzę szukając pracy. pozdrawiam

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: 28 godzin... czy to możliwe? ktoś blokuje mój etat?

Postautor: iluka » 2013-09-10, 23:56

Żal zrozumiały oczywiście. Trzeba pomimo emocji jasno opisywać sytuację problemową, bo każdy szczegół jest ważny. Na pewno się jeszcze dla Ciebie znajdzie miejsce w którejś szkole/ /życzę Ci tego :)
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

dooroo
Posty: 14
Rejestracja: 2013-09-09, 22:03
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: małopolskie

Re: 28 godzin... czy to możliwe? ktoś blokuje mój etat?

Postautor: dooroo » 2013-09-10, 23:59

Bardzo dziękuję :) Też mam taką nadzieję, nie chcę pracować w banku :]


Wróć do „Prawo oświatowe”