Kilka pytań nowicjusza :)

[linczerka]

Ale nie bo oni po prostu ja nie wiem.

I tu bym powalczyła. A oni nie idą na łatwiznę? Pan powie, to po co się męczyć.

Inni znowu pracują szybko i bezproblemowo i pojawia się kwestia z kolei tempa pracy.

Oceń choćby słowem, miej przygotowane dodatkowo materiały/zdania. Za dodatkową pracę lepsza ocena.
No, ale zrobisz, jak uważasz. Ja tylko podpowiadam z perspektywy własnych doświadczeń w pracy w klasach łączonych.

[DIPPY16]

No to mam przygotowane zadania dodatkowe jak jedni pracują szybciej ale z czasem po prostu mi brakuje i materiału i sił. Nie jestem w stanie tak pracować i realizować celi lekcji za jednym zamachem. Czy dzieci z 2 klasy szkoły podstawowej idą na łatwiznę? Tego nie wiem. Dodatkowe materiały - ? Ehh. Nie wiem naprawdę już sam. Każda lekcja z 1-3 przyprawia mnie o obrót żołądka o 180 stopni.

[linczerka]

W jeden weekend wykonałam woreczek zadań. Dzieci szybko pracujące wybierały, które potrafią samodzielnie wykonać. Zaznaczały, że to zad. nr... i dodatkowe. Woreczek zadań wystarczył na długo, bo po rozwiązaniu oddawały. Inne dzieci korzystały.

Czy dzieci z 2 klasy szkoły podstawowej idą na łatwiznę?

Mam drugą klasę Są nauczone. Zadają pytania bezpośrednio po wspólnym tłumaczeniu, upewniają się, że rozumieją. Później, jak to się mówi: po ptokach.

[DIPPY16]

No to przykro mi ale ja nie wiem. Może ktoś kiedyś się pomylił w moim wypadku a teraz właśnie: po ptokach. Popytam jeszcze i popróbuję ale ja po prostu na tych łączeniach żywcem odpadam. To jest nie do ogarnięcia.

[linczerka]

To jest nie do ogarnięcia.

Jeden miesiąc to za mało, żeby sobie wypracować "swój styl". Powodzenia! Uda Ci się!

[DIPPY16]

No tak ale po prostu każdy narzeka i każdemu źle i nikogo nie interesuję że ja sobie nie mogę poradzić. Każdy tylko powie że "trzeba samemu opracować jakiś plan".. I każdy by tylko wymagał. Ciekawe skąd mam to umieć skoro na kursie pedagogicznym NIC nie wspomnieli o nauczaniu wczesnoszkolnym, nie mam żadnych podyplomowych z tego zrobionych i dopiero zaczynam magisterkę. Na praktykach też NIKT nie wspomniał że mam korzystać z podstawy programowej tylko "masz tu podręcznik i zrób na jego podstawie lekcję"..

[linczerka]

nikogo nie interesuję że ja sobie nie mogę poradzić

No a ja? Staram się, jak mogę.
Nie ustępuj dzieciom. Mają pytać wtedy, gdy jest na to pora. Nie wiedzą - do domu oprócz zwykłego zadania do domu. Tu Twoja inspiracja. Jak to opanujesz, to połowa sukcesu. Niestety, wymaga tego praca w klasach łączonych. Tego nie przeskoczysz.
Może wyszukaj jakąś kolorowankę, potnij na puzzle i niech zbierają, kolorują, wklejają. Małe dzieci to lubią, dyscyplinuje ich to. Dostaną puzzelka ci, którzy zrobią dobrze zadanie bez dodatkowych pytań w czasie pracy cichej.

[DIPPY16]

Cóż tak mi się zdaje że muszę chyba urozmaicić bo ostatnio to tak samo pisanie a tu jednak ehh. Po prostu za dużo tego wszystkiego na raz. Wszystkie klasy i do każdej jest po prostu co lekcja to coś innego. Co do tych naklejek - szukam bo nie mam nic takiego. A naklejki motywacyjne które znalazłem na allegro to koszt bagatela ponad 50 zł..

[linczerka]

Wpisz w google kolorowanki Wybierz, co Ci się spodoba. Wydrukuj, narysuj linie do pocięcia i daj zarobić punkty/oceny starszym klasom Pocięte w koperty i gotowe.
Za całość kolorowanki jakaś nagroda. Ocena wyżej, jak kolorowanka będzie podpisana pełnym zdaniem po angielsku. Tu już Twoje pomysły.
I może nie tłumacz dzieciom. Jak ktoś zrobi zadanie bez dodatkowego pytania, wykorzystaj, daj puzzelka, skomentuj, wyjaśnij, inni też będą chcieli. I pomału opanujesz sytuację.

[Andulencja]

Naklejki? Ja zrobiłam sama Wydrukowałam na kartce z bloku technicznego różne buźki, od spodu przykleiłam taśmę dwustronną (taką z Obi - 25m), pocięłam na prostokąty i gotowe!

A w wakacje kupiłam sobie laminarkę w lidlu i teraz laminuję nawet zwykłe kartki z ćwiczeniami (moje wzory) i będą na lata

[DIPPY16]

No u mnie niestety nie ma takiej inwencji twórczej. Po prostu nie mam ochoty jeszcze bawić się w wycinanki i tego typu bo i tak już poświęcam praktycznie cały czas na szkołę przygotowując konspekty, same lekcje do klas 1-6, do tego dojdą teraz studia..

[Andulencja]

Cóż tak mi się zdaje że muszę chyba urozmaicić bo ostatnio to tak samo pisanie a tu jednak ehh. Po prostu za dużo tego wszystkiego na raz. Wszystkie klasy i do każdej jest po prostu co lekcja to coś innego. Co do tych naklejek - szukam bo nie mam nic takiego. A naklejki motywacyjne które znalazłem na allegro to koszt bagatela ponad 50 zł..

No u mnie niestety nie ma takiej inwencji twórczej. Po prostu nie mam ochoty jeszcze bawić się w wycinanki i tego typu bo i tak już poświęcam praktycznie cały czas na szkołę przygotowując konspekty, same lekcje do klas 1-6, do tego dojdą teraz studia..

No cóż...albo urozmaicisz lekcje, albo nie.
Albo zapłacisz za gotowce, albo zrobisz coś sam tanim kosztem.

[DIPPY16]

No tanim kosztem? Czy ja wiem. Trzeba wziąć pod uwagę wydruk kolorowy bo to by trzeba już masowo podrukować. Normalnie w kserze 1 strona kolorowa = 1 zł.

[DIPPY16]

P.S (niestety nie mogę zmienić postu) Jak powinien wyglądać konspekt lekcji na której przeprowadzone jest powtórzenie wiadomości i drugi konspekt na którym mam tylko sprawdzian wiadomości? Z powtórzenia planuję Revision Test a z Sprawdzianu no to Starter Test.

[linczerka]

Znalezienie w Internecie 5 minut, wydruk/ksero dla każdego ucznia. Starsi potną wg zaznaczonych linii (w Wordzie kolejne 5 minut)i masz pół roku z głowy. Dajesz dzieciom kawałeczki. A dzieci w domu/na lekcji kleją i kolorują.
A w sumie chcesz dobrze, planujesz, czas tracisz i do bani. Spróbuj zastosować cokolwiek z jakichkolwiek tu napisanych podpowiedzi.