stażysta

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Andulencja
Posty: 913
Rejestracja: 2008-08-13, 20:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: lubelskie

Re: stażysta

Postautor: Andulencja » 2013-09-26, 22:11

iluka pisze:Ale chyba nie za wymaganie przygotowania się do lekcji przez nauczyciela
:mrgreen: poniekąd :mrgreen:

DIPPY16
Posty: 77
Rejestracja: 2013-09-01, 14:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: stażysta

Postautor: DIPPY16 » 2013-09-26, 22:16

Możliwe. Mnie nie przeszkadza pisanie konspektów tylko po prostu tego wszystko jest na raz za dużo jak na pierwszą pracę, pierwszy awans i po prostu wszystko jest nowe. Nie dość że muszę teraz dopracowywać poszczególne elementy materiału, to muszę jeszcze myśleć o tych całych diagnozach (do zajęć dodatkowych/wyrównawczych - jest w planie) + karcianki w przedszkolu dojdą + pisanie konspektów + studia magisterskie + oddychanie. No ale nic nie jest przecież w życiu proste?

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: stażysta

Postautor: iluka » 2013-09-26, 23:43

Oczywiście, trzeba ustalić priorytety. Oddychanie przede wszystkim :mrgreen:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

DIPPY16
Posty: 77
Rejestracja: 2013-09-01, 14:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: stażysta

Postautor: DIPPY16 » 2013-09-27, 00:16

No niestety akurat oddychanie sprowadza się u mnie do minimum. Ślęczę nad materiałami i konspektem na jutro mimo iż wiem że ksero padło i pewnie mój wysiłek pójdzie na marne ;f.

Awatar użytkownika
daughter
Posty: 280
Rejestracja: 2007-08-26, 15:04

Re: stażysta

Postautor: daughter » 2013-09-27, 11:42

Dippy współczuję mimo wszystko robienia konspektów. Pracochłonne, czasochłonne, a w ostateczności i tak zawsze coś się zmienia w trakcie. Szkoda, że szkoły nadal wymuszają na stażystach robienie ich, chociaż nigdzie chyba nie jest napisane, że stażysta powinien je oddawać.
Ale z tego co czytam na forum, to całkiem nieźle dajesz sobie radę i ogarniasz wszystko:) Oby tak dalej:)

DIPPY16
Posty: 77
Rejestracja: 2013-09-01, 14:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: stażysta

Postautor: DIPPY16 » 2013-09-27, 11:51

Dziękuję za wsparcie. Aż mi się łezka w oku zakręciła (dosłownie). Cóż mnie tam nie przeszkadzają te konspekty bo jak starsi nauczyciele piszą - też musieli je robić. Tylko jest jedna mała różnica: Dawniej angielski (jeżeli był) to od 4-tej klasy to raz, a dwa to była stara podstawa programowa i nauczyciel miał uczyć a nie siedzieć w papierach. Czy daje radę? - Muszę. Nie mam innego wyjścia. Zażywam 2 x Extra Spasminę i jadę dalej..

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: stażysta

Postautor: iluka » 2013-09-27, 11:57

DIPPY16 pisze:była stara podstawa programowa i nauczyciel miał uczyć a nie siedzieć w papierach.
Kochanie, ja już przeżyłam z 5 nowych PP. Cały czas trzeba coś zmieniać :D I to jest piękne, nie daje nam stać w miejscu :wink:
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Awatar użytkownika
daughter
Posty: 280
Rejestracja: 2007-08-26, 15:04

Re: stażysta

Postautor: daughter » 2013-09-27, 23:43

DIPPY16 pisze:Cóż mnie tam nie przeszkadzają te konspekty bo jak starsi nauczyciele piszą - też musieli je robić.

To wcale nie znaczy, że trzeba kontynuować jakieś dziwne "tradycje". Tzn. trzeba, bo z systemem się nie wygra;) Rozwala mnie Twoje pozytywne i spokojne podejście do tych spraw:) (mam nadzieję, że nie jest to efekt tylko spasminy ;) ) Ja się na samym początku zawsze wnerwiałam "ale po co? komu to potrzebne?", a potem dopiero luz.

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: stażysta

Postautor: iluka » 2013-09-29, 16:22

daughter pisze:To wcale nie znaczy, że trzeba kontynuować jakieś dziwne "tradycje".
Dla mnie tradycja przygotowania lekcji nie jest dziwna :)
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

DIPPY16
Posty: 77
Rejestracja: 2013-09-01, 14:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: stażysta

Postautor: DIPPY16 » 2013-09-29, 16:25

Nie no mnie tradycja nie przeszkadza ot co tylko że gdybym np. z całego tygodnia oddawał pod koniec konspekty ale ja je tworzę z wyprzedzeniem tygodniowym co jest o tyle trudne że muszę zakładać że w danym tygodniu zrealizuję to co mam w planie. Troszkę to skomplikowane ale powoli brnę przez rozkłady materiałów i rozkładam lekcje póki co na cały semestr (datami). Przy okazji: Czy Omawianie sprawdzianu trzeba uwzględnić w rozkładzie materiału? Bo ja prócz sprawdzianu uwzględniam też datę jego omawiania na lekcji (poprawianie indywidualnie i nie wstawiam go bo to już inna bajka będzie).

Awatar użytkownika
daughter
Posty: 280
Rejestracja: 2007-08-26, 15:04

Re: stażysta

Postautor: daughter » 2013-09-29, 17:23

iluka pisze:
daughter pisze:To wcale nie znaczy, że trzeba kontynuować jakieś dziwne "tradycje".
Dla mnie tradycja przygotowania lekcji nie jest dziwna :)


To nie chodzi o samo przygotowanie do lekcji. Uważasz, że tylko ładnie wycackany konspekt pozwoli przeprowadzić porządnie lekcję? Wiadomo, że jakieś punkty ogólne można sobie przygotować, ale dyrektorzy szkół często mylą scenariusz z konspektem, dlatego biedak Dippy traci na nie teraz czas.
Przygotowanie do lekcji swoją drogą, a ślęczenie nad wypełnianiem idiotycznych tabelek, których nikt nie czyta- bezcelowe. W polskiej szkole i tak zawsze robiło się wszystko po to, 'żeby mieć podkładkę' jakby się ktoś czepiał. Nie jestem specem prawa oświatowego, daleko mi do niego, ale czy istnieje jakiś pisany nakaz robienia konspektów? Stażysta wykazuje się umiejętnością zaplanowania i przeprowadzenia lekcji na oczach dyrektora podczas hospitacji.

Dippy- co do uwzględniania omówień sprawdzianów- Twoja sprawa czy to umieścisz czy nie. To może ułatwić Ci sprawę w liczeniu ile godzin Ci potrzebnych.

DIPPY16
Posty: 77
Rejestracja: 2013-09-01, 14:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: stażysta

Postautor: DIPPY16 » 2013-09-29, 17:29

No w takim razie powolutku je zamieszczam. Aczkolwiek z tym liczeniem (bo to też muszę zrobić) to nie wiem kiedy się doliczę heh. Co do tematu konspektów żeby już zamknąć tą dyskusję - konspekt rzekomo ma pomóc mi w prowadzeniu lekcji. Ale jak tak patrzę na to wszystko to ja w zasadzie nie zerkam do konspektu w trakcie lekcji jeżeli nie muszę. Mam go przy sobie bo to ułatwia mi rozplanowanie co mam robić. Tylko że to też zabiera mi większość czasu bo o ile stworzenie konspektu dla klasy pojedynczej nie jest takie trudne, o tyle stworzenie konspektu do klasy łączonej to już jest trochę roboty. No ale przynajmniej wiem na czym stoję i na tydzień mam wszystko rozplanowane.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: stażysta

Postautor: malgala » 2013-10-06, 17:10

DIPPY16, byłam już doświadczoną nauczycielką z dość długim stażem i musiałam przestawić się na pracę w klasach łączonych.
Nie miałam obowiązku pisania konspektów, ale pisałam je dla siebie.
Nikt ich ode mnie nie wymagał i ich nie sprawdzał.
Dopiero po kilku miesiącach pracy w takim systemie mogłam sobie pozwolić na zrobienie luźnych notatek do lekcji.
A przez pisanie obowiązkowe na początku swojej pracy też przeszłam.
Fajnie, że robisz to w sposób naturalny, bez towarzyszącego niektórym buntu.
Myślę też, że nie jest to tak pracochłonne, jak dawniej.
Można mieć przygotowany wzór w komputerze i tylko zmieniać pewne elementy, a kiedyś trzeba było całość pisać ręcznie.

DIPPY16
Posty: 77
Rejestracja: 2013-09-01, 14:47
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: stażysta

Postautor: DIPPY16 » 2013-10-12, 15:50

Poniekąd naturalnie. Aczkolwiek jest to dość czasochłonne zajęcie ale praktyczne. Staram się z umiarem brać podkładkę na nie bo może się coś pomylić więc każdy jakby nadpisuję osobno i układam. Jest to trudne, czasochłonne i często poświęcam dużo czasu ale ma to też swoje plusy :)

alicja23
Posty: 60
Rejestracja: 2007-01-03, 12:48

Re: stażysta

Postautor: alicja23 » 2014-01-31, 10:54

pamiętam swoją pierwsza prace na II roku studiow, w 2005 . wicedyr tez kazala mi pisać konspekty z każdej jednej przeprowadzonej lekcji, a pracowałam wtedy na zastępstwo i miałam około 30 godzin! to była niesamowita meczarnia, spedzalam po 3-4 godziny dziennie żeby je napisac, nie miałam wtedy komputera i pisałam odręcznie ( masakra) reka mi odpadala a jeszcze musiałam przygotowywać sie przecież uczyc bo studiowałam zaocznie. wytrzymałam 3 miechy i zrezygnowałam - dla mnie ważniejsze było dokończenie studiow niż zdobywanie doświadczenia, stwierdziłam ze na to jeszcze będę miała czas i dobrze sie stało. nie zaluje tych 3 miesięcy bo była to niezla szkola zycia. po studiach jak poszlam do kolejnej pracy i robiłam staz pisałam konspekt tylko lekcji na której miałam obserwację opiekuna lub dyrektora czyli raz na miesiąc. miałam powiedziane kiedy będę miała obserwację wiec miałam tez czas żeby napisac konspekt. jeśli potrzebowalabys czegos ( chociaż już w sumie minal I sem to pewnie sie sporo nauczylas) to pisz smialo na forum będę wchodzić i sprawdzać czy sa jakies pytania od ciebie :)


Wróć do „Języki obce”