smv pisze:Czesc Wam
Widzę ze tu temat związany z maluchami więc i ja się podzielę (cp prawda osttani post z maja, ale moze ktos doczyta kiedys

)
Ja w roku skzolnym 13/14 uczyłam w grupach 5 i 6 latków po 2 razy po 30 minut. Grupa max-25 osób, ale generalnie to była godzina popołudniowa wiec w grupie bylo tak ok 15-16 osób bo reszta juz dod omu powędrowała z mamusiami:) wiec luz.
Pierwsze zajęcia- ła- nowa Pani- Ooooo CO ONA TAM MA?
A ja na to Hello!!!!! każdemu dziecku podałam rękę, przywitałam się i wymusiłam na nich aby również powiedziały Hello. Pokzałam im pacynkę (uczylam z podrecznika Captain Jack Macmillana) i się zaczęło.
ZA kazdym razem ten sam styl- czyli piosenka hello i bye bye standardowo na początku i na końcu lekcji. Kazdy witał się z pacynką i żegnał. Oczywiscie musiałam mieć pudło- treasure chest, z której wyciagałam skarby Kapitana Jacka.
Podobnie jak u was- zajęcia statyczne z ruchowymi na zmianę. Duuuuzo pomogły piosenki SUPER SIMPLE SONGS, które polecę każdemu ticzerowi w grupach 3-6 latków oraz w klasach 1-3.
Ksiązka dla dzieci byla bardzo ciekawa, byly naklejki, historyjki ( a poza tym Macmillan konkretnie wyposazyl mnie w zestaw dla nauczyciela- dzięki Bogu za takie extra wydawnictwo) i mnostow piosenek, rymowanek.
Jako nauczyciel angielskiego musimy wprowadzac jak najwiecej jezyka, eliminowac jezyk ojczysty, gestykulujmy, bawmy się głosem, mimiką- to naprawde działa.
Nagroda na koniec zajęc- naklejki dla najgrzeczniejszego dziecka co lekcja + opieka nad pacynką na kolejnych zajęciach ( jak ma się 2 pacynki mozna jedna dziecku dac do domu, ale watpie ze wroci z powrotem, a jak wroci to w oplakanym stanie:( )
Ja osobiscie z takimi maluchami bardzo lubilam zajęcia, strasznie sie upociłam tylko bo wszstko z nimi robilam od tanca po bieganie po sali udając lwa ;P
W tym roku szkolnym znów mam takie zajęcia z maluchami wiec musze juz poszukac w sklepch za 5 zł jakichs gadzetów ;P
Co do Pań siedzących w klasach- u mnie byly to głownie Panie od sprzątania strasznie irytujące i wtrącające się bo mądrzejsze, przyklad: mielismy przymiotnik loud and quiet no i spiewalismy cos cicho i glosno- to bezczelna przychodzila i mi dzieciaki uciszała- wr!
Pozdrawiam
