but_w_butonierce pisze:Zaczęłyśmy z koleżanką stosować buźki po każdym dniu, ale ma najwięcej smutnych i nie działa to na niego. A jak mówię, z matką nie ma w ogóle rozmowy, bo to kochane dziecko.
Też mam gaduły w klasie i rozrabiaki. Każdego dnia oceniam zachowanie uczniów, a właściwie sami się oceniają. Ja koryguję... Czasami nie muszę, bo ocenią się sprawiedliwie

Jako motywację do pracy na lekcji stosuję pieczątki. Kupiłam takie: http://sklep.nowaszkola.com/stemple-oceny.html i u mnie sprawdzają się świetnie. Za porządnie, starannie wykonane zadanie można zdobyć pieczątkę "praca na medal". Dzieciaki stemple kolorują i ogólnie uwielbiają je


Pozdrawiam!