Jestem w trzecim miesiącu ciąży- akurat trzeci miesiąc skończy się z końcem czerwca.
Lekarz zaleca mi L-4, ale chcę do końca czerwca chodzić do pracy.
Zastanawiam się, co jest dla mnie korzystne- iść na L-4 z początkiem lipca, czy z początkiem września?
Czy jeśli będę na L-4 w wakacje te (poród w styczniu 2016), a w następne wakacje na macierzyńskim (planuję rok), czy do pracy będę wracać w styczniu 2017 roku?
Czy będą mi przysługiwać ekwiwalenty za wakacje, kiedy jestem na L-4 i macierzyńskim, czy tylko jeden?
Nie ukrywam, że chciałabym maksymalnie przedłużyć czas kiedy mogę być z dzieckiem w domu, na urlop wychowawczy nie mogę sobie pozwolić.
Będę wdzięczna za poradę:)