Jakie uprawnienia trzeba mieć do wystawiania diagnoz w poradni psychologiczno-pedagogicznej?

[Natka...Pietruszki]

Witam! Jestem tutaj nowa, więc bardzo przepraszam, jeśli coś umieszczę nie tu gdzie trzeba itp. Moje pytanie tak jak w temacie: jakie uprawnienia trzeba mieć do wystawiania diagnoz w poradni? Sytuacja jest taka, że jestem po licencjacie z wychowania przedszkolnego z terapią pedagogiczną, a obecnie studiuję pedagogikę rodzinną. W mojej okolicy zwolniło się miejsce w poradni właśnie na stanowisku diagnosty, i właścicielka tejże jest zainteresowana współpracą ze mną, jednak ja mam wątpliwości, czy moje studia dają mi uprawnienia do wystawiania diagnoz. Jest też druga zastanawiająca mnie sytuacja z tym związana, otóż pierwsze dziecko jakie miałabym zdiagnozować to półtoraroczne dziecko z spektrum autyzmu, jak je zdiagnozować? Nawet jeżeli moje studia obejmują diagnozę dziecka, to nie miałam na nich do czynienia z tak małymi dziećmi i po prostu nie wiem jak się za to zabrać. Sprawa jest dość "gorąca" dlatego proszę o pomoc. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i porady.

[majowa]

Diagnozę autyzmu przeprowadza zespół specjalistów. W poradni zwykle psycholog zajmujący się wczesnym wspomaganiem lub wczesną interwencja po obserwacji dziecka i dogłębnym wywiadzie z rodzicami stawia wstepną diagnozę , a potem sugeruje wizytę u psychiatry dzieciecego lub w ośrodkach specjalizujących się w autyzmie.
Do tej pory nie spotkałam się , aby osoba bez magisterskiego wykształcenia kierunkowego dostała propozycje pracy w poradni psych-ped.

[Natka...Pietruszki]

no cóż, ja dostałam. Generalnie pytałam o to czy trzeba mieć jakieś specjalne uprawnienia na stanowisko diagnosty. Jeżeli zaś chodzi o autyzm to wiem, że diagnozy dokonuje zespół ale ja miałam być częścią tego zespołu dlatego pytałam. Na szczęście jakoś sobie poradziłam. BTW nie sądzę abym była jedyną w PL osobą bez mgr pracującą w poradni psychologiczno - pedagogicznej ... phi

[majowa]

Diagnoza dzieci autystycznych w poradni , w zespole wymaga doświadczenia, specjalistycznych szkoleń. Ukończenie studiów pedagogicznych to zdecydowanie za mało. Tak pokazuje moje długoletnie doświadczenie.

[Natka...Pietruszki]

No to właśnie ja też bym chciała rozpocząć swoje "długoletnie doświadczenie". Rozpocząć znaczy od zacząć coś robić,nawet jeśli się wszystkiego nie wie. Pozdrawiam

[majowa]

Pewnie, że tak... dobra baza teoretyczna + praktyka , życzę powodzenia