4+4+4

[dushka]

Dlatego napisałam - że nie rozumiem, nie popieram wprowadzania tego na chybcika, na wariata.

[haLayla]

Taaaa ... Ale co z nauczycielami? Za co mają nagle tracić pracę- tyle lat studiów, szkoleń, podyplomówek, kursów, a teraz, kilkanaście lub mniej lat przed emeryturą na bruk..Młodzi to sobie jakoś poradzą, a ci starsi? Taka rewolucja= tysiące nauczycieli na bruk...Ja wiem, dobro dzieci najważniejsze. Ale ci nauczyciele też mają dzieci. I one będą żyć z zasiłków. Dzieci tych nauczycieli nie są ważne..?

Jak wylali szwaczki, to nie protestowałam. Nie byłam w końcu szwaczką. Gdy likwidowano PGR, to nie protestowałam. Nie byłam w końcu rolnikiem. Gdy likwidowano stocznie, to nie protestowałam. Nie byłam przecież stoczniowcem... Wiem, że to będzie gorzka pigułka, ale sami na to przez 25 lat sobie zapracowaliście.

[koma]

Jak wylali szwaczki, to nie protestowałam. Nie byłam w końcu szwaczką. Gdy likwidowano PGR, to nie protestowałam. Nie byłam w końcu rolnikiem. Gdy likwidowano stocznie, to nie protestowałam. Nie byłam przecież stoczniowcem...

Ktoś tu plagiat popełnił?

sami na to przez 25 lat sobie zapracowaliście.

Tak, tak...Gdy inni protestowali, my pilnowaliśmy ich dzieci, bo przecież "nauczyciel nie może opuścić uczniów".
Nie pamiętasz tych czasów...
Przypinaliśmy sobie kokardki na znak solidarności i do roboty! Bo tam dzieci same!

Uderz się w swoje piersi, chłopaku...tym bardziej, że durnowato napisałeś.

[haLayla]

Jak wylali szwaczki, to nie protestowałam. Nie byłam w końcu szwaczką. Gdy likwidowano PGR, to nie protestowałam. Nie byłam w końcu rolnikiem. Gdy likwidowano stocznie, to nie protestowałam. Nie byłam przecież stoczniowcem...

Ktoś tu plagiat popełnił?

Kto?

sami na to przez 25 lat sobie zapracowaliście.

Tak, tak...Gdy inni protestowali, my pilnowaliśmy ich dzieci, bo przecież "nauczyciel nie może opuścić uczniów".
Nie pamiętasz tych czasów...
Przypinaliśmy sobie kokardki na znak solidarności i do roboty! Bo tam dzieci same!

To naród wybiera swoich przedstawicieli do Sejmu i Senatu. I, jak to celnie napisał swego czasu Urban, naród wybiera sobie parlament na swój obraz i podobieństwo.

Uderz się w swoje piersi, chłopaku...tym bardziej, że durnowato napisałeś.

Ja mam się uderzyć? Zanim dostałem pierwszą kartkę wyborczą do ręki to mieliście 20 lat na to by jakoś Polskę ogarnąć. To się wam nie udało. Teraz cała rzesza ludzi wykluczonych, pogardzanych i niedostrzeganych zrobiła polityczny czyściec. I dobrze.

Współczuję wszystkim, którzy stracą pracę w wyniku kolejnych przetasowań w edukacji. Współczuję też dzieciom, bo dobrze wiem jak to wygląda od strony ucznia, na którym się eksperymentuje. Ale nie potrafię się pozbyć jakiegoś poczucia tryumfu, pewnego przeświadczenia, że o to właśnie na moich oczach dzieje się to, czego już od dawna się spodziewałem. Chociaż wcale mnie to nie cieszy. I wcale bym się nie zdziwił, gdyby po jakimś czasie przyszli także i po mnie.

[Łosoś]

No wg mnie to nie będzie dobra zmiana:(
Poza tym ja uczę polskiego, więc pani z EW mi zabierze godziny w kl. IV (a polonista z gimnazjum godziny w klasie V i VI). Sorry, ciężko mi na to patrzeć inaczej, jak przez pryzmat utraty pracy. Niedługo stuknie mi 50, nie dostanę innej pracy:(
A jeśli chodzi o dzieci- gimnazja przestałyby funkcjonować, toż to byłaby 8-klasowa podstawówka, a nie zadne "gimnazjum"(chyba tylko z nazwy). Myślę, że to w ogóle (poza zwolnieniami i dodatkowymi kosztami) niczego nie zmieni. Obwoluta się zmieni, treść będzie ta sama.

[Łosoś]

wiesz co, halayla...Nigdy nie popierałam niesprawiedliwości prowadzącej do ludzkiej krzywdy. I wyrażałam swoje opinie na ten temat, podpisywałam jakieś deklaracje. Zatem owszem protestowałam. Tyle, że te protesty o kant stołu rozbić. Więc mi teraz nie pisz, że sobie na "bezrobocie zapracowałam", bo coś mnie trafia, jak takie *** słyszę. Mam jakiś wpływ na decyzje rządowe???? Przepraszam, proponujesz na wojnę iść??? Daj przykład, lideruj. A nie się wymądrzasz.

[qjaf]

Minister Zalewska przypomina chirurga, ktory jak niewykwalifikowany rzeznik eksperymentuje na ciele pajcenta (edukacji). Najpierw likwidujemy gimnazja, a teraz podstawowke w starej formie? Od Sasa do Lasa te propozycje. Za duzo namieszac nie moga, nauczyciele to tez wyborcy. A "smrodek" po takich fatalnych zmianach ciagnalby sie za wladza przez jakis czas.
A tak w ogole...
likwidacja karcianek moze byc polem do naduzyc ze strony dyrekcji, ktora bedzie "prosila" o prowadzenie dodatkowych zajec np. wyrownawyczch z polskiego nie w wymiarze 2, ale wiecej godzin.

[linczerka]

U nas są zapędy do 8 godz.
Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Jeszcze mile powspominamy karcianki.
I jakoś nie wierzę w mniejszą papierologię.

[koma]

linczerko, już wiecie, jak to będzie?
musicie poważnie pomyśleć o ewidencjonowaniu czasu pracy nauczycieli, żeby dyrekcja miała swiadomość, że zapłaci za nadgodziny.

[linczerka]

Na razie są zapędy. OP ostrzy ząbki na 8 godzin.
Zobaczymy, co dalej. Czas pokaże.

[dushka]

Rozumiem, że w te 8h wchodzą wszelkie szkolenia, konferencje, spotkania z rodzicami?

[linczerka]

dushka, w dzisiejsze karcianki wszystko, co wymieniłaś nie wchodzi.
Świetlica, zajęcia specjalistyczne, praca z uczniem (zdolnym i z dysfunkcjami = kółka, zajęcia wyrównawcze).
Ot, takie zapędy.
Zaczniemy chyba ewidencjonować czas pracy.

[koma]

Nieprawdopodobne, co te "organy" mogą nakombinować

Żeby tylko ludzie mieli odwagę ewidencjonować, żądać potwierdzenia godzin i zapłaty...
Inaczej - leżymy!

Diabelna "dobra zmiana", niech ją szlak...

[dushka]

dushka, w dzisiejsze karcianki wszystko, co wymieniłaś nie wchodzi.
Świetlica, zajęcia specjalistyczne, praca z uczniem (zdolnym i z dysfunkcjami = kółka, zajęcia wyrównawcze).
Ot, takie zapędy.
Zaczniemy chyba ewidencjonować czas pracy.

Oczywiście wiem
Natomiast właśnie - w kontekście ewidencjonowania - to, co napisałam to nadgodziny i trzeba domagać się zapłaty za nie.

[koma]

Nadgodziny będą, gdy udowodnimy przekroczenie 40 godzin.