A co z rodzicami, którzy logują się do systemu regularnie i wykorzystują e-dziennik w pełni?
Korzystam z Librusa i Vulcana (Dzienniczek+) w wersji komputerowej oraz aplikacji mobilnej. Lubię mieć poczucie, że ktoś po drugiej stronie poświęca swój czas dla mnie, dla mojego zadowolenia. Z tego powodu Librus wydaje się być przodownikiem.
Doceniam poprawne i pełne aktualizowanie danych przez szkołę oraz odpowiadanie na wiadomości (!). Bywa różnie. Przeszkodą jest brak dostatecznych umiejętności obsługi komputera i internetu, zarówno u rodziców jak i nauczycieli.
...i trochę nieswojo się czuję słysząc, że rodzice się nie logują, nie korzystają, brak z nimi kontaktu, to i aktualizować nie ma po co.

Statystyki nie są dla nas łaskawe, ale mam nadzieję, że się poprawią.

Jak dawno mnie tu nie było...