Witajcie.
Córka jest w szkole integracyjnej w kl I SP. Wychowawczynie zabraniają dzieciom jeść na przerwach. Dzieci mogą jeść tylko o 9:40. Wcześniej i później nie wolno. Co o tym sądzicie? Moje dziecko nie jest w stanie zjeść o 7 rano.
Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
Błąd logiczny. Jak może nie być wyznaczonego czasu, skoro jada się w czasie przerwy? W zakładach pracy jedzą, piją, lulki palą, kiedy tylko wola. A że z roboty ich wywalają, to szefa zła wola.januszak pisze:Dziwna sprawa. W wiekszosci szkol jada sie po prostu w trakcie przerwy, nie ma wydzielonego czasu na jedzenie w ciagu calego dnia, wiec skad w ogole taki pomysl? No i jesli szkola ma tutaj wylaczne prawo na ustalanie takich zasad to nadal mam powod do tego by myslec, ze dzieci naleza do państwa, a nie rodziców
koma pisze:(Gdzie się podziała edycja?
Dlaczego na tym forum nie można cytować fragmentu???? Tyle razy o to prosiliśmy...)
koma pisze:Dlaczego na tym forum nie można cytować fragmentu????
obrzasku4 pisze:Moje dziecko nie jest w stanie zjeść o 7 rano.
koma pisze:Januszak, czy Ty pracujesz w szkole?
Widzę, że nie znasz realiów, sorry...
Ale jazda z cytatą (c)koma pisze:sama siebie zacytowała
malgala pisze:obrzasku4 pisze:Moje dziecko nie jest w stanie zjeść o 7 rano.
To obudź córkę 15 minut wcześniej. Zdąży się trochę rozruszać, to zje.