w styczniu rozpoczęłam pracę w szkole podstawowej. W klasie IV po kilku lekcjach dotyczących pisowni "ch" i "h" zrobiłam zapowiedziane dyktando. Obecnych było wtedy 9 uczniów - 8 z nich otrzymało oceny niedostateczne, jedna osoba napisała na 3. Zastanawiam się jak to rozegrać - wpisywać te oceny do dziennika czy nie? W statucie mamy przyjęte, że powyżej 8 błędów ortograficznych wystawiamy ocenę niedostateczną, w tej klasie średnia błędów to 20-25, rekordziści mają 37-39! Tylko jeden uczeń ma opinię z PPP.
Mieliście podobną sytuację?
Proszę o rady, wskazówki.
Pozdrawiam!
, że nie mam racji, ale wiem, że w dzisiejszym czasie, w dobie telefonów komórkowych i kultury obrazkowej ważne jest, by dzieci nie zrazić do pisania, czytania i poszerzania słownictwa. Na Twoim miejscu raz jeszcze omówiłabym te wyraz, które miałaś w dyktandzie,a które sprawiły uczniom trudność, zapisała je poprawie, wytłumaczyła zasady ortograficzne, a potem znów zrobiła - to samo dyktando i wówczas już konsekwentnie wypisałabym oceny - nawet te niedostateczne. Polecam jako metodę pracy - dyktando twórcze. Dzielisz klasę na zespoły - 3-4 osoby, dajesz im kilkanaście pociętych wyrazów z trudnością ortograficzną, a oni samodzielnie tworzą własne opowiadania, dodając rzecz jasna własne inne wyrazy. Ćwiczysz redagowanie formy opowiadania, słownictwo, ortografię i interpunkcję.