

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
kasika pisze:PanX. tak by nie powiedział pan X. robił inaczej![]()
![]()
Tak naprawdę dopiero od września złapaliśmy kontakt.`Nie daj się rób swoje.
anuska pisze:Stawiam uwagi, ale niestety klasa jest samych chłopców i to bardzo ruchliwych.
anuska pisze:a oni wręcz nie dali mi dojść do słowa i znowu pół lekcji uspokajania, a później nie dziwie się, że matematyka jest dla nich nieprzyjemna
Basiek70 pisze:Jak mi się super czyta posty młodego anglisty, niesamowite, ze młody i do tego facet ma takie podejscie do zawodu!
neverthelessek pisze:Zadzwonił dzwonek i każdy już chce wybiegać z klasy. Zatrzymałem ich i czekałem aż się uspokoją. Trochę to trwało bo śpieszyli się do domu i protestowali. Ja natomiast wiem, że to nauczyciel kończy lekcje i mam prawo ich przetrzymać.
neverthelessek pisze:Była to klasa trzecia. Jedna rozmowa z wychowawczynią wystarczyłą aby osoby przeszkadzające mnie przeprosiły i zdecydowanie poprawiło się ich zachowanie.
neverthelessek pisze:Nie napisałem jeszcze, że początkowo byłem takim przyjaznym nauczycielem i nie byłem wystarczająco stanowczy. I teraz bardzo tego żałuję i poświęce czas aby odbudować swój wizerunek.
neverthelessek pisze:Pod koniec lekcji gdy zrobiliśmy już ćwiczenia wszystkie z książki, powiedziałem, że teraz zadam zadanie w którym zobaczę kto naprawdę jest dobry z angielskiego.
korek pisze:Uważaj, bo jeszcze dorwą się do statutu szkoły.
Ja w swoim znalazłam właśnie o tym zakończeniu lekcji, ale też o tym, że uczeń ma prawo odpocząć na przerwie...