Boguś pisze:Musisz pamiętać, że po każdym roku pracy będzie Ci łatwiej i to pod każdym względem , merytorycznym, metodycznym a i z dyscypliną też sobie dasz radę.
Zaczynając pracę jednak nie byłam tego świadoma, byłam przekonana, że z moim charakterem i przygotowaniem dam sobie radę. Jednak metody nauczania, techniki dyscyplinujące trzeba sobie wypracować. Niektórych zachowań uczniów nie byłam w ogóle w stanie przewidzieć i dziwiły mnie one bo ja nigdy się z takimi nie zetknęłam. Teraz już więcej obserwuję i sam a się uczę, więc plan mam ambitny - ziszczać nadal moje marzenie o zawodzie nauczycielki i doskonalić swój warsztat
He he... Ale te moje wywody to chyba nie do tego tematu...
