zapis KN - kontraktowi na czas nieokreslony

[Jethro Tull]

Dzięki Jethro!

Tj.wpraktyce,jeśli w mojej szkole w tym roku otwieramy tylko 8 klas równoległych ( a w zeszłym usiłowalismy 9, choć skończyło się na 8 ), możliwe jest też, że zniknie podział na grupy w jednej klasie, to oznacza, że rzeczywiście dostanę (jesli dostanę) tylko umowę na czas określony...

No nie bardzo.. Skoro będzie planowane np. 8 klas a uda się zrobic nabór na 7 to zmniejszy sie tylko liczba godzin danych zajęć i wtedy powinnas mieć umowę również na czas nieokreślony lecz np. na 15/18.

[Oinone81]

Dla mnie to też brzmi poważnie i legalnie, ale obawiam się że moja dyrekcja może mieć inne zdanie... Gdy rozmawiałyśmy, własnie kwestię godzin poruszyła mówiąc, że z czasem nieokreslonym może być problem, bo dla mnie może się cały etat nie uzbierać... Sama nie wiem-zostaje poczekać do kwietnia i zawalczyc o swoje, choć jestem na razie żółtodziobem i obawiam się, że może mi szybko braknąć argumentów co wyniknie z nieznajomości części/większości przepisów...

[Jethro Tull]

Dla mnie to też brzmi poważnie i legalnie, ale obawiam się że moja dyrekcja może mieć inne zdanie... Gdy rozmawiałyśmy, własnie kwestię godzin poruszyła mówiąc, że z czasem nieokreslonym może być problem, bo dla mnie może się cały etat nie uzbierać... Sama nie wiem-zostaje poczekać do kwietnia i zawalczyc o swoje, choć jestem na razie żółtodziobem i obawiam się, że może mi szybko braknąć argumentów co wyniknie z nieznajomości części/większości przepisów...

dyrekcja nie może sobie myśleć wg własnego widzimisia bo prawo stanowi inaczej. Znaczy może se widzimisić ale złamie prawo a od tego by to wyprostować jest sąd pracy

[nauczyciel]

PIP nie wiele może - w mojej szkole były 3 kontrole i nic, nadal p. dyrektor łamie prawo. Ja jestem nauczycielem kontraktowym i mam umowę na czas określony. P. dyrektor oczywiście zasłania się organizacją... Pytałam w kuratorium co to jest ta organizacja i nie wiedzieli Ja walczę o swoje.....

[Oinone81]

Jethro-jesteś bezbłędny

A co do prawa...wiem właśnie...ale to takie niecywilizowane...sądy pracy i ogólna nagonka osoby na osobę...cóż...mam nadzieję, że takich rzeczy się uniknie... Wszystko przez ten zapis o specjalnych warunkach pracy szkoły-można go interpretować różnorako i zawiera wszystko i nic...czemu prawnie nie można sprecyzować 'za wyjątkiem sytuacji a,b,i c'?

[Jethro Tull]

A co do prawa...wiem właśnie...ale to takie niecywilizowane...sądy pracy i ogólna nagonka osoby na osobę....

a to jest właśnie cywilizowane bardzo skoro dyrektor prawo załamie.. co innego chcesz zrobić? w kostkę go kopnąć? będzie bardziej cywilizowanie ?

[Oinone81]

własnie...
ale dobrze porozważać czysto hipotetyczną mozliwość normalność i 'człowiek człowiekowi owcą'... spróbuję więc zawalczyc po cywilizowanemu... mimo wszystko

[nauczyciel]

Ja próbowałam załatwić sprawę "po ludzku" i "godnie nauczyciela", ale z moją byłą p. dyr nie da się rozmawiać normalnie. Z nią się wogóle nie da rozmawiać

[elhena]

Sama o to tu pytałam, jak widać haczyki są (w wątku "umowa o pracę"), a człowiek nie bardzo ma możliwość się dowiedzieć dokładnie dlaczego i czy na pewno nie może być zatrudniony na czas nieokreślony, nawet jeśli jest mianowanym, jeśli dyrekcja pytanie o umowę uznaje za atak personalny i obrazę majestatu i reaguje nie odpowiadaniem nawet na dzień dobry i innymi zagraniami. Niewykluczone, że ma prawo nie zatrudnić mnie "na stałe" - inna rzecz, czy to jest w porządku. A tego sąd nie rozstrzyga...

[renati23]

elhena, nawet gdybyśmy zapomnieli o Karcie Nauczyciela (czysto hipotetycznie) to w w Kodeksie Pracy który reguluje stosunki pracodawca - pracownik jest zapisane że trzecia kolejna umowa o pracę u tego samego pracodawcy (bez żadnych przerw) ma być na czas nieokreślony.

[Oinone81]

zgadza się, tyle że z rozmów z innymi nauczycielami z różnych szkół wiem, że to też fikcja

[elhena]

Hm, zdaje się, że nas ten zapis nie dotyczy. Może być tak, że i piętnasta umowa będzie na czas określony. Cały ambaras w tym, że dyrektor może zawsze się powołać na bliżej nieokreslone względy organizacji nauczania w szkole- w wątku "umowa o pracę" str. 15, 16 JT podaje przykłady. U mnie takim powodem może być to, że język obcy, którego uczę jest dodatkowy. Z tym, że nie wiem, na jakiej zasadzie tak naprawdę on funkcjonuje, dyrekcja najpierw kręci, a potem w ogóle nie odpowiada nawet na dzień dobry i w sumie nie wiem, skąd uzyskać wiarygodne info.

[balazianka]

a ja mam inny problem, tzn, od 3 lat jestem n-lem wychowawcą w internacie, jastem n- l kontraktowym. W sierpniu tego roku najprawdopodobniej zlikwidują moją placówkę, czy ktoś wie czy i jeśli tak to jaka odprawa mi się należy z tytułu całkowitej likwidacji miejsca pracy?

[Jethro Tull]

1) jednomiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 2 lata;

2) dwumiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy od 2 do 8 lat;

3) trzymiesięcznego wynagrodzenia, jeżeli pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy ponad 8 lat.

[Yoka]

1. nauczyciel kontraktowy może mieć umowę na czas nieokreslony - jest wg uznania dyrekcji,

2. trzecia umowa w jedenj szkole (kontraktowy) powinna być na czas nieokreslony ale tylko w przypadku, gdy nauczyciel ma pełny etat, jeśli nie ma pełnego etatu nie może mieć umowy na czas nieokreślony, tylko na kolejny rok szkolny.

3. znam wiele przypadków nauczycieli mianowanych, którzy nie mają umów na czas nieokreślony, bo właśnie nie ma pełnych etatów i "dyrektor rzekomo nie jest w stanie zapewnić ciągłości zatrudnienia, bo nie przewidzi jak potoczy się rekrutacja do szkoły" - czyli wolna amerykanka i żaden PIP tu nie pomoże - to jest legalne.