Z uśmiechem witaj każdy dzień

[malgala]

Chiczi, jak będzie zdawał następnym razem daj nam znać. Będziemy trzymać kciuki i wszystko pójdzie dobrze.
Wyobrażam sobie jaki czuje się zawiedziony. Mój syn zdał za drugim razem, ale niektórzy jego koledzy już 6 razy podchodzili.
Powiedz braciszkowi niech się nie załamuje. Następnym razem da radę.
I uśmiechnij się choć trochę.

[renati23]

Jak się cieszę że mogę do was zajrzeć miałam problemy techniczne

[catchmeifyoucan]

ufff wolne wreszcieeee

[renati23]

tak - mamy wolne
a ja tak i tak wstałam rano z przyzwyczajenia

[malgala]

Ślę poranne uśmiechy i zaraz jadę do miasteczka po świąteczne zakupy

[motylek8]

A ja wstałam rano i przeżyła szok, gdy wyjrzałam za okno: biało, biało i jeszcze raz biało. Ale może i dobrze, z koszyczkiem do kościoła pojade na sankach

[eldog]

Z świątecznego korzystam zwyczaju,
By przesłać życzeń tyle, ile kwiecia w maju
I życzyć wam naprawdę z całą serdecznością
By święta napełniły wam duszę radością
Czegóż jeszcze Wam życzę?
Zdrowia i dostatku!
Szóstki w Totka, a także ogromnego spadku!
Siedmiomilowych butów i czapki niewidki,
Spełniającej życzenia małej złotej rybki
Kury ze złotym jajem,Lampy Aladyna,
Sezamu Ali Baby i szczodrego dżina,
Niebieskich koralików, zwierciadeł magicznych,
Dywanów latających i talentów licznych.
Samych miłych perspektyw, uwag błyskotliwych,
Wielu ludzi przyjaznych, niewielu życzliwych.
Masy sukcesów małych, wielkich, gigantycznych,
Poklasku i uznania i awansów licznych.
Mieszkania w Nowym Jorku, willi w Kopenhadze,
Przytulnej garsoniery gdzieś tam w Czeskiej Pradze,
Rezydencji we Włoszech, w Alpach małej chatki,
A w południowych Indiach plantacji herbatki.
Super rancho w Meksyku, pałacu w Pekinie
I innego schronienia w wybranej krainie.
Rejsu dookoła świata, gdzieś w nieznane wypraw,
Ekscytujących doznań, smaku nowych przypraw.
Może nagrody Nobla w jakiejś kategorii,
I życia w stanie choćby lekkiej euforii.
Do tego wiele zdrowia, kondycji, miłości,
Dużo radości z życia i wiecznej młodości!

[chiczi]

Chiczi, jak będzie zdawał następnym razem daj nam znać. Będziemy trzymać kciuki i wszystko pójdzie dobrze.
Wyobrażam sobie jaki czuje się zawiedziony. Mój syn zdał za drugim razem, ale niektórzy jego koledzy już 6 razy podchodzili.
Powiedz braciszkowi niech się nie załamuje. Następnym razem da radę.
I uśmiechnij się choć trochę.

Dziękuję za słowa otuchy . Kolejny egzamin 08.05....dopiero....
Jest już prawie załamany i totalnie zestresowany, a mi się te uczucia udzielają
Ale mam nadzieję, że będzie dobrze

Przesyłam pozdrowienia z zaśnieżonego Śląska

Przesyłam Wam dwa zdjęcia- dosłownie sprzed 5 minut

[chiczi]

A teraz słonko wyjrzało zza chmur

[Ingeborga]

[chiczi]

Jaką macie już zieloną trawę Super

[Ingeborga]

A mnie ta trawa ze śniegiem przypomina tylko twarożek z koperkiem

[relicher]

ale masz skojarzenia...

[jogausmiechu.pl]

No to UŚmiech na początek dnia

[malgala]

A ja myślałam, że pierwsza się dziś uśmiechnę.
Jak widać więcej jest na forum rannych ptaszków.
Zimowe uśmiechy i byle do wiosny