Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
§ 18. Statut szkoły określa szczegółowe zasady przyjmowania uczniów do szkoły oraz ich prawa i obowiązki, w tym:
1) rodzaje nagród i kar stosowanych wobec uczniów oraz tryb odwoływania się od kary; nie mogą być stosowane kary naruszające nietykalność i godność osobistą ucznia,
Kod: Zaznacz cały
eśli w statucie jest zapis upoważniający nauczyciela do konfiskaty telefonu, to taki zapis jest sprzeczny z prawem i nieważny i nie może on być pretekstem.
miwues pisze:Jolly Roger pisze:Wiadomo, że nie wolno dotknąć samego ucznia.
Czemuż to?
dushka pisze:Miwues - a niby czemu? Masz tendencję do rzucania haseł bardzo pewnym tonem, nie wyjaśniając niczego. Nauczyciel faktycznie nie jest Bogiem, również musi trzymać się jakiś zasad.
Art. 31.
1. Wolnosc człowieka podlega ochronie prawnej.
2. Każdy jest obowiazany szanowac wolnosci i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszac do
czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje.
Szkoda, że nie zwraca się uwagi na pierwsze zdanie, że używając telefonu na lekcji nie szanuje sie praw nauczyciela i innych uczniów korzystających z zajęć lekcyjnych.2. Każdy jest obowiazany szanowac wolnosci i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszac do
czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje.
ahaja777 pisze:Mi osobiście średnio podoba się ta akcja ... Uważam , że uczeń ma prawo nosić komórke , tam gdzie chce , ale przeszkadzanie w lekcji rzeczywiscie bywa denerwujące . U nas został wprowadzony zakaz wyjmowania komórek nawet na przerwie - z tym sie nie zgadzam , komróka jest źródłem pomocy w razie wypadku , kataklizmu () etc. Mamy rózniweż prawo nagrywać przebieg lekcji , a nauczyciel nie moze przeglądać zawartości komóki . Ale jeśli uczeń bez przerwy bawi się komórką oczywiscie zabranie telefonu jest słuszne .
dushka pisze:ahaja777 pisze:Mi osobiście średnio podoba się ta akcja ... Uważam , że uczeń ma prawo nosić komórke , tam gdzie chce , ale przeszkadzanie w lekcji rzeczywiscie bywa denerwujące . U nas został wprowadzony zakaz wyjmowania komórek nawet na przerwie - z tym sie nie zgadzam , komróka jest źródłem pomocy w razie wypadku , kataklizmu () etc. Mamy rózniweż prawo nagrywać przebieg lekcji , a nauczyciel nie moze przeglądać zawartości komóki . Ale jeśli uczeń bez przerwy bawi się komórką oczywiscie zabranie telefonu jest słuszne .
Nie macie prawa nagrywać przebiegu lekcji.
miwues pisze:ahaja777 pisze:Mamy również prawo nagrywać przebieg lekcji
Tylko za zgodą nauczyciela. Chodzi m.in. o ochronę dóbr osobistych innych uczniów, ale nie tylko. Dobra lekcja polega na nawiązywaniu autentycznych relacji międzyludzkich, tworzeniu więzi osobowych nie tylko między nauczycielem, a uczniami, lecz przede wszystkich między samymi uczniami. Urządzenia nagrywające dźwięk i obraz na to nie pozwalają.
dushka pisze:Tak ci się tylko dziecko zdaje, że macie prawo. Ja prowadzę lekcję i ja mogę nie życzyć sobie nagrywania.